www.polana.fora.pl Forum dyskusyjne Życie po życiu, Kontakt ze Zmarłymi, Odzyskiwanie Dusz, Oczyszczanie Energii, Egzorcyzmy, Świadome Śnienie, Oobe, Radykalne Wybaczanie, Rozwój Duchowy
Dołączył: 13 Maj 2011
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zielone płuca polski Płeć: Kobieta
Się nalatałam po rzeczywistości ...
Na początku po prostu "byłam" i nie tyle nie wiedziałam czego chce, co nie wiedziałam nawet, że warto jest czegoś chcieć. Że są kleszcze z których można się wyrwać. Kilkadziesiąt rozczarowań, kilkaset błędów, miliony skrótów. Ot, ŻYCIE.
Teraz bardziej niż wcześniej czuję się "w czymś". Tak konkretnie to w ciele, które zdaje się muszę z kimś dzielić. Te oczy które widziałam dziś w lustrze nie są moje. Ale to, że moje ciało, które nie zawsze ze mną współpracuje nie jest moje, jakoś mi przeszkadza, "wiem" od dawna. Siedzę w czymś i jeśli to jest narzędzie, to przydałaby się instrukcja obsługi. Instruktorów z zewnątrz zaczynam się bać.
Jeśli jest tu ktoś, kto miał okazję "poznać" to, co ja obecnie próbuje ogarnąć..
Jeśli pomyliłam działy - przepraszam
IX karto
obcosc ciala jest mi bliska - czyli pomoge, jezeli tylko pozwolisz mi na to.
duzo ciepla
za_mgla
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Pią 18:23, 13 Maj 2011
IX_karta
Dołączył: 13 Maj 2011
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zielone płuca polski Płeć: Kobieta
Ciacho - w temacie energii jestem zielona, nie podważam jej istnienia, wręcz przeciwnie, miała etap fascynacji tarotem, przepowiedniami, "zjawiskami paranormalnymi", przepowiedniami, ... - ale w formie powszechnie podawanej. Mam nadzieję, że rozumiesz o co chodzi. Teraz więcej czuję niż widzę. I tu zaczynają się moje schody, ponieważ większość znanych mi osób albo w ogóle nie podejmuje tematu, albo przekłada wszystko na psychologię, albo jeszcze co innego (czyli krótko mówiąc wyjaśnia wg powszechnie znanych standardów)
dlatego szukam pomocy ...
zamgla jeśli możesz mi nieco wyjaśnić co się dzieje, jak to "rozwijać" czy "okiełznać" i czy rzeczywiście coś ze mną się dzieje, tak, żebym nie skończyła w kaftanie z wyhaftowaną na plecach decyzją o ubezwłasnowolnieniu..
to napisz mi co sie dzieje, bardzo dokladnie, tak jakbys robila analize siebie.
i spokojnie nikt nie bedzie Ciebie ocenial, ani osadzal o jakies rozne i dziwne pochodzenia.
tutaj chamstwo i trollostwo nie jest mile widziane, a wszelakie "podszywanie sie" i dwulicowosc wyczuwana jest z kilometra, chociaz nie pisze sie o tym, ani nie mowi glosno.
wiec wrzucaj na luzzz
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Pią 18:52, 13 Maj 2011
IX_karta
Dołączył: 13 Maj 2011
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zielone płuca polski Płeć: Kobieta
co się dzieje...
Widzę zmiany swojego zachowania - wyciszam się, przewartościowuję swój świat (ok, to mogłoby przychodzić z wiekiem, ale tu nie chodzi marzenie o posiadaniu "pracy, kasy i rodzinki" polegającej na życiu na pokaz czyli jakby wyłączam się z wyścigu szczurów - czuje się inna niż otaczający mnie ludzie, którzy żyją od imprezy do imprezy czy w inny przyziemny sposób) Może po wyciszam się po "burzliwej" przeszłości ? może to efekt sugestii wróżby?
Pamiętam, że kiedyś w nocy miałam wrażenie drętwienia, ręka lub noga "rosły". Dzisiaj spojrzałam w lustro - patrzyłam na siebie z boku - a raczej obserwowałam czyjeś odbicie - miałam wrażenie, taa wrażenie - byłam PEWNA, ze to nie ja, że ktoś we mnie jest..
Nie chce żeby znów się coś do mnie przyczepiło. Może "fazy" to efekt lektury forów, zainteresowania tematem.. nie wiem. Ale chciałabym wiedzieć, a nie wiem jak to sprawdzić.
witaj,
jezeli doszloby do glebokiego opetania, badz do manipulacji to zaczelabys odczuwac niszczenie wlasnej osobowosci. weszlyby lęki istnienia dnia nastepnego, Twoje mysli bylyby zatrute podszeptami, w rodzinie, w bliskich widzialabys wrogow - a wczoraj byli jeszcze tacy mili i kochani. jezeli Twoje cialo chce, aby bylo okaleczane, jezeli nie kochasz siebie....
chyba ze
jezeli w myslach pojawia sie informacja o podstepnosci innych osob, jezeli w myslach pojawia sie obnizenie Twojej osobowosci - to stan taki mozemy uznac juz, ze cos sie dzieje!
ale pamietaj to Ty masz wladze, a nie ktos inny, badz cos.
pamietaj, ze to Ty kierujesz tym autobusem
pamietaj, ze masz Milosc w sobie do siebie
pamietaj, ze kazdy sie budzi ze snu
pamietaj, ze masz przyjaciol i rodzine, chociaz Oni moga wydawac sie za bezdennosc zachowawcza. a to swiadczy o Twojej rozbudowanej bardziej Duszy, ktora widzi wiecej, odczuwa wiecej, slyszy wiecej, ktora uwielbia uczyc sie, poznawac i przyswajac co nowe.
jedyna przeszkoda jest nasz umysl - swiadomosc, ktora czasami chociaz sie dzieje to nie chce przyjac tego jakie jest, a zaczyna kombinowac na prawo i lewo byle nie podejsc blizej do tego, co nas pamiec pierwotna przygotowala z Opiekunami i Aniolami i naszymi Wyzszymi Ja.
jezeli zadziwiaja Ciebie bardziej niz przerazaja, nowe rzeczy, nowe odczucia, nowe doznania, nowe przemyslenia, nowe odkrywanie siebie to zycze Ci, zebys zadziwiala sie coraz wiecej i wiecej. odsiewala co dobre, a co zle, zyla pelnia zycia, brala garsciami i nie obawiala sie, ze kiedy usmiechniesz sie za glosno, badz wymsknie ci sie bluzg, badz zrobisz wypad z przyjaciolmi na balange - to nikt z Góry Opiekujacej sie Toba nie obrazi sie na Ciebie.
pytaj, pisz smialo
tez kiedys nic nie wiedzialam, a za sprawa paru osobek, ktore i tez tutaj sa, zaczelam pojmowac dzialanie tego snopu swiatla.
przytulam i duzo Slonca zycze
za_mgla
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Pią 20:13, 13 Maj 2011
IX_karta
Dołączył: 13 Maj 2011
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zielone płuca polski Płeć: Kobieta
zamgla wysłałam ci wiadomość na PW, mam nadzieję ze dotrze
oczy nadal nie są moje, ale nie boje się tego, zaskoczyło mnie TO, nawet nie wiem jak to nazwać - to wydarzenie, spostrzeżenie, "przewidzenie"? Nie niszczę siebie - noo ok, odchudzam się (jak większość kobiet którym 3 czekoladki przysparzają 8 kg nadwagi) palę (pracuje nad tym) ale poza tym - no niedawno w końcu ścięłam włosy.
Czytam fora, wypowiedzi osób które w moim mniemaniu "bawią się" (tu chodzi mi o to, że np chcą nauczyć się oobe itp) lub dłużej pracują z energią, znają temat znacznie lepiej i widzę u siebie podobne "objawy". czasem zdarza się, że to co ja wyjaśniałam sobie w sposób racjonalny - dla nich było "znakiem" - dlatego chce poznać lepiej ten temat, to zagadnienie.
Bardzo podoba mi się to, że coraz mniej we mnie negatywnych emocji, a coraz więcej spokoju i miłości. Szczególnie spokoju. Nie jest idealnie, dołki wciąż się zdarzają, ale przeważa spokój. Taki "błogostan", a raczej brak skrajności - podejście pt ok, stało się, co dalej ? takie kurcze - ignorancja? czy raczej nie komentowanie niektórych wydarzeń , przyjęcie postawy - ok, skoro ta osoba tak się zachowała, to co? Szkoda negatywnych słów, bo ja jej nie zmienię. To jej życie. Nie twierdzę, ze to postawa słuszna, ale dla mnie takie nierozdrabnianie jest "wygodne". Mówię o tym, co kiedyś wzbudzało we mnie gniew, czy jakoś wytracało mnie z równowagi. Teraz jakby to się uciszyło.
sa Twoje, a moze slyszalas takie powiedzenie, ze oczy sa zwierciadlem Duszy.?
mam swiadomosc, ze moga sie zmienic, a to juz szokuje, nabieraja wiekszej glebi, takie oczy jakby sie mozna bylo w Nich zatopic, moga nawet zmienic barwe na ciemniejsza, badz jasniejsza.
lacz najwazniejsze to jest to, co One widza - i teraz delikatnie schodzimy z reala, a wchodzimy w Ducha.
to ze odbilo Ciebie dla Ciebie to dobrze. masz obraz siebie ze strony astralnej.
ale:
- musisz polaczyc sie duchowo w myslach z Tym w kogo wierzysz do dyspozycji ochronno wzmacniajacej masz Opiekuna, Anioly, Boga - jezeli jestes osoba wyznania chrzescijanskiego, jezeli jestes elastyczna w temacie wiary to masz do dyspozycji Światlo - Energie, ktora jest Matka i Ojcem nas wszystkich chodzacych po Ziemi, wyrastajacych z Niej, lezacych na Niej - kamienie, plynacych po Niej - woda, otulajacych Ja - powietrze, ogrzewajacych Ja - ogien i opiekujacych Duchowo - eter.
i tutaj mozesz zobaczyc co Twoja Dusza widzi:
- idz na łąkę i przjrzyj sie trawie i kwiatom
- podnies kamien i poczuj w nim Jego energie
- unies dlonia wode - i zobacz jak wyglada
- podnies do gory mokry palec i poczuj na nim wiatr, spojrz w niebo i zobacz czasteczke prany
- przybliz sie do ognia i poczuj Jego cieplo
i kazdemu z Nich z osobna podziekuj, ze moglas tego doswiadczyc.
do tego jeszcze ta banka ochronna Kochana
pozdrawiam,
i duzo ciepla zycze
za_mgla
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez za_mgla dnia Pią 20:33, 13 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
- Wysłany: Pią 21:05, 13 Maj 2011
IX_karta
Dołączył: 13 Maj 2011
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zielone płuca polski Płeć: Kobieta
Wiem, że są zwierciadłem duszy - czasem nawet z tego "korzystam" Własnie dlatego tak mnie to poruszyło.
Co do spaceru "do życia i z dala od człowieka" jutro rano, popołudniu i za każdym razem kiedy będę miała okazję - a mam ich sporo
Wysłałam wiadomość na PW i tam też za pozwoleniem będę pisać częściej , ale tu jeszcze raz DZIĘKUJĘ
Ciacho - w temacie energii jestem zielona, nie podważam jej istnienia, wręcz przeciwnie, miała etap fascynacji tarotem, przepowiedniami, "zjawiskami paranormalnymi", przepowiedniami, ... - ale w formie powszechnie podawanej. Mam nadzieję, że rozumiesz o co chodzi. Teraz więcej czuję niż widzę. I tu zaczynają się moje schody, ponieważ większość znanych mi osób albo w ogóle nie podejmuje tematu, albo przekłada wszystko na psychologię, albo jeszcze co innego (czyli krótko mówiąc wyjaśnia wg powszechnie znanych standardów)
dlatego szukam pomocy ...
Karcioszko
To tak jak większość osób odkrywając więcej niż tylko materię. To dość częsta droga poszukiwania i poszerzania horyzontów myślowych
A co do ludzi to tak jest. Ja mogę w realu z jedną rozmawiać o tym co mnie interesuje a dotyczy energii szeroko pojętej. I zwykle na koniec słyszę - to dla mnie niezrozumiałe, kiwa głową z niedowierzaniem... ale nie zaprzecza
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach