za_mgla
Mistrz Zmian
Do³±czy³: 26 Gru 2009
Posty: 5000
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 28 razy
P³eæ: Kobieta
|
|
bry,
Freya, Freya przytulam mocno - wiec znalezli matke raka - o tym napisze troche ponizej....
nie ukrywam, ze jestem wkurwiona, uwielbiam ten stan we mnie, bo zupelnie rozni sie od tego, kiedy jestem zdenerwowana, wtedy nie mysle racjonalnie, przeklinam jak szewc, a tutaj prosze stoje sztywno, wiatr napierdala, sypie piachem, a ja cham i prostak smieje mu sie prosto w oczy. od paru dni zamieszkalam w nowej miejscowosci, nazywa sie Tetniakowo, w Tetniakowie, jest ciasno i delikatnie i bardzo niebezpiecznie, dostac sie mozna poprzez tetnice udowa, prawa i lewa. tetnica lewa otwarta jest bardzo ladnie, mozna smigac z pominieciem popsutego semafora, w ogole ten semafor denerwuje mnie ogromnie, ale narazie poznaje go, wiec przedstawiam sie kulturalnie i czytam, czytam, dowiaduje sie, mowie, rozmawiam, w celu uzyskania wiadomosci.
zawsze kiedy rozmawialam z moimi podopiecznymi to mowilam przeklinaj, badz zly, ale musisz myslec pozytywnie. ale wez i mysl pozytywnie, kiedy rozkladasz bezradnie rece na boki i co? caly swiat oczekuje, ze bedziesz silna, bedziesz tanczyc krakowiaka - opadniete ³apy pomoga. przez chiwle mozna podskoczyc, zakrecic oberka, drasnac tango o parkiet, ale czy pozwolic bykowi na totalny rozpierdol systemu, ktory tak uwieral czasami.?
system jak widac padl, zdechl, zdycha - niech zdycha. ogromne doswiadczenie tego, czegos nowego ogarnelo mnie cala, stoje na matrycy i wybieram, z uprzednimi ustaleniami z siostra. doskonale pamietam czego nie nawidzila, czego nie lubila, co kochala, co jej odpowiadalo. a reszte dosypie sobie sama.
jestem wkurwiona i juz zaczynam podskakiwac do mojego Boga, pokazuje pokory ogrom, ale nie pochylam czola, bo bardzo nauczylam sie juz nie uginac, ide, ide do przodu.
tak, jestem wkurwiona, przez nieca³y tydzien schudlam 3 kg, jem za trzech, pije wode za dwoch, a spie za pieciu. widze, ze juz mam prawie dorosle dzieci, ktore potrafia zajac sie soba, kiedy mama lata na miotle i kombinuje.
Kombinacje wychodza roznie, wrocily swiadome sny jak na zamowienie, osttani to mlay ludzik, ktorego musialam wsadzic do ust siostry, aby ten mogl obejrzec teren. i juz go puszczalam, i juz mial zjechac jak po lnie, kiedy zatrzymalam sie i pytam
ej, a jak wyjdziesz?
wysra mnie, puszczaj!
puscilam....
wiec szybko i bez zadnych biadolen.
w szpitalu neurochirurg odseparowal czesc mozgu z tetniakiem, na wszytskie bodzce reaguje prawidlowo i wszystko pamieta, nawet to, kiedy bylo powstanie styczniowe, no kiedy? ja nie pamietam...
Freya, a mozze wstawic mezusiowi Twojemy sztuczny kregoslup, niech matka przeskoczy?
pozdrawiam
|
|