www.polana.fora.pl Forum dyskusyjne Życie po życiu, Kontakt ze Zmarłymi, Odzyskiwanie Dusz, Oczyszczanie Energii, Egzorcyzmy, Świadome Śnienie, Oobe, Radykalne Wybaczanie, Rozwój Duchowy
O czym wy tu piszecie? co sie komu stalo? Trzy razy przelatywalam temat ale nie widze wpisu,co konkretnie sie stało i czemu sie przytulacie?
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Nie 10:28, 21 Lis 2010
Grey Owl
Gość
Tak Ewus, ja tez nic nie znalazlam i doszlam do wniosku, ze o calosci dziewczyny rozmawialy sobie wczesniej na PW, a tu tylko troche o tym teraz popisaly.
- Wysłany: Nie 10:52, 21 Lis 2010
Dorota Anna
Gość
Sorki dziewczyny, był wpis ale go usunęłam,Neroli zdążyła go przeczytać.
mój 20 letni syn w trakcie ulicznej zaczepki dostał dwie rany głębokie do kości nożem w udo.Jest w domu,bezpieczny...i oby go ta sytuacja rozumu nauczyła i pokory wobec życia.Cudem się nie wykrwawił,lekarze dziwią się ze przeżył bo ok 6 godzin nie pozwolił bratu wezwać karetki-stracił dużo krwi.Jest dobrze jest w domu pod opiekom ojca,mnie tam nie ma.tylko telefony mi zostają. jest okej.
Nie tylko neroli zdążyła przeczytać,swoją drogą niepotrzebnie go usuwałaś
...nie rozumiem tego,ale to nieistotne.
Doroto A. miałem strach w sobie właśnie w tym temacie,piszę to tu bo uważam,że tak trzeba.
Od dłuższego czasu miałem takie myśli w mej głowie niemiłe dotyczące twego dziecka,tyle tylko,że to co mnie dopadało dotyczyło najmłodszej.
Nic nie powiedziałem,bo bałem się twej reakcji,sama wiesz jak mam i jak mnie tego typu zwidy dręczą.
Cieszę się,że tak to się skończyło,tu proszę
...nie trać kontaktu z nim,wiesz dlaczego.
mój 20 letni syn w trakcie ulicznej zaczepki dostał dwie rany głębokie do kości nożem w udo.Jest w domu,bezpieczny...i oby go ta sytuacja rozumu nauczyła i pokory wobec życia.
czasami i takie groźne historie są nam potrzebne, żeby coś zrozumieć
Doroto
czasami tak jak pisze Megraf, trzeba dostac solidnego kopa w dupsko, zeby beret z oczu spadl.
wszystko bedzie oki.
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Nie 21:15, 21 Lis 2010
Dorota Anna
Gość
Jest oki...tym razem.ale niestety młodość jest chmurna i durna...berecik nawet się nie przekrzywił.
Maylo ,wiem jak masz a Ty powinieneś troszkę wiedzieć jak ja mam z pisaniem)))
Dziękuję Wam bardzo.
- Wysłany: Nie 21:47, 21 Lis 2010
neroli
Dołączył: 26 Sie 2010
Posty: 662
Przeczytał: 0 tematów
Chodziłam po Polanie dzisiaj, jest dużo drzew , nie zwiedzałam z tej strony naszej Polanki. Widziałam tłum ludzi witali się serdecznie i przytulali. Fajny widok.
Naczytalam się o pająkach ble fuj ale na szczęście na Polanie ich nie było.
Dorotko nasz kochany nocy marku -przytulam do serducha
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Pon 15:15, 22 Lis 2010
Grey Owl
Gość
Nasza Polanko Dorotko
Nie spisz w nocy, zeby mogl spac ktos.
Powiedz kiedy odsypiasz, to Cie pohustamy, ponucimy i pootulamy...
Nie chcialabym trafic do Ciebie z kolysanka, gdy np. prowadzisz samochod, albo robisz jakis test
Buziaki serdeczne
- Wysłany: Pon 21:18, 22 Lis 2010
Dorota Anna
Gość
megraf,drzewa dają nam sile i wsparcie, przytulaj sie do tych które Cie "wołają"))
Grey kiedy ja odsypiam??
no tak w międzyczasie-mam wolne nie pracuje na razie,wiec śpię miedzy 3-5 potem miedzy 7-9 czasami rano nie śpię to śpię po południu około 2 godziny.nie prowadzę auta:)
P.S Pająki
Szczęśliwy dom w którym pająki sa-tak mówiła moja babcia,zawsze zostawiam je w spokoju)))
- Wysłany: Wto 0:50, 23 Lis 2010
Grey Owl
Gość
Teraz, jak nie pracuje, tez zdarza sie, ze dlugo w noc nie spie.
Przeczytalam przed chwila w Poradniku dla kobiet Megraf, zeby kupic sobie psa lub i kota...
Och, taka mnie tesknica ogarnela, taka dojmujaca...
Wyszlam na nocny balkon, wsluchalam w deszcz, a potem oczami powedrowalam po golych galeziach i pniu najblizszego klonu i WYSZLAM do niego mentalnie, by sie przytulic do schladzajacego tesknote pnia...
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 3 z 19
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach