www.polana.fora.pl

ha!alez prosze bardzo jak najbardziej szpikuj, zrozumiem Smile

a ja zamiast tasiemca "zyczylabym sobie" bede pisac I wished
czy za to rowniez sie banuje?

tak niestety otacza mnie chmara ludzi i nigdzie nie pisalam ze mi nie wadza
mam nadzieje ze po koscielnym w lipcu wyprowadzimy sie z mezem na swoje juz

Grey Owl czasem myla mi sie wyrazy bo od 22 lat mieszkam poza granicami Polski i do dzisiaj nie spotkalem sie z problemami zwiazanymi z tym.Wydaje mi sie ze wychodzi z ciebie troszke jedzowatosc i nie tylko do ewadev ktora potrafi smecic od rzeczy lecz do innych rowniez bo widzialem jak naginasz wolna wole czlowieka i usilujesz podporzadkowac sobie innych

oh....

Choć wszystko było po polsku, nie za bardzo zrozumiałaś. Sad

1. Opisałaś swoją sytuację samotnej w tłumie, który męczy - i tak to skomentowałam. Nie musisz mi więc tego wyjaśniać pisząc "otacza mnie chmara ludzi i nigdzie nie pisalam ze mi nie wadza".

2. Napisałam natomiast, że NIE MASZ zbyt wielu ludzi w swoim otoczeniu, którzy Ci NIE WADZA i wyraziłam gorzkie współczucie, by Ci nie słodzić.

3. Polskiemu wyrażeniu "życzyłabym sobie" daleko do tasiemca. Nieprzekonywujące.
Wykształceni językowo ludzie pilnują czystości językowej - bo dopiero ona świadczy o rzetelnym wykształceniu - takie wtręty odbierając jako dziecinnie niedojrzałą, a bardzo czytelną dla innych (choć taki maluch myśli, że nikt nie odgaduje jego intencji) chęć zaimponowania i zwracania na siebie uwagi. Z jakże dziecinnej emocjonalnie potrzeby bycia w centrum zainteresowania. I nie pomoże tu zaklinanie się dzieciaka, że wszystko ma w Tyle.

4. Jak moją propozycję językową mogłaś zinterpretować jako groźbę bana ? Chyba tylko z podobnych intencji jak "Swietlisty z Mroku" Wink

, czyli by z lubością OSKARZAC. Przecież napisałam, że jeśli moją propozycję odrzucisz, to zacznę "szpikować" moje posty do Ciebie. I tyle.

Ajno Smile

Usunęłam mój komentarz do Twego postu, bo okazało się, że była to impresja o Tobie, a wiem już w dodatku, że jesteś Aniołem Zgody. Smile

hm... robi się interesująco Shocked

Ewa wysil się bardziej bo nie doganiasz Wink

czekalam na te szpiki a tutaj nic
wierz mi ze nie przyszloby mi do glowy ze moge komus zaimponowac jednym angielskim slowem (zwlaszcza po 10 latach w uk i studiach w tym jezyku) po prostu jest mi tak wygodnie, jezyk polski uwazam za rozlazly, wiem ze to lenistwo ale mam to gdzies,tutaj mieszkam i tutaj bede pracowac wiec jezeli chodzi o jezyk polski to dalsza edukacja jest mi niepotzrebna Rolling Eyes

a sama lubie byc, jestem typem samotnika,lubie swoje towarzystwo, wyjatkiem jest moj maz ale to milczek z natury wiec jest ok Very Happy

aha , o jakim zjawisku piszesz w zwiazku z koscielnym??

nawet dzieci nie chca mowic po polsku pomimo ze w domu sie tak mowi, my do nich po polsku a te male cholery odpowiadaja po angielsku lol

ale oni za to placa wiec chca, przymusu nie ma
mozg ludzki przyswaja jezyki "automatycznie" do lat 6ciu podobno wiec jest to najlepszy czas do nauki, pozniej jest trudniej
naprawde nie wyobrazam sobie nie znac jezyka ktorym operuje caly swiat
czlowiek wyjezdza ze wsi jaka jest Polska chociazby na wakacje i co?mowi po polsku...
masakra...to tak jak bez reki,lub oczu...kalectwo

wiec Ajna, lepiej to odwalic w dziecinstwie uwierz, krzywda sie tym dziecio nie dzieje
edukacja to jest cos czego nikt ci nie moze zabrac