www.polana.fora.pl

[link widoczny dla zalogowanych]

Przygarnęłabym wszystkie nieszczęśliwe psiaki, mam jednak już dwie sierotki... Jedna z lasu, druga ze schroniska właśnie.
W każdym razie zachęcałabym wszystkich - psia przyjaźń to coś nieprawdopodobnie pięknego, a psie serduszko w cudowny sposób potrafi pomieścić baaaardzo wiele najszczerszej miłości.
Dzięki moim psiakom przetrwałam i nadal trwam Smile

Też mam dwa i... ale może ktoś oprócz pięknych słów zechce wysłać małe 10zł... i pomoże tym którzy pomagają....
Pozdrawiam.

A nie wiem, nie mogę doczytać - decydując się na taką wirtualną adopcję, jaką kwotę miesięcznie powinno się zadeklarować? Czy jest to kwota dowolna?

Zaadoptowalam kiedys wirtualnie pieska. Miesieczna stala kwota to bylo 30 zl.
Wybiera sie pieska,pisze do schroniska informacje ze chce sie dokonać wirt. adopcji.
Ja wplacalam po 100 zl i mialam przez 3 miesiace z głowy.
Moj adoptowany piesek non-stop uciekal ze schroniska,do pewnego domu w poblizu i bawił sie tam z psem wlasciceli. Pieski sie tak pokochaly,ze ci Państwo adoptowali ALE JUZ NA PRAWDE tego "mojego" pieska i wzieli go do domu:) Smile

To ciekawe co piszesz Ewuś. Czyli jak pieskowi się w schronisku "polepszyło" dzięki Twoim wpłatom, zaczął uciekać Smile

Oj....
oczywiscie nie pisze tutaj o wszystkich fundacjach, lecz nie bylo zadnego zainteresowania nami - no nie bylo komu podelsac np zdjec. juz nie mowie o opisie.
jednym slowem wygladalo dla mnie to tak:
kasa - nie dala kasy
tlumeczenia, ze to dla nich tez reklama - na nic sie zdały.
Wiec MW wymyslila, ze po co i na co ruszac m,oloch, kiedy sa mniejsze fundacje, schroniska itd ktore rzeczywiscie potrzebuja najpierw:
- zainteresowania - przedstawienie w reportazu
- a pozniej to pomoc dla zwierzakow sama przyjdzie.

no to jest moje zdanie, ktos inny oczywiscie moze miec inne, ja mam takie

buziole

Ok.Paul,być moze Ewa ma racje to powiedz w takim razie czy wyślesz tym biednym skrzywdzonym zwierzętom te puszki z karmą ? a może już to zrobiłeś ?
Wy piszący o miłości doszukujecie sie wszędzie jakiś zasadzek -to tak naprawdę jest bardzo smutne..............................................................................

Oby wszystkie istoty osiągnęły szczęście i przyczyny szczęścia.

Pewnie AO, ze wyslemy
zaraz zrobimy post odpowiedni ku temu.
natomiast znudzilo mi sie, ciagle wyczytywanie Twoich niby kurna slow zrozumienia na temat naszej pomocy..
lecz od czasu do czasu wkrada Ci sie w pomiedzy slowa SARKASTYCZNOSC w nasza strone.
jak widzisz i tak jak kiedys pisalam wszystko toczy sie swoim torem i rzadzi sie swoimi prawami. ktos jest, ktos krzyczy, nagle nastaje cisza, bo juz krzykacza nie ma i mieszacza.
i widzisz moj drogi AO po co te Twoje sarkazmy, wsadz sobie je w buty.
one mnie juz nie bawia.

pozdrawiam, najmocniej jak tylko potrafie
zołza

AO jaką kwotę już przekazałeś na tą pomoc i ile zwierzaków adoptowałeś?

A moje zaadoptowane czarne futrzaste skonczyl wlasnie 4 miechy!