www.polana.fora.pl

albo z Lidla Smile

To może jednak znów przypomnimy sobie, jak znajdować samemu energię w sobie ? Za darmo i ekologiczniej ? Smile

Co teoretyzując piszę pod koniec drugiej kawy Wink

a przy piatku to nie laska sie wpisac? Smile

moj pierwszy dzien w PL
barszczyk na burakach z ogrodka z fasolka szparagowa i placki ziemniaczane Smile

a ja pomyslałem ze w ramach jednoczenia się a nie spierania można by zrobić coś razem Smile

może założyć stronę do tego forum ?

W Egipcie mieszkałam 2,5 roku i najbardziej marzyłam o polskim pączku Very Happy

Stare czasy, mój tata pracował, czyli byliśmy na tz. placówce. Mieszkaliśmy w Aleksandrii. Ja wspominam miło, chociaż to jednak skrajnie różna kultura. Chodziłam wtedy do szkoły - włoskiej, było fajnie.

fajnie , my może wyjedziemy do Brazyli szkoda że mloda taka malutka nic pamiętać nie będzie

Czyli miałaś okazję poznać ten kraj w taki sposób jaki jest niedostępny przeciętnemu turyście z getta turystycznego. Ponoć z twojej perspektywy jest o wiele wspaniakszy.
Super Smile

Tak, poznałam od środka. Czy wspanialszy?, raczej bym nie powiedziała, mam miłe wspomnienia ale absolutnie nie jest to kraj w którym chciałabym mieszkać.

za to do Brazylii chciałabym pojechać, choćby turystycznie.

mój "stary" do pracy a ja to się tam zanudzę Sad

mamy do wyboru Japonia, Brazylia i Włochy opcjonalnie. Mam jednak mieszane uczucia bo przecież mój młody ma lat 18 w styczniu co prawda ale przeciez jest szkoła, samego mam go zostawić?. Jechać nie chce z nami Sad

no zobaczymy jak to wyjdzie w praniu , wyjazd byłby i tak najwcześniej pod koniec 2013.

Włochy to Europa. Najmniejsze różnice kulturowe, no i włoski w półmroku można się nauczyć.
Brazylia to ciekawy kraj i dużo kontrastów. Bardzo rozwiniety Spirytyzm. Wiele publikacji Chili Xaviera i innych. Trzeba znać Jednak portugalski.
Japonia to przeskok cywilizacyjny. Duże skupiska ludzi, duże zanieczyszczenie środowiska.
Sami musicie się zdecydować. Młodego trzeba nakręcić, że może sporo się nauczyć i zobaczyć.

ja juz sie tyle najezdzilam ze jestem szczesliwa ze wrocilam na polska wiec i nie chce zadnej zagranicy ani walizek widziec przez bardzo dluuuuuugo....amen