www.polana.fora.pl

Witajcie, czy zna ktos jakis dobry, naturalny sposob na bielactwo , ktore dolega mojej mamie ?

Bardzo dziekuje za odpowiedzi Smile

Naturalny nie, ale wiem z autopsji, że pomagają naświetlania specjalnymi lampami. Mój syn, który ma bielactwo używa dodatkowo maści PROTOPIC ( droga i na receptę). Leczenie jest bardzo długie ale w miejscach bez barwnika pojawiają się brązowe kropki czyli barwnik się odradza. Oczywiście nie wszędzie. A z naturalnych metod, słyszałam o bodziszku cuchnącym. Kupiłam nawet to ziele ale dziecko odmówiło spożywania. Generalnie co raz więcej osób cierpi na tę przypadłość. Po śmierci młodszego synka u mnie też pojawiły się plamy. Lekarz, powiedział, że to pod wpływem silnego stresu.
Pozdrowienia dla Mamy!

A gdzieś tu na forum w ziołach nie było o bielactwie? Tak coś mi się skojarzyło

Chyba o bieluniu Wink

Moja przyjaciółka ma bielactwo.
Miała 7 podłączonych poprzednich wcieleń z niskich fokusów, gdzie to kilka z nich było odpowiedzialne za tą chorobę.
Odprowadziliśmy je, przez jakiś czas oczyszczała się fioletowym płomieniem, praktykowała medytację 2 serc, modliła się trochę i szczerze jest zadowolona z poprawy.
W prawdzie choroba nie zniknęła, ale jej objawy znacznie zmalały i choroba przebiega 'łagodniej', mniej plamek jej wyskakuje, dłużej na słońcu może przebywać i więcej się dziewczyna uśmiecha a to jest chyba najważniejsze Smile

Szkoda tylko, że zaprzestała sobie pomagać, może całkowicie by z tego wyszła Smile

Trzymam kciuki ! Smile

A co odprowadzania wcieleń, po prostu się za nie módlcie i proście aniołów aby je odprowadzili do światła, następne medytacja 2 serc jest dobrym sposobem i mocną modlitwą Smile

Wiara w polepszenie wlasnego stanu czyni cuda.
Lecz jej wzmacniania metodami Dobrego Wujka Wlodka nie polecalabym szczegolnie, gdyz one zaszczepiaja jednoczesnie wiare w stale toczace sie przeciw nam wojenki w astralu... Sad

Buziaczki

Odprowadzanie wcieleń, ja nie widzę w tym nic złego, mnie to jedynie co pomogło i w tym pan Włodek miał rację. Sam przez to wyszedłem z arytmii serca, migotania komór i różnych jazd z serduchem związanych.

Więc medytacja 2 serc nie jest zła, bo to modlitwa do Boga, ale nic, żadnej energii nie wysyłajcie, nie róbcie żadnych cyrków, nie zachodzić za daleko bo możecie zostać po prostu zniewoleni tak że nie macie pojęcia do czego to prowadzi, choć może już niektórzy są świadomi.. prosić archaniołów, aniołów o odprowadzoenie i 2 serducha powinno załatwić sprawę, bo każda modlitwa w stronę potrzebujących pomaga i jest jak najbardziej wskazana Smile

Mnie chodzilo o to Kossa, co Wujek zaszczepia przy okazji wyjsciowo dobrych rad.
Nie wiesz co to wedkarska przyneta Wink

?
Eeee... na pewno wiesz Smile

.

Trzym sie Razz

zaszczepia szczep bakterii Wink

a ze pochodzą one z innego wymiaru więc również wyleczyć się możemy jedynie Miłością, przy pomocy Aniołów, Boga Smile