www.polana.fora.pl Forum dyskusyjne Życie po życiu, Kontakt ze Zmarłymi, Odzyskiwanie Dusz, Oczyszczanie Energii, Egzorcyzmy, Świadome Śnienie, Oobe, Radykalne Wybaczanie, Rozwój Duchowy
Oj Miruś to taka namiętnie wkurzająca się natura, która nie lubi za bardzo słodkości, jak za miło to ją mdli i musi trochę chilli sypnąć. Ten typ tak ma i już.
- Wysłany: Pią 18:39, 31 Sie 2012
Gość
Agus jestem niespotykanie spokojnym człowiekiem
- Wysłany: Pią 18:42, 31 Sie 2012
neroli
Dołączył: 26 Sie 2010
Posty: 662
Przeczytał: 0 tematów
na ulicy jak ida to zawsze z jakis metr lub dwa za facetem
Szeptu, ty to zle rozumiesz, muzulmanin idzie zawsza przed kobieta jako jej tarcza obronna i tym samym jest on jako pierwszy narazony na ewentualne niebezpieczenstwo, kobiety niosa siaty z zakupami i wszelaki bagaz, aby ich maz lub brat opiekun mial zawsze wolne rece do ewentualnej obrony swego skarbu ( czytaj wlasnosci w postaci zony, siostry etc )... to przeciez takie logiczne
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Pią 18:43, 31 Sie 2012
Aga_w_chmurach
Gość
wrrrr
- Wysłany: Pią 18:50, 31 Sie 2012
neroli
Dołączył: 26 Sie 2010
Posty: 662
Przeczytał: 0 tematów
tez zdecydowanie wole droga benzyne ... aaale mogalaby przeciez ciut troszeczke staniec
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Pią 19:06, 31 Sie 2012
szeptu
Gość
neroli napisał:
szeptu napisał:
na ulicy jak ida to zawsze z jakis metr lub dwa za facetem
Szeptu, ty to zle rozumiesz, muzulmanin idzie zawsza przed kobieta jako jej tarcza obronna i tym samym jest on jako pierwszy narazony na ewentualne niebezpieczenstwo, kobiety niosa siaty z zakupami i wszelaki bagaz, aby ich maz lub brat opiekun mial zawsze wolne rece do ewentualnej obrony swego skarbu ( czytaj wlasnosci w postaci zony, siostry etc )... to przeciez takie logiczne
tak na ulicy.....a w domu zupa za slona...
- Wysłany: Pią 19:06, 31 Sie 2012
szeptu
Gość
neroli juz ty mi nie mow jak oni kobiety traktuja bo zyje tu 10 lat i widze, czytam , rozmawiam
- Wysłany: Pią 20:00, 31 Sie 2012
Gość
Ta historia to dla Cibie od mnie szeptu:
"Była sobie kiedyś nie taka już mała dziewczynka. Spotkała na swej drodze mistrza, bardzo mądrego jogina. Rozmawiali o wielu sprawach, on tłumaczył jej pradawną wiedzę jogiczną, ona z zainteresowaniem słuchała i dy...skutowała. Pewnego razu, podczas takiej rozmowy, jogin nagle ją przeprosił i położył się na podłodze. Ku zdumieniu dziewczynki jego ciało zaczęło się przeksz
tałcać i przybierać formę ohydnego i oślizłego potwora. Początkowo przyglądała się z zaciekawieniem, ale gdy potwór zaczął wstawać i ruszać w jej kierunku, poczuła ogromne przerażenie. Potwór zaatakował, a ona dzielnie się broniła, korzystając ze wszystkich swoich sił. Straszne stworzenie próbowało ją dusić i choć udawało się jej za każdym razem mu umykać, to zaczynała odczuwać bezsens tej walki. W pewnym momencie, w przypływie jakiegoś dziwnego i niezrozumiałego dla niej odruchu z całej siły…przytuliła potwora. Trzymała go w uścisku przez chwilę, aż nagle potwór z powrotem przekształcił się w jej nauczyciela. Dziewczynka zaskoczona tylko patrzyła na niego, nie mogąc wydusić z siebie słowa. A jogin rzekł do niej tak:
- Widzisz, chodziło o to byś swojego potwora pokochała, a nie walczyła z nim. Mogłaś to zrobić od razu, jak tylko mnie zobaczyłaś na podłodze, ale najwyraźniej potrzebowałaś najpierw doświadczyć tej walki, by zrozumieć, że tylko miłość pokonuje demony lęku. "
- Wysłany: Pią 20:07, 31 Sie 2012
Gość
Ha ha ha ha ha
Wyobraziłem sobie Mirka jako tego jogina
- Wysłany: Pią 20:10, 31 Sie 2012
szeptu
Gość
dziekuje Mirku za bajeczke ale jak ona sie ma do mnie?
ja nie jestem lekliwa osoba, jestem pewna siebie, mam zdecydowany charakter
zadne demony mnie nie przesladuja, cos probujesz mi udowodnic/wmowic ale nie bardzo wiem co.
Proponuje zebys postaral sie wyrazac jasniej, skladniej logiczniej a swoje teorie poparl stosownym przykladem.
Wtedy nam bedzie latwiej rozmawiac.
Z gory dziekuje.
no i piateczek co prawda dla mnie każdy dzień wygląda podobnie, głupio siedziec w domu wiecznie
ale tym co w pracy życzę pracowitego lecz spokojnego dnia
czas na kawunie , lekkie śniadanko bo przecież nigdy nie wrócę do tej mojej
wagi sprzed ciąży ! nie mogę patrzec na siebie -grubas jeden no
no ale nic - daje sobie 3 miesiące jeszcze na powrót do wagi a jak nie
to chyba sobie oddessam ten tłuszczol z brzucha
się rozpisałam
BUZIAKI:)
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Pią 9:05, 07 Wrz 2012
Aga_w_chmurach
Gość
jestem po 3 kawach, ale żebym była bardzo przytomna, to nie mogę powiedzieć. Jak fajnie, że to piąteczek.
Każdy z nas cieszy się, że to piątek i przed nami weekend.
Więc wielu z Was będzie miało dzień wolny od pracy.
Życzę Miłego piątku
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Pią 12:33, 07 Wrz 2012
Gość
megraf napisał:
po trzech ? walnij RedBula mi pomaga jak zmęczona jestem
Tak a później kłopoty zoladkowe z powodu uszkodzenia błony.
RedBul jest tylko dobrze reklamowany. Nic pozatym. Dopalacz z Biedronki, który kosztuje nie całe 2 zł jest o wiele skuteczniejszy.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 12:35, 07 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 47 z 64
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach