www.polana.fora.pl

Wode rozana uzywa sie obecnie w naszej szerokosci geograficznej tylko do handlowej produkcji kosmetykow, jako produkt uboczny przy uzyskiwaniu olejku rozanego.

W starozytnym Rzymie uzywana byla do kapieli, bo przypisywano jej wlasciwosci nie tylko zapachowe, ale i bakteriobojcze.
W krajach Wschodu i Azji uzywa sie jej tez do gotowania (np.:miesa), robienia slodyczy i slodkich deserow.
W Malezji dodaje do napoju mlecznego.
W krajach islamskich oraz calych Indiach sluzy do oczyszczania ciala przed ceremoniami religijnymi.
W Europie byl czas, ze wysoko urodzeni, wzorem Cezarow przemywali nia palce przed posilkami.

A woda rozana jest tez doskonalym tonikiem do regeneracji suchej i wrazliwej skory twarzy, ze sklonnosciami do pekajacych naczynek.
Codzienne stosowanie powoduje, ze skora staje sie elastyczna i gladsza.
Mozna ja tez uzywac zamiast wody, do sporzadzania naturalnych maseczek ziolowych, gdyz zwieksza efekty ich dzialania.
Mozna tez plukac wzmacniajaco wlosy.
Albo nasaczyc nia wacik i polozyc na oczach 10 minut, lub spryskac cialo dla ochlody, czy ochrony przed toksynami srodowiska.

Zrobienie jej jest bardzo latwe.
Zalewamy spora garsc platkow rozy (jakiegos pachnacego gatunku) ok.1 l. dobrej wody i wystawiamy na slonce przez pare dni.
Robimy jej tyle, by zuzyta zostala do tygodnia, a przechowujemy w chlodzie. Gdy widac, ze zbyt wolno schodzi - to ja po prostu wypijamy w jakims napoju.

Zycze udanej pierwszej wlasnej produkcji Smile

och super Jolciu,

w nocy pojde na dzierzawe do sasiadki ogrodka Smile

.

tygryski - lubia- bardzo -psocic