www.polana.fora.pl

Ostatnio buzuje mi energia w ciele. Zwłaszcza na 3 i 6 czakrze plus kolana i stopy. Pracowałam ostatnio dosyć intensywnie z oczyszczaniem emocji no i wypady w światy niefizyczne. Stąd pewnie energia się trochę rozbuchała. Tak się zastanawiam, czy to pozytywne zjawisko, czy raczej coś, co powinno się wyciszyć. I jak? Macie jakieś pomysły?

Witaj Eve,
pozytywne, ale godne zauwazenia - co zrobilas juz - teraz smialo mozesz wykorzystac w praktyce fizycznej, cwiczac sobie raczki - przepuszczanie z lewej do prawej energie ze srodka dloni, przeciaganie energii z dloni wzdloz ramienia i odczuwanie czy Ci cos przez te raczki przechodzi.
a pozniej z raczek do nog - przez dlugosc kregoslupa.
bo jak cwiczymy to zaczynamy sie rozwijac tez.

pozdrowki i powodzenia

Dzięki

Poćwiczę.

i tez mozesz poszukac sobie chetnego do cwiczenia:

musicie stanac przed soba w odleglosci na wyciagniecie rąk.
rozstawiasz dlonie skierowane do siebie str wewnetrzna okolo 50cm, zamykasz oczy, a Twoj partner do cwiczen musi "przecinac" powoli przestrzen pomiedzy Twomi dloniami, Ty natomiast musisz uchwycic moment przecinania i mowisz STOP. otwierasz oczy i patrzysz w ktorym momencie Go zlapalas. oczywiscie miejsce po srodku Twoich dloni jest najlepsze, natomiast kazde miejsce wymaga wyregulowania pola energii, abys zlapala go nastepnym razem po srodku.

przeciagnie energii post powyzej

wyprostu lewa reke i dlon, od najdluszego palca fucka, prawa dlonia i jej palcami nad cialem w odleglosci okolo 0,5 cm chwytasz energie - forma nitki - i ciagniesz ja az do ramienia. pozniej po cwiczeniu ta sama czynnosc wykonujesz w druga strone z palca fucka wyciagasz energie na podloge. to co wyciagniesz sprzatasz Smile

buziole

Bardzo ciekawe ćwiczenia podajesz. Jak sprzątam?

jak sprzatasz?
ja sprzatam wszelaki syf co ze mnie wypadnie, ano wlaczam sobie mentalny odkurzacz, albo piec i wciagam to tym i spalam.
Albo prosze Istotki o posprzatanie - ale czesciej dlubie w tym sama - no bo to moje.

pozdrowki

a Istote w sobie, czy juz budzilas?

buziole

Co rozumiesz przez budzenie Istoty? Jeśli chodzi o kontakt ze sobą samym jako duszą, to mam takie doświadczenia, tyle że potem ciężko mi wrócić do "normalnego" życia i postrzegania ludzi.

a opisz mi to postrzeganie ludzi - jezeli mozesz.

tak, chodzi mi o prace z Dusza swoja.

buziole

Eve kochana, i jeszcze napisz jak sie to odczuwa , kiedy energia buzuje w ciele. Piszesz" zwlaszcza 3 i 6 czakra plus kolana i stopy i.. ze Ci sie energia rozbuchala..." Jakos nie moge sobie tego wyobrazic, dlatego prosze o
wsparcie , ale tak na *chlopski rozum* zeby dotarlo Wink

sliczne dzieki neroli

Neroli: jak po bardzo intensywnym cardio usiądziesz i wsłuchasz się w ciało, to efekt będzie chyba podobny.
A co do postrzegania ludzi: widzę wtedy każdego jak duszę, która jest "ubrana" w konkretne życie, osobowość, emocje, problemy, marzenia itd.

Eve , tego z tym cardio nie zrozumialam...
Ale dzieki za szybka odpowiedz!
A co do postrzegania ludzi to to ja mam taki dar ktory nie zawsze ulatwia mi zycie... ale juz chyba z tysiac razy ochronil mnie przed mala albo wielka
katastrofa.
Posprzatac zuzyta energie mozna tez strzepujac ja do naczynia z woda w ktorej rozpuszczona jes sol himalajska. Wode potem wylac do WC.
I to nie mentalnie tylko realnie.
No to udanego oczyszczania Very Happy

neroli