www.polana.fora.pl Forum dyskusyjne Życie po życiu, Kontakt ze Zmarłymi, Odzyskiwanie Dusz, Oczyszczanie Energii, Egzorcyzmy, Świadome Śnienie, Oobe, Radykalne Wybaczanie, Rozwój Duchowy
Ostatnio zmieniony przez Ania dnia Wto 17:56, 02 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
- Wysłany: Sob 15:17, 21 Kwi 2012
MiMi
Gość
Ajna napisał:
Przykra prawda jest taka, że jako "demokratyczne" państwo właśnie tacy jesteśmy. Sami to wszystko ustaliliśmy i sami możemy zmienić zaczynając od siebie.
To jest przykra spuścizna czasów PRLu. Przeświadczenie, że nam się wszystko należy. Przełamać te stereotypy będzie bardzo trudno, bo człowiek któremu się nie przelewa ma pretensję do Państwa, i dlatego głosuje na polityka który mu obiecuje że kiedy dojdzie do władzy, o on mu DA.
Ale z czego mu da? Z podatków, z ubezpieczeń. A kto te podatki będzie płacił? Inni. Czyli kto?
- Wysłany: Sob 16:13, 21 Kwi 2012
Ania
Dołączył: 05 Mar 2012
Posty: 775
Przeczytał: 0 tematów
Ostatnio zmieniony przez Ania dnia Wto 17:55, 02 Kwi 2013, w całości zmieniany 2 razy
- Wysłany: Pią 7:00, 27 Kwi 2012
Aga_w_chmurach
Gość
kochany piatek
szkoda,ze o 16 jeszcze do drugiej pracy
aleee potem jeszcze kawałeczek zostanie tego najmilszego dnia
pozdrawiam wszystkich przy kawie
- Wysłany: Pią 7:08, 27 Kwi 2012
Grey Owl
Gość
Ajna napisał:
Przykra prawda jest taka, że jako "demokratyczne" państwo właśnie tacy jesteśmy. Sami to wszystko ustaliliśmy i sami możemy zmienić zaczynając od siebie.
Tak naprawdę nic innego nam nie pozostaje.
Zawsze się zastanawiałam nad tym, co ja, jako Polka mogę zrobić?
Znalazłam swoją odpowiedź:
1. Mój głos w wyborach jest świadomy i przemyślany; nawet wtedy gdy wybieram moim zdaniem "gorsze zło",
2. pracuję najlepiej jak potrafię niezależnie od tego, ile mi za to płacą; w moim przypadku to pieniążki ludzi z czynszów za mieszkania, choć czynsze nie są zbyt wysokie w porównaniu do reszty Polski to wiem, jak wielu osobom jest ciężko ... szczególnie starszym osobom, które w pierwszej kolejności robią opłaty a żyją z tego co im zostanie.
3. Nie przywłaszczam sobie tego co nie moje, NAWET KARTKI PAPIERU! Przez wiele wiele lat proceder wynoszenia różnych, drobnych i "grubszych" rzeczy z zakładów pracy był i o zgrozo nadal jest! powszechnie akceptowanym zjawiskiem, podobnie zresztą jak kombinacje i omijanie prawa,
4. Staram się być DOBRYM CZŁOWIEKIEM
Jeśli macie jakieś pomysły do mojej listy to walcie
Ja dziś nalałam sobie z termosu rozpuszczalną z odrobiną mleka... jakoś tak... dziś... Może ze względu na planowane wizyty w urzędach ? zabielam brązy
Do listy MiMi dodaję :
5. Jako Polak, nie wzniecam wśród rodaków awantur dla samych awantur, żeby tylko zadyma była, albo bo spokój nudny. Gdyż świat cywilizowany ma tego już serdecznie dość. Tracimy dzięki nim mnóstwo punktów, a jeszcze przysłaniają skutecznie nasze rzadko spotykane u innych zalety.
- Wysłany: Pią 7:24, 27 Kwi 2012
Aga_w_chmurach
Gość
dzień dobry Sóweczko kochana
- Wysłany: Pią 7:33, 27 Kwi 2012
Grey Owl
Gość
Witaj Skrzacie
Coś nikomu z nas (może znajdzie się jeden wyjątek ? ) nie pisane są i dzisiaj nudy.
A pod moj blok przyszedl pies - alez z niego slodziak!!!
Chlopcow przywital z nalezyta miloscia, dalam pic i jesc. Byc moze przyszedl za jakas sunią, albo ktos go tutaj zostawil.
Straz dla zwierzat poinformowana w celu zaadoptowania. Teraz pracuje nad imieniem...hmmm...kot Behemot to i pies tez bedzie mial ładne imię.
A moze zatrzymal sie w czasie wedrowki, kto wie?
super psiak z niego.
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Pią 7:41, 27 Kwi 2012
Ania
Dołączył: 05 Mar 2012
Posty: 775
Przeczytał: 0 tematów
Ostatnio zmieniony przez Ania dnia Wto 17:51, 02 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
- Wysłany: Pią 7:45, 27 Kwi 2012
Aga_w_chmurach
Gość
a niebo takie cudne, aż coś by się fajnego zrobiło choć ja to już chyba się oduczyłam robić fajne rzeczy
Może dzieciorka mojego zabiorę, gdy będę jechała z jednej pracy nad morzem do drugiej pracy nad morzem i go pogonię do lasu i na plażę, niech wilczek pochasa sobie.
- Wysłany: Pią 9:36, 27 Kwi 2012
MiMi
Gość
Dzień dobry wszystkim,
a ja dziś na cmentarz pojadę. Zwiedziłam gminne kwiaciarnie, kwiatków brak, w każdym razie takich, które chciałabym Milenie zanieść na grób.
Pójdą ogródkowe żonkile.
Mgiełko, ryż w kątach postawiony, świeczką obleciałam co trzeba, jeszcze cegła, hm... może mi ją małżonek rozbije.
Znalazłam klinkierową, ha! trzeba krzepy, żeby ją na miał roztłuc.
Ps. jak to było z tymi ziółkami? palić? chyba tak.
Byle się nie zaciągać
Ostatnio zmieniony przez MiMi dnia Pią 9:37, 27 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 25 z 64
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach