|
|
www.polana.fora.pl Forum dyskusyjne Życie po życiu, Kontakt ze Zmarłymi, Odzyskiwanie Dusz, Oczyszczanie Energii, Egzorcyzmy, Świadome Śnienie, Oobe, Radykalne Wybaczanie, Rozwój Duchowy
|
Miejsca w Polsce uwarunkowane energia... - Wysłany: Pią 0:50, 24 Sty 2014 |
|
|
za_mgla
Mistrz Zmian
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 5000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy
Płeć: Kobieta
|
|
Witam serdecznie,
takiej ciszy na Polanie to najstarsi Górale nie pamietaja. Jak Babke kocham dzisiaj pozagladalam w astralu w namioty i:
- zobaczylam balwana ulepionego ze sniegu
- i przygotowana warownie ze sniezkami
ale wracajac do tematu,
cos tam slyszalam o Wawelu, kilka razy bylam, zielona jeszcze jak lisc Jesionu, nie wiedzialam nic, lecz odczuwalam "jakis ruch".
Nie bedzie o Wawelu, bedzie o Pruszkowie, a dokladnie o obozie koncentracyjnym przejsciowym DULAG 121.
Kilka lat temu mialam okazje pracowac na terenie tegoz obozu, wiezyczki straznicze zachowane do dzisiaj, brama wejsciowa pamieta nie jeden dotyk zmarnietej chudej dloni, kawalek starej ulicy slyszy do dzisiaj odglos krokow esesmanskich buciorow i delikatnych golych stop szuranie. kilka drzew wskazujacych, ze rosna tutaj dlugo, Ich Dusze pamietaja wszystko, a w tym wszystkim, nowo pobudowane fabryczne hale, wieje kontrastem. Istnieja stare budynki, w ktoych mialam okazje byc, wytrzymywalam tam okolo trzech godzin, lozka zbite z desek, chude nogi przerazone oczy, nie dawaly zajacsie spokojnie praca. Przeszlam dalej, aby nie byc w starym miejscu. Pamietam nocna zmiane jedna z wielu, nic nie zapowaidalo czegos konkretnego, az w czakrze rzeciego oka poczulam ugniatanie
- co jest? zapytalam
- ja tez tutaj pracowalem...
- dawno temu? teraz mamy 2005 rok
- oj dawno, przemieszczali nas ciagle...
byl to okres Moenowskich podrozy, odzyskiwan i potwierdzen...
- to moze cos dla potwierdzenia
- zmeczona jestes?
- tak, nocna zmiana...
- to zgasze swiatlo
pomyslalam sobie, ze wyobraznie to ja mam zacna, nie minelo moze okolo 10 minut, wielki huk i egipskie ciemnosci zapanowaly na hali. ciemno, nie widac czubka nosa, za to wszyscy uslyszeli wycie, niby syrena, niby sygnal,brak awaryjnego oswietlenia. tej nocy wszyscy poszlismy do domu, mechanicy nie potrafili dac sobie rady z usterka. Wracalam do domu sama, jakos tak wyszlo, ze wszyscy mieszkali w innych kierunkach. dziekowalam w mysli, a ze strachu prawie bieglam od tamej pory zaczely sie sny zwiazane z tym miejscem, dzieci wyciagaly rece, starsi ludzie mowili, zeby ich nie zabijac, oni moga pracowac, kobiety pytaly o mezow i to ciagle szczekanie psow.
Sny skonczyly sie wraz z wlaczonymi w koncu z przyjaciolmi odzyskiwaniami tego miejsca. kiedy juz sie uspokoilo, pewnego dnia naderwalam w lewej nodze staw skokowy, ponad miesiac gips, nastepne tygodnie doprowadzenie nogi do funkcjonalnosci, po co pracownik, kory jest chory....
Pare dni temu dostalam propozycje pracy, nazwa firmy nic nie mowila, wynagrodzenie zadawalajace w pelni, prosze o adres i slysze dokladnie ten sam, co kilka lat temu, pruszkow, ul. ktoregos tam maja nie uslyszalam, bo juz bylam tam. dostalam czas ponad tygodniowy na zastanowienie sie i ....piruet byl piekny na chodniku, lod szklanka, wyladowalam krzywo i skrecilam staw skokowy, ale w prawej nodze. mysle sobie przekustykam, nie kojarzac w ogole tych wszystkich zdazen, bol z dnia na dzien coraz wiekszy, a mnie zaczely przychodzic do glowy wspomnienia i ten staw skokowy w lewej nodze... biore za telefon i dzwonie, rezygnuje z nowej pracy i minela noc, po opuchliznie nie ma sladu, srodstopie zaczelo wspolpracowac, naciagniety staw nieodczuwalny, moge chodzic!
Wiem, ze sa miejsca e bardziej opisane i te mniej, moze macie tez swoje wlasne, sprawdzone dobre miejsca gdzie energia jest i ostrzega, daje znac o sobie, czasami proszac o cos.....
pozdrawiam
za_mgla
|
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Idź do strony 1, 2 Następny
|
|
|