za_mgla
Mistrz Zmian
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 5000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy
Płeć: Kobieta
|
|
Alez to byla sroda!
w koncu wolne, spedzone na maksa z chlopakami. Alez mi tego brakowalo, az tak bardzo, ze wyprowadzilam Ich z mojego pokoju do ichniego.
Mam za soba bunt trzy latka - to byla jakas krucjata!!!!!!
Mam za soba bunt dziewieciolatka - to byl kalejdoskop!!!!
Kocham Ich szalenie!!!!
Sprawa rozeszla sie o telewizor, a jak?
Nie ogladam go czesto, bo nie mam czasu, same pierdoly, gotuja zadko bo tylko dwa razy w tygodniu, plotek nie lubie, a jak leci dobry film to ja juz spie. Wiec pracuje w TV - od tak dla kontarstu.
Nie potrafilam tak jakby pozbyc sie moich dwoch malenkich chlopow z mojego krolestwa - bo ja chce sama czasami posiedziec, poczytac, wyciagnac sie, przeciagnac, pomyslec, pomarzyc, zaplanowac. a tu masz jeden wielki raban!!!! i te bajki non stop kolor!!!!! wiec kupoilam mlodemu pszczolke maje, jestemy na etapie pozaru w lesie, ale po trzech dniach jak znowu uslyszalam w moim domu wlodeckiego to cos stalo sie ze mna. polecialam do sklepu po koncowki do anteny, o kabel okazal sie z koncowka do internetu. co nie dam rady? dam!
kupilam, wrocilam i padlam na kolana, bede zmieniac koncowki - naszarpalam sie z tymi zamontowanymi od nowosci, az wzielam noz i odcielam, nie poradzilam sobie z odkreceniem. udydolilam. przyszedl tata na kawe, patrzy sie na mnie i mowi
- co robisz?
- meska nie dziala, musze poprawic!
- z kad wiesz?
- bo mi obraz lata, cos nie łączy.
- z kad Ty znasz takie rzeczy?
- nie wiem, ale podoba mi sie bardzo.
- tak pamietam jak w domu nareperowalas telewizor.
- a racja, przypomniales mi.
usiadl w kuchni pil kawe, bylam od niego okolo 10 metrow i slysze
- a po co im telewizor? mali sa, glowy mlode, beda ogladac wciaz
- ciagle ogladaja! dre sie, zeby corke lepiej bylo slychac, czuje jak mi cisnienie wzrasta.
- no tak, no tak..............nie szkoda Ci?
- czego, pradu? czy ich glow?
- bo jezeli chodzi o prad, to ja wiecej ciagne, jezeli chodzi Ci o glowy, to moja za chwile wybuchnie, tv bedzie u nich, a ja zaczne zyc.
kawa wypita, pora isc do domu.
i nagle mam cisze w domu, siedza na podlodze, bawia sie, ogladaja bajki, a ja....siedze sama w pokoju, cos ogladam na dobra sprawe nie wiem co ogladam, czytam, leze, siedze, patrze w sufit, nie mam zabawek w pokoju, nikt mi nic nie gada, nawet wiadomosci cale obejrzalam bez podglasniania i ciaglego uciszania i ciaglego tlumaczenia, ze jak sie skonczy to przezuce na bajki.
boze ale mi dzisiej dobrze! cisza.....
starszy zasnal u siebie w pokoju, mlodsze przyszlo, ze niby razka boli, pomasowalam, zasnal u mnie w lozku, zaraz Go przeniose, moze sie uda, moze sie uda...samej zasnac.....
przytulam, spijcie spokojnie
|
|