www.polana.fora.pl Forum dyskusyjne Życie po życiu, Kontakt ze Zmarłymi, Odzyskiwanie Dusz, Oczyszczanie Energii, Egzorcyzmy, Świadome Śnienie, Oobe, Radykalne Wybaczanie, Rozwój Duchowy
Motto:
"Ciało B.Franklina,
Drukarza,
Jak Okladka Starej Księgi,
Ktorej Zawartośc Wyrwano
I
Pozbawiono Ją Liter i Złocen
Leży Tu
Jako Pokarm Dla Robaków;
Ale Dzieło to Nie Zostanie Stracone,
Gdyż Jak Wierzył On Sam,
Pojawi się Raz Jeszcze
W Nowym i Bardziej Eleganckim Wydaniu
Przejrzane i Poprawione
Przez Autora."
Piękne zwłaszcza te ostatnie słowa "[...] Przejrzane i Poprawione przez autora"
Rozumieć należy to w ten sposób, że sami wybieramy życie i jesteśmy
prawie autorami...
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Pon 11:29, 06 Gru 2010
neroli
Dołączył: 26 Sie 2010
Posty: 662
Przeczytał: 0 tematów
Tak, zaskakuje ,że ten wybitny wynalazca i polityk amerykański, jeden z "ojców założycieli" Stanow Zjednoczonych oficjalnie uznał reinkarnację i takie swoiste epitafium kazał wyryć na swej płycie nagrobnej.
Chyba mało kto o tym wie.
Mnie tez ciarki przeszły ,jak natknęłam sie na to swoiste wyznanie, bo szczerze mowiąc ,to nie spotkałam sie do tej pory z porównaniem nas do księgi.Niesamowite, prawda?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Freya dnia Pon 12:12, 06 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
Piękne zwłaszcza te ostatnie słowa Smile "[...] Przejrzane i Poprawione przez autora"
Rozumieć należy to w ten sposób, że sami wybieramy życie i jesteśmy
prawie autorami...
ja pomyślałam, że my to Ci drukarze, a autor co przegląda i poprawia, to nasz Najwyższy
A ja to odbieram tak ,że
to My jesteśmy i autorami, i drukarzami w Jednej Osobie:) Piszemy i jednoczesnie drukujemy nasze życie...A jak książka się skończy ,to po przeglądnieciu poprawiamy ją i piszemy jeszcze raz,( a potem jeszcze raz...)
Aż w końcu stworzymy prawdziwe Arcydzieło nie wymagające poprawek
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Freya dnia Pon 13:05, 06 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
- Wysłany: Pon 13:16, 06 Gru 2010
Grey Owl
Gość
O epitafium nie wiedzialam... dziekuje
Wiem natomiast, ze byl Wonomularzem i bral czynny udzial w opracowywaniu Deklaracji Niepodleglosci.
Slad po tym zostal w symbolice wolnomularskiej dolara.
Wiem tez, ze Ojcowie Zalozyciele byli inspirowani podczas swoich prac nad Deklaracja przez Wyzsze Istoty duchowe. Wspominali o tym w swoich pamietnikach oni sami, lub ich najblizsi, a takze przyjaciele.
Listy o reinkarnacji świadczą o osobistej wierze piszących, a nie obiektywnej wiedzy, np. list o reinkarnacji ojca w ciele wnuka całkiem dobrze dowodzi genetycznej pamięci pokoleń, w tym wypadku prawie kompletnej kopii.
A na marginesie.
"Fundacja Nautilus", dla mnie nie jest autorytetem w żadnym temacie który zamieszczają, to taki show-portal "Nie do wiary", wiele wątków zaczętych a żadnego nie doprowadzono do finału (typowa konwencja oper mydlanych), takie współczesne bajko pisanie, z przemycaniem określonego światopoglądu, dawno przestałem tam zaglądać.
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 3 z 6
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach