www.polana.fora.pl Forum dyskusyjne Życie po życiu, Kontakt ze Zmarłymi, Odzyskiwanie Dusz, Oczyszczanie Energii, Egzorcyzmy, Świadome Śnienie, Oobe, Radykalne Wybaczanie, Rozwój Duchowy
Kos
Ten średniej wielkości, czarny ptak żywi się głównie większymi owadami jak ślimaki, dżdżownice, glizdy itp. Czasem je owoce jagodowe jak winogron, porzeczka, wiśnie, czereśnie i maliny . Jeszcze rzadziej jada chleb i bułkę.
Cholera skąd ja mu porzeczki czy czereśnie wezmę, a może w wędkarskim ddżownice kupić, ale tych też mi szkoda, żeby marzły
Jeśli jest mięsożerny ("glizdy") - może po prostu podkarm małymi kawałkami mięsa. U nas zawsze jakieś mięso na podwórku się znajdzie bo mamy psy: kiedy tylko pies nie dopilnuje, do kawałka mięsa natychmiast zlatuje się stadko ptaków i dziobią ile wlezie.
Apropos tej "glizdy" ile razy widzę to słowo, tyle razy przypomina mi się pani od biologii z podstawówki, która za każdym razem powtarzała, że nie ma takiego zwierzęcia, jak "glizda" - jest tylko glista. W końcu zdaje się zaczęła dwóje stawiać, bo uczniowie ciągle mówili "glizda"
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Pią 13:15, 03 Lut 2012
Grey Owl
Gość
Owoce z mrozonek (rozdrobnione, by jesli zmarzna, dalo sie je wziac na raz "na zab" ), zamiast dzdzownic maluskie kawalki surowego kurczaka. Dla wszystkich ptakow miesozernych nadaja sie tez drobne kawaleczki gotowanego na poltwardo jajka (takie jajko nie zatyka przewodu pokarmowego).
- Wysłany: Pią 13:18, 03 Lut 2012
Gość
To ja na biologii musiałem nie uważac. Nie zakodowalem, że ślimaki i dzdzownice to duże owady
- Wysłany: Pią 13:27, 03 Lut 2012
Aga_w_chmurach
Gość
ha ha, fakt, ja to na pewno nie uważałam.
Dzięki Jolu za info. Kupię mrożonkę, jak nie mój kosik, to kochane wróbelki zją znaczy zjedzą
- Wysłany: Pią 13:28, 03 Lut 2012
Grey Owl
Gość
O cholibka, tak sie spieszylam z odpowiedzia, ze nie wylapalam tej wpadki
Dzieki Mirus, a jak tam Twoje zywienie na chorobowym ?
- Wysłany: Pią 13:33, 03 Lut 2012
Aga_w_chmurach
Gość
to tak a pro pos żywienia ptaszków?
- Wysłany: Pią 13:34, 03 Lut 2012
Gość
A dziękuję. Apetyty mi zawsze dopisuje.
- Wysłany: Pią 13:46, 03 Lut 2012
Grey Owl
Gość
Aga, Aga : hi, hi...
No a teraz Mirek wpadl : uzyl liczby mnogiej rzeczownika, a pojedynczej czasownika
Podswiadomosc, podswiadomosc moze...
- Wysłany: Pią 14:32, 03 Lut 2012
Gość
Tak się dzieje gdy się pisze na smartphonie.
Dziad chce pomóc i czasem zły wyraz wstawi.
Heloł, witam serdecznie w ciemny jeszcze poranek, czyzby cieplej sie zrobilo, obudzil mnie jakiegos ptaszka spiew za oknem.
Wiec ide parzyc kawke - zapraszam.
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Czw 7:26, 09 Lut 2012
Aga_w_chmurach
Gość
proszę się posunąć przy ognisku, bo zimno jednak,
kawa paruje i pachnie aż miło
a śnieg za oknem sypie, płatki gnają z wiatrem, no zima pełną gębą. Widziałam wczoraj szło od północy, morzem szło i w nocy doszło, jak dobrze, że nigdzie w trasę nie muszę jechać.
Ostatnio zmieniony przez Aga_w_chmurach dnia Czw 7:51, 09 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
- Wysłany: Czw 9:34, 09 Lut 2012
Grey Owl
Gość
O rety, co Wy wyprawiacie o tak wczesnej porze w zimie ?
[link widoczny dla zalogowanych]
Dzięki za kawę - dobrze naciągnęła.
Zaglądnęłam przed chwilą na balkonie pod stosik wyprasek do jajek, którymi przysłoniłam wschodzący leśny groszek. I mimo, że pod wypraskami też jest minus, tylko mniejszy, to na zmarzniętych listkach zobaczyłam dwie małe żywe zielone mszyce !
Zgłupiałam...
Ostatnio zmieniony przez Grey Owl dnia Czw 10:04, 09 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
- Wysłany: Czw 9:48, 09 Lut 2012
Dorota Anna
Gość
hejka,poranna kawa u mnie!
czekam na majstra od pieca,ma nowy wstawić
oooo mszyca???hmmm ponoć zwierzątka sie szybciej klimatyzują, może juz je mrozik nie rusza?
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 5 z 63
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach