|
|
www.polana.fora.pl Forum dyskusyjne Życie po życiu, Kontakt ze Zmarłymi, Odzyskiwanie Dusz, Oczyszczanie Energii, Egzorcyzmy, Świadome Śnienie, Oobe, Radykalne Wybaczanie, Rozwój Duchowy
|
WU WEI - Wysłany: Pią 20:59, 14 Mar 2014 |
|
|
Arek
Dołączył: 07 Gru 2012
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Płeć: Mężczyzna
|
|
Mamy wrazenie z Anią że aktualnie jesteśmy na takim etapie to jest nam najblizsze
Wu wei (chin. trad. 無為, upr. 无为, pinyin: wú wéi; kor. muwi, jap. mui, wiet. vô vi, tyb. bja.bral) – podstawowa zasada taoizmu, mówiąca o tym, że należy pozwolić rzeczom istnieć zgodnie z naturą, a zdarzenia mają biec tak, jak biec mają, bez wszelkiej ingerencji i narzucania czegokolwiek. Po chińsku wu wei znaczy "niedziałanie". Odnosząc się do życia jednostki, wuwei przeciwstawia się wszelkiemu formalizmowi dotyczącego moralności, wszelkim przykazaniom, czy zaleceniom, które są sztuczne i maskują prawdziwe uczucia. Człowiek nie powinien być dobry dlatego, że takie ma rozkazy, czy zalecenia, tylko powinno to być dla człowieka w pełni naturalne, nie powinno wymagać od niego jakiegokolwiek wysiłku. Duchowy stan całkowitej naturalności, pozwalający, w myśl zasady wuwei, czynić dobro bez wysiłku/starania się, nazywa się w taoizmie Mocą lub Cnotą (chin. de). W taoizmie politycznym zasada wu wei głosi, że najlepszy władca to taki, który powstrzymuje się od ingerencji. Polityczna zasada wu wei jest najbliższa anarchizmowi.
Niedziałanie to także jeden z podstawowych terminów buddyzmu chan a tym samym sŏn, zen, thiền.
Określenie to zostało zapożyczone z taoizmu; jego pochodzenie więc nie jest buddyjskie. Niedziałanie jest tłumaczeniem chińskiego zwrotu wuwei. Wu (nie) zazwyczaj utożsamia się z oświeceniem, gdyż w jego momencie nie ma żadnego działania, nawet działania myśli, które są przecież wynikiem funkcjonowania umysłu. Czy wuwei prowadzi do oświecenia czy też usuwa przeszkody w drodze do niego, czy wreszcie towarzyszy oświeceniu – jest sprawą, co do której opinie się różnią. Również i samo doświadczenie ukazuje to różnie. Niemniej jeśli w Chinach mówiło się, że oświecenie posiada wu, to znaczyło, że jest pozbawione wszelkich form i działań.
Świadomość człowieka oświeconego (zwanego często mędrcem) składa się z trzech składników: oświecenia, umysłu i ciała, podczas gdy u zwykłych ludzi mówimy tylko o dwu składnikach: umysłu i ciała.
Wuwei wcale nie implikuje bezczynności czy pospolitego próżniactwa. Wręcz przeciwnie – mało jest ludzi tak zajętych jak np. mistrz zen i tak efektywnie wykorzystujących każdą chwilę. Chodzi tu o to, aby w drodze do oświecenia przestać dążyć do rzeczy nierzeczywistych, które sprawiają, że nie możemy zobaczyć swojego Prawdziwego Ja, a zacząć dążyć do "oczyszczenia" swojego umysłu. Niedziałanie określa również działanie właściwe człowiekowi oświeconemu; jest to działanie w niczym niesprzeczne z naturą i jej prawami, które są jasne dla niego w najgłębszej i najbardziej subtelnej postaci.
Przeciwieństwem wuwei jest yuwei – działanie. Znak yu (有) utworzony jest z dwu znaków: ręki i księżyca, co jeszcze lepiej ukazuje właściwe znaczenie wuwei. Yu dosłownie oznacza bowiem chwytanie księżyca, tak jak jakby można go było schwytać i przywłaszczyć sobie. Czyli wuwei jest nie tylko nie-chwytaniem lecz pozytywną akceptacją nieuchwytności i zmienności.
|
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Re: WU WEI - Wysłany: Sob 9:56, 15 Mar 2014 |
|
|
goga
Starszy Wojownik Światła
Dołączył: 16 Lut 2014
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
|
|
Arkadiusz napisał: | podstawowa zasada taoizmu, mówiąca o tym, że należy pozwolić rzeczom istnieć zgodnie z naturą, a zdarzenia mają biec tak, jak biec mają, bez wszelkiej ingerencji i narzucania czegokolwiek. Po chińsku wu wei znaczy "niedziałanie". Odnosząc się do życia jednostki, wuwei przeciwstawia się wszelkiemu formalizmowi dotyczącego moralności, wszelkim przykazaniom, czy zaleceniom, które są sztuczne i maskują prawdziwe uczucia. |
I ja w końcu wkroczyłam na tę życiową ścieżkę , choć nie obyło się to bezboleśnie , bo starałam się zmieniać drugiego Człowieka dla Jego dobra,
jednak nie rozumiałam wtedy, że tylko mi na tym zależy...to ja pragnęłam by Inni byli szczęśliwi , nie ranili Siebie wzajemnie.
Walkę z wiatrakami musiałam stoczyć ,ale to pozwoliło mi zrozumieć, że nie zmienię Nikogo , żadne starania tego nie sprawią .
Każdy ma własną ścieżkę i nią podąża ....a ja muszę to zaakceptować . : ))))
|
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|