www.polana.fora.pl Forum dyskusyjne Życie po życiu, Kontakt ze Zmarłymi, Odzyskiwanie Dusz, Oczyszczanie Energii, Egzorcyzmy, Świadome Śnienie, Oobe, Radykalne Wybaczanie, Rozwój Duchowy
Moim zdaniem odpowiedzi jest taka.
Ta kobieta chcąc zobaczyc go ponownie ZABIŁA BY kogoś z rodziny,zeby znów go zobaczyć. Jezeli przyszedł na pogrzeb członka rodziny,to przyszedł by i na następny pogrzeb.
Myslę ze to o to chodzi.
Freya wiec jezeli podobnie myslałaś,to ja z toba w jednym pokoju nie śpie jak bysmy na Nowalska do Katowic pojechały.
Zapomniałam dopisać ZE JA NA TO NIE WPADŁAM haha,tylko znajomy gdzieś juz czytal gdzies ta zagadke i rozwązanie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ewa Fortuna dnia Czw 20:51, 25 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Drogie Panie, zwracam się do Was z zamiarem uzyskania przebaczenia. W wyniku błędu z braku doświadczenia i umiejętności, usunąłem zamiast przenieść niektóre cenne dla WAS wpisy. Co prawda nie popełnia błędu tylko ten co nic nie robi, ale to mnie nie usprawiedliwia. I jeśli uważacie że, nie nadaję się do moderowania tego forum, to na dzień dzisiejszy ja się z tym zgadzam. Trudno mi było od razu się przyznać z nadzieją że, jest jakiś sposób naprawienia. Decyzja ostatecznie, należy do WAS.
Pozdrawiam i czekam wyrok
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Pią 10:40, 26 Lut 2010
Grey Owl
Gość
Witaj Adasiu
Dokladnie : nie robi bledow ten co nic nie robi.
Do kazdej nauki, nalezy tez uczenie sie na bledach.
Posty supercenne nie byly, bo byly drobnymi uwagami w tematach.
Co natomiast martwi ?
Twoje zbyt wielkie przejmowanie sie nawet mala porazka.
Twoja gotowosc do natychmiastowego ustapienia placu.
Fakt, ze nawet jesli swiat nie zawyza Ci zbytnio poprzeczki - Ty ja sobie niebezpiecznie zawyzasz.
Az sie boje, ze to co napisalam powyzej, a co w moim zamierzeniu jest serdecznym pocieszeniem i przyjacielska rada, Ty uznasz za cos na ksztalt wyroku .
Nie czekaj prosze Kochany tutaj na zadne wyroki, bo miedzy przyjaciolmi nie ma czegos takiego...
Jak sie gdzies pomylimy upss, to mowimy sobie mile sorry, odpowiadamy nie ma sprawy i idziemy wspolnie dalej
Przy najblizszej sytuacji, gdy trzeba Ci bedzie jakis post przeniesc - to skopiuj go sobie najpierw na wszelki wypadek.
Wprawionemu technicznie Daltarowi tez wsyslo na poczatku jeden post, potem przez caly dzien wszyscy bylismy na niebiesko
(Mam nadzieje, ze sie teraz usmiechnales )
Paulowi tez cos sie kiedys pomieszalo...
Mnie posty niknely w trakcie wysylki...
Najpierw zalozylam kapitalistka wlasne cztery Galerie, zanim z wielkim trudem udalo mi sie je zredukowac do jednej
Zarty sa najszybciej skutkujacym lekarstwem na smutki
no co Ty jakie wyroki? chlopaku ogarnij sie.
troszeczke treningu w moderowaniu i bedziesz smigal - zobaczysz!!!
pozdrawiam
za_mgla
na CUiO siedzialam kiedys w nocy i bawilam sie - doslownie - panelem administracyjnym - po zabawie wrocilam i o zgrozo zauwazylam, ze nie ma polowy dzialow!!! a te ktore zostaly sa w jakies dziwnej kolejnosci!!! i musialam budzic malzowina, ktory co chwila lapal sie za glowe, stukal sie w czolo i siedzial przez 3h do 6 rano i zmienial, odswiezal i Bog jeden wie co jeszcze robil.
I nie zapomne tych usmiechnietych, obcietych glowek, ktore powiadamialy nas o nowych postach na polanie.
czyja wina?
moja, tylko ze zapomnialam z bledu odpowiedzialnosci wyprowadzic Paula.
jakis diabel musial mnie opetac (:
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez za_mgla dnia Pią 11:28, 26 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Dzięki wielkie, tym razem upiekło się rodzynowi, jak mnie ktoś na polanie określił.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Adam dnia Pią 19:37, 26 Lut 2010, w całości zmieniany 2 razy
- Wysłany: Pią 20:10, 26 Lut 2010
Grey Owl
Gość
"...upieklo sie ..."
Adasiu, odpusc z ta wersja, bo na razie ja tylko rozwodniles...
Bo my nie mielismy co odpuszczac, ale Ty jeszcze tak...
I nie jako rodzynowi...
I nie dziekuj...
Bo i brak podstaw do dziekowania.
Rodzynkowego luzu Ci trzeba...bierz go...
- Wysłany: Czw 9:52, 18 Mar 2010
Grey Owl
Gość
W tutejszym gronie coraz czesciej pojawia sie w glowach mysl : "Co z Adamem?"
No wlasnie, co z Toba Adasiu ? I z Mama ?
Moze przyciagniemy Cie jakos wspolnymi silami za Twoje astralne loczki tutaj (kazdy chwyci za jeden ), bys sie z nami podzielil wiesciami ?
A jesli chodzi o Twoja propozycje robienia zakladek pamieci, to fatycznie funkcjonuje to doskonale !
I taki to madry pomysl, ze im glupiej sie skojarzy, tym sie jest madrzejszym
Cala liste tygodniowych zakupow nosze teraz w glowie
Wpadłem na chwilę, i nie wiem od czego zacząć, przede wszystkim dziękuję za wspomnienie o mnie i mojej mamie, obecnie mam "same dobre" wieści, mamę czeka wymiana protezy biodrowej, a mnie wojna z ZUS-em o swoje prawa (a może faktycznie ich już nie mam?), których mi odmówiono, z utratą pracy i środków na życie, właściwie już się mogę pożegnać, następna pewnie będzie separacja. A więc atrakcji mi nie brak. Więcej równie optymistycznych wieści na razie nie mam. Jedyne czego wypatruję to światełko w tunelu.
Na razie tyle, za parę dni znów się odezwę, a jak nie to będzie znaczyć, że ambitne plany losu się wypełniły.
Pozdrawiam Was serdecznie, i nich Wam radość życia zawsze sprzyja.
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 2 z 4
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach