Sara
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 997
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy
Płeć: Kobieta
|
|
Adam napisał: | Dziś mam pierwszy dzień urlopu, na wypowiedzeniu i jedyne co czuję to ulga, jak po stracie złośliwego guza. Czas na przemyślenia i rozluźnienie, to dobra chwila na pisanie postów, oderwanie i oczyszczenie z szarości dnia codziennego. A dzień dobry wszystkim  |
Dzień dobry, Adamie
Nawiązując do postow dziewczat, i dzisiejszej katastrofy, mysle, ze to dobry dzień równiez dla tych, ktorzy przeszli dzisiaj na 'druga strone ', do świata dusz, ktory jest naszą własciwa Ojczyzna ...bo 'tu' jestesmy chwile, 'tam' -eony lat ....
sorry, że tak napisze, bo nie chcialabym ranic niczyich uczuc, ale tak to widzę : mieli szybką smierć , podczas pełnienia obowiazków słuzbowych , a wiec bohaterską , z pamiecią i modlitwami za nich do Boga wielu innych rodaków - co więcej chciec wg wielu dusz ....
Co do Ciebie, Adamie , to trzymam kciuki
A skoro czujesz ulgę, to wchodzisz w dobry okres ...
Sama nie pracuję w swojej firmie ( w ktorej pracowałam prawie 30 lat )dopiero od 30 grudnia , i chyba czuje, o czym piszesz ... Po wielu restrukturyzacjach zatrudnienia , po zmianie własciciela , po zatrudnieniu na wielu strategicznych stanowiskach osób z innych krajów , tez zaczełam czuć zdziwienie wobec wielu decyzji dotyczacych czy to profilu produkcji, czy strategii dotyczacej cen , i to zdziwienie przerodzilo się w lekka niechęc do firmy, a potem też ulgę, gdy konczyłam prace ... troche mi w tym lekkim odejsciu pomógł kilkumiesieczny pobyt na zwolnieniu lekarskim, po przebytej operacji ...
I teraz jestem wolna , otwarta na nowe, na przygodę, na nauke, na nowa wiedze , na ciekawa pracę na pol etatu ...
Wiem namacalnie, jak się znajduje pracę, jak Opiekunowie pomagaja tym, ktorzy ich prosza o pomoc ...
Wielokrotnie - gdy deklarowałam chęc pomocy innym osobom - wchodzilam na zakupy do małych sklepow, nowo otwieranych, lub podupadajacyh , aby zwiększyć zysk ich włascicieli zakupami tam przez mnie zrobionymi ... i przed wejsciem do tych sklepow moje WJ pytało mi sie : wchodzimy tu, pomagamy ? odpowiadałam : pomagamy ....
Znajomi, i znajome z mojej pracy, ktorzy przestali w niej pracowac wiele lat przede mna , osoby po 50-tce, poznajdowali prace, sa z nich zadowoleni ....ba, nawet wczesniej opisywali Opiekunom, jakie rodzaje prace by ich interesowaly, co chcieliby robic, czego sie w tych pracach nauczyc dla siebie ....
Adamie , przekażę moze w Twoje rece przekaz, ktory kiedys sama otrzymałam ze swiata duchowego :
...Pozwol sobie na Marzenia ...Marzenia pozwalaja osiagnąc szczyty naszych (realnych ) możliwosci ....
Zyczę Ci, Adamie, wielu wspaniałych chwil, pełnych marzen, a potem ich realizacji <przytul>
|
|