www.polana.fora.pl Forum dyskusyjne Życie po życiu, Kontakt ze Zmarłymi, Odzyskiwanie Dusz, Oczyszczanie Energii, Egzorcyzmy, Świadome Śnienie, Oobe, Radykalne Wybaczanie, Rozwój Duchowy
Jest jakaś imprezka i siedzę przy stole nie wiem z kim.
Po chwili mówię idę tam zrobić zdjęcia zabierając oczywiście aparat.
Goście bawiący się tworzyli koło trzymając się za ręce i podchodzili do środka
i z powrotem koło powiększali odchodząc od środka.
Ja z boku robiłem zdjęcia. Na tej imprezie były być może osoby z naszej
polanki. Była to duża sala, gdzie grała muzyka podłoga była z paneli, a ściany
białe. Powiem, że na tej sali było dużo osób tylko szkoda, że obudziłem się
robiąc te zdjęcia.
Kolejny sen:
Jestem na jednym z osiedli miejsce nieco przypomniało mi trochę moje
osiedle, ale takie trochę inne. Wybrałem się do Carefour przypomniałem sobie, że
mam coś kupić i prędko zasuwam, aby zdążyć.
Jestem na takiej sali po lewej są schody, a podłoga jak i ściany są z płytek białych.
Idę dalej, a tam jest winda. Obok tego wejścia
do windy była szafka wyglądająca jak lodówka. Żeby wejść wciskam przycisk
i jadę windą (nie pamiętam czy w górę czy w dół.) jestem na odpowiednim piętrze.
Wychodząc z tej windy lub wylatując albo poruszałem się na czymś co jeździ
o mały włos bym nie walnął w ścianę skręcając ostro w prawo .
Ależ pośpiech przed zamknięciem sklepu będąc na miejscu widzę, że na korytarzu
już ludzi nie ma, a drzwi zamknięte chyba będą. Spotkałem jakąś młodą panią
zapytałem ją czy jest jeszcze otwarte ? odp. już zamknięte. Ta pani coś tam
układała,albo sprzątała. Być może była sprzątaczką.
Po uzyskaniu powyższej odpowiedzi wróciłem do windy znajdującej się obok
jakby to powiedzieć szafki... Było czysto tam i cicho...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Paul 023 dnia Nie 15:29, 08 Maj 2011, w całości zmieniany 2 razy
Sny o pociągach i dworcach PKP o których wielokrotnie opisywałem
dziś jednak może częściowo udało mi się ustalić skąd i dlaczego sny są takie.
Najciekawsze jest to, że ja mieszkam nie daleko torów kolejowych,
a także kiedyś mieszkały dwie Ciotki ze Szczecina koło torów.
Jednak Później jedna przeprowadziła się na inne osiedle.
To nie wszystko mojego taty dziadek był kiedyś kolejarzem o czym
jednak dziś dopiero mi opowiedział.
Wygląda na, że to nie jest jakiś zbieg okoliczności w tym, że sny
często miałem będąc na dworcach czy w pociągu
Ale to co dziś mi powiedział dało mi to trochę do myślenia, że coś chyba
może w tym być....
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Paul 023 dnia Sob 21:01, 28 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
jestem w jakimś budynku wygląda
jak by to była przychodnia lub taki szpital.
Ściany na około są białe, a podłoga jest z płytek.
Stoję na korytarzu i oczekuję na kogoś, kto pojawi się w gabinecie.
Widzę jak w moim kierunku idzie Franco Divaldo z kimś jeszcze
chyba to jest jakiś tłumacz (?) Ta druga osoba z wyglądu była
średniego wzrostu, szczupła, ciemne, krótkie włosy.
Wchodzę do gabinetu i odbywam rozmowę na temat mojego zdrowia
i życia z Divaldo. A najciekawszy moment był, że nie musiał być
jego tłumacz, bo porozumiewałem się z nim bez przeszkód.
Jak widać barier językowych tutaj i w świecie duchów nie ma.
Podczas rozmowy sen się urywa i na tym się kończy cała wizyta.
Dokładnie nie pamiętam, o co chodziło z tą wizytą...
Przed snem z Divaldo miałem sen o szpitalu w którym
też stałem na korytarzu, ale co tam się działo i co robiłem
już nie pamiętam....
Sny o pociągach i dworcach PKP o których wielokrotnie opisywałem
dziś jednak może częściowo udało mi się ustalić skąd i dlaczego sny są takie.
Najciekawsze jest to, że ja mieszkam nie daleko torów kolejowych,
a także kiedyś mieszkały dwie Ciotki ze Szczecina koło torów.
Jednak Później jedna przeprowadziła się na inne osiedle.
To nie wszystko mojego taty dziadek był kiedyś kolejarzem o czym
jednak dziś dopiero mi opowiedział.
Wygląda na, że to nie jest jakiś zbieg okoliczności w tym, że sny
często miałem będąc na dworcach czy w pociągu Smile
Ale to co dziś mi powiedział dało mi to trochę do myślenia, że coś chyba
może w tym być....
To może być wyjaśnienie, ale pociągi mogą się śnić każdemu, bo mają określone znaczenie..
Jeżdżą po ściśle wytyczonych szlakch i to nie my nimi kierujemy. Oznacza to potrzebę zmian, ale też podporządkowania się komuś/czemu w trakcie ich realizacji..
Ja miewam takowe z autobusami..
Pomyśl Paulu co teraz dla Ciebuie jest ważne, co chciałbyś żeby się u Ciebie zadziało, jakich zmian w sobie/ wokół siebie oczekujesz.
Jestem w kabinie samolotu i jestem pilotem Airbusa.
Siedzę po prawej stronie trzymając dzojstika podczas
manewru czyli skrętu przechyliłem maszynę na prawo,
A potem na lewo. To był zakręt wykonany. Lot, jaki
Odbywałem chyba do Australii, bo w tym śnie padały słowa Qantas.
Byłem też ubrany w mundur pilota.
Podczas lotu był także drugi pilot coś tam do niego mówiłem,
a on z kolei do mnie. Oboje też przekazywaliśmy
informacje przez radio do kontrolerów lotu.
Pilot o którym mówię tu był szczupły ciemne włosy-krótkie.
Za plecami stała jakaś kobieta i była to raczej stewardesa
Kolejny;
Siedzę przy oknie żaluzję w tym oknie były opuszczone, ale
nie zasłonięte. Na parapet przylatuje gołąbek
zaczyna spoglądać przez szparę w żaluzjach i to tylko na
mnie tak patrzył, aż się zdziwiłem tym trochę. Ciągle
przesuwałem się na drugą stronę w prawo i na lewo,
a on przechodził i nadal tak zawzięcie na mnie patrzył.
Po dłuższym obserwowaniu gołąbka obudziłem się.
-----------------
To było na tyle i ja już uciekam do spania i oczekując, że
będę miał znowu coś pięknego do opisania
Kierowanie, bycie za sterami to dosłownie kierowanie, kierowanie swoim życiem. Lot samolotem to realizacja marzeń. Przyjaciel z boku, a kobieta za plecami, blisko...
Drugi jest uzupełnieniem. Okno - kontakt ze światem, to wgląd w nasz świat - jesteś obserwowany i obserwujesz. Gołąbeczka się Ci przygląda a Ty jej
Fakty, fakty. Niech się spełnia Wszystko co dobre.
Powodzenia
Dzięki ciacho- trochę byłem w tym śnie zdziwiony obserwacją
gołąbeczka i tak przez te żaluzje cały czas na mnie spoglądał
Ale najbardziej mi się podobało siedząc w kabinie pilotów
Poza snem opisanym po raz pierwszy upolowałem samolot lecący do Sydney
z Londynu przez lornetkę pięknie było widać, jak leciał prawie nad moim blokiem
Zwyczajnie to samolot leci inną trasą, ale w tygodniu
często przelatuje nad Oświęcimiem ok. 15:15 - 15:35.
W piątek chciałem znowu go upolować, ale tym razem robiąc mu zdjęcie.
Nie udało mi się z powodu pogody, która mi uniemożliwiła obserwację
nieba i lecącego samolotu.
Dzisiaj mam kolejny incydent z wizjami... Na polu wprawdzie jest gorąco ok. 28 stopni
było, a teraz jest 26 temp. już spada. Przejdźmy do sprawy.
O tuż dzisiaj wszędzie są u mnie okna otwarte, a w drugim pomieszczeniu balkon.
Deszcz u mnie nie padał i jest sucho, a ja ciągle czuję zapach świeżego powietrza
takiego jak jest po deszczu. Chodząc po mieszkaniu ciągle mocno ten zapach czuję
mimo tego, że jak wspomniałem nie pada. Od ok. godziny chmury się już większe zbierają.
Te uczucia u mnie nie panują pierwszy raz i pewnie nie ostatni raz będą
Wygląda na to, że już ktoś może z zaświatów mnie informuję o deszczu zwracając
w ten sposób uwagę w postaci zapachu. Nie powiem, że to jest nie możliwe bo sam
fakt to co nie możliwe staje się możliwe.
Pozdrówka
P.S. wczoraj zakończyły się Dni Miasta imprezę zaliczyłem i należy do udanych.
hahahahahaha zanim uprzytomnilam sobie o co kaman, to myslalam na poczatku, ze paul to rolnik i tak sobie wedruje, orze, sieje, zbiera....
ale to bylo z pare dobrych lat temu.
jesteś kochana i urocza
ja już wiem co to POLE - nie używam i nie rozumiem dlaczego
no ale ja mówię GALART na NÓŻKI w Wawie
ĆMIK na papieros itd...wymieniać by można i wymieniać
co miasto to tzw OBYCZAJ
Wielu używa wyrazu "idziesz na pole?" (inaczej na dwór), albo "chodź na pole".
Jakoś wszyscy się do tego wyrazu przyzwyczaili i nie zwracają dokładniej uwagi
na ten wyraz.
Mi tam wszystko jedno czy ktoś użyje słowa "pole" lub "dwór" i tak wiem o co biega
A teraz coś na koniec "Jestem z miasta to widać i czuć i słychać"
To słowa z piosenki, którą każdy z nas na pewno pamięta
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 4 z 7
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach