www.polana.fora.pl Forum dyskusyjne ¯ycie po ¿yciu, Kontakt ze Zmar³ymi, Odzyskiwanie Dusz, Oczyszczanie Energii, Egzorcyzmy, ¦wiadome ¦nienie, Oobe, Radykalne Wybaczanie, Rozwój Duchowy
Czy ocean spogl±da na fale by byæ bardziej oceanem?
Czy niebo widzac chmury robi siê bardziej niebieskie?
Cisza, o której mowie, ulokowana jest g³êbiej. Nie ma jej
W slowach. Ona jest w Tobie i jej praktykowac siê nie da.
Ona nie jest niczym zwiazana, ona po prostu jest. Ona jest, bo…
Ciebie ju¿ tam nie ma.
Oczywi¶cie, jest cisza , która praktykujemy. Na pol godziny cicho.
Dla wielu oznacza to zamkn±æ siê. A i tak nudza, nawet milczeniem.
No powiedzcie, nie jest tak? Cichy , cichy, ale walczy. Czy to cisza?
Nie, bo o cisze nie mo¿na walczyc.
Czy Cisza to cos czego mo¿na chcieæ To pytanie. Rozwaz to.
Jest cisza praktykowana, mo¿emy to robic i to jest okej. Mamy wlasne role,
Czasem musimy milczec. Ale ja nie o tym mowie.
Kiedy jemy razem, jest cicho. Piêkne. „ czy mo¿esz mi podac ciiii
Sól?”Nie. Mowimy : Podaj mi sol, proszê. A cisza jest. Ale nie o tej Ciszy mowie.]
Tej, wlasnie Tej Ciszy nie mo¿na utworzyc. Ona jest. I Ty nia jestes. Zauwa¿ to. Powiem CI wiecej, nawet w dono¶nym ha³asie ona jest. Czas to odkryc, bo tego nie da siê ¿±dac. To ju¿ jest. I ona nie jest g³êboko, ona jest bli¿ej. Pamiêtaj, osobowo¶æ to tylko serwis, obsluga, tuz pod jestes Ty prawdziwy. Fale mog± klaskac, ale jak gleboko wejda w ocean? Jak chmura na niebie. To tylko chwila. Nie mysl, nie wyobra¿aj sobie. Poczuj.
Co wybierasz? Tresure i starania siê czy ciszê bez wysi³ku? Czy istnieje cos takiego? Tak. W tej wolno¶ci wlosy zajma ci siê ogniem, ty bêdziesz biegl nagi, ale ju¿ nigdy samotny. Czy jest takie cos? Jest. Zastanow siê czego chcesz.
Czy istnieje spokoj po¶ród gniewu? Tak. Zauwa¿ to, przyjrzyj siê. Cisza jest równie¿ tam.
Wracasz do domu, dzieci krzycz±…. Czy to ju¿ cie odci±ga od tego Kim jeste¶?
Jest jednen warunek . nie mow „to nie po mojemu”. Pozwol temu byæ i patrz. Wtedy zobaczysz, co siê wydarzy .
Nie b±d¼ sêdzi±. Nie mow ‘zobacz jak schrzani³a¶/- e¶ moje zycie”. By³o. Ale nie mówimy o tym, co by³o - we wrzesniu. Dzisiaj mamy listopad. To pamiec, to nie Ty .
W samotno¶ci rosnie trzcina, nikogo nie pyta czy jest piekna. Oto cisza. Cisze mo¿na dostrzec
I wtedy nale¿y zamkn±æ usta.
M :Nie musisz odblokowywaæ blokady. Ona jest tam, robi szszzsz……to energia, spojrz
B±d¼ obok. Nie wchodz. Nie dotykaj.
Pokaze ci jakie to proste. Ile czasu trzeba abys ujrzala siê w lustrze?
P: Ju¿ tam jestem.
M: Wlasnie. A jak pojawia siê problem? Spinasz siê, bo musi byæ rozwi±zany, grrr, brr….
Ale jestes tego swiadoma. Co chcesz odkryc?
P: Chcê byæ wolna
M: Szukaj±c nie znajdziesz, bo umysl rzuci kolejny kamien w krzaki a ty odwrócisz glowê. uuuuu. W krzaki. To nie tak.
P: Jak wiec zyjesz swój dzien?
M: Ja nie ¿yjê dnia . Ty jestes taka sama jak ja. Nie ¿yjê ¿ycia, ja jestem ¿yciem.
Je¶li chcesz mieæ z³y dzien, ¿yj dzieñ.
Mój dzieñ to czyste piêkno. Ty te¿ tak mo¿esz. Poniewa¿ zrozumia³em, i¿ nikt nie ka¿e mi brac za nic odpowiedzialno¶ci. Podano mi owoce. Kto je podaje? Spojrz. To ju¿ jest.
Pytasz „jak” i to wlasnie tworzy tê piramide strachu. Nie pytaj, zauwa¿, patrz. Wszystko jest jasne, spójrz.
Jak zyjesz teraz? Co robisz w tym kierunku?
P: Jestem tu, siedze.
M: I to robisz, aby zyc? Nie robisz tego. Czy idac zastanawiasz siê nad kolejnym krokiem? Nie. To ¿ycie robi za ciebie, wiêc uspokój siê. Dano ci zycie do rado¶ci, zobacz to.
Wszystko siê zdarza. To jest wlasnie cud zycia. Nie ¿yj dnia. Zapomnij o tym. Otwórz oczy . Wszystko siê budzi.
Czy mo¿esz powiedzieæ : Dzis nie bêdê mia³a do¶wiadczeñ? Czy mo¿esz powiedziec „nie rusze siê st±d”. Wlatuje komar i co? ))))) Czy kto¶ to potrafi? Czy masz si³ê mówi±c „jak ?” cos zmienic? U¶miechnij siê. To zycie jest tak potê¿ne, ze tylko podziwiac.
Powiem Ci. Twoje zycie jest tak wspania³e, ¿e nawet nie przypuszczasz.
Nie kupuj ju¿ obietnic politykow Umysl ci powie „ja ci pomoge , wska¿e JAK byæ”Nie kupuj tej podpowiedzi.
Jestes.
Tañcz swoje.
Umys³ cie zamyka. Mówi „tak, siak” . Zapomnij o tym.
Poka¿ê ci, jak siê spaliæ. Chcesz?
P: Chcê.
To robimy to teraz.
M: Tak, to tak…w³asnie tak…
Z³e mysli nie obs³u¿± cie. Jestes genialna, pozwol sobie na to.
Sens(=poczucie!) jest ju¿ w tobie. We¼ go i u¶miechnij siê.
Jedz, wyci±gaj rêkê po jedzenie. To wszystko. Bog da³ ci po to zycie.
P: A wegetarianizm?
M: Zapomnij. Ciesz siê. Je¶li chcesz zmiany, zmieñ to. To naprawde wszystko.
Nie czepiaj siê niczego, nie potrzebujesz tego. To ciê niszczy. B±d¼ radosna.
Sama.
Jest czas na pracê i czas na odpoczynek. Jest te¿ czas, aby nie my¶leæ. Pozostaw to .
P: Chcia³abym zacz±æ.
M: Od kiedy?
P: Od teraz.
M: Doskonale. To jest to.
Przyjecha³em tu po to aby opowiadac wam ba¶nie. Z cala si³±. Nie przyjecha³em dla minimalizmu. Nie musisz tej sily szukac tam, poza ta sal±. Ona jest.
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 2 z 2
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach