www.polana.fora.pl Forum dyskusyjne Życie po życiu, Kontakt ze Zmarłymi, Odzyskiwanie Dusz, Oczyszczanie Energii, Egzorcyzmy, Świadome Śnienie, Oobe, Radykalne Wybaczanie, Rozwój Duchowy
to jak juz o lekarzach,
poszlam z wymyslonym bolem gardla, bo mi sie pracowac nie chcialo...
weszlam
-p dr wszystko mnie boli, plecy, nogi, kosci wszystkie, gardlo, uszy
spojrzal sie na mnie, obadal i mowi
- grypa
wypisal recepte, zwolnionko
wyszlam i sobie mysle
- ale super sobie rodzinnego wybralam z niczego wynalazl grype
wrocilam do domu, recepta pofrunela gdzies tam, L4 do pracy luz na 2 tygodnie.
wstalam rano i noga ruszyc nie moge, w glowie huczy, temperatura, wszystko boli, gwizdze w uszach.
ide do lekarza - tegvo samego
wtoczylam sie ledwo do gabinetu, a ten patrzy i mowi cieplym, radiowym glosem
- i co? i bylo symulowac? to teraz antybiotyk
Wiecie co, tak sobie myślę, ze to chyba nie tylko ciśnienie... byłam dziś w centrum handlowym w poszukiwaniu sukienki na ślub przyjaciółki i prawie oczopląsu dostałam! A gdy w końcu jakaś mi się spodobała, to wygięła mnie jej cena - cholera, dlaczego babskie rzeczy są zawsze takie drogie!!! Buuuuu idę w jeansach
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Czw 17:02, 22 Kwi 2010
Grey Owl
Gość
Wyciag z milorzebu dostaniesz w aptece. Lacinska nazwa : gingko biloba.
W brazowej butelce. I kartonik ozdobiony jego listkiem (podobnym do pletwiastej lapki). Cena umiarkowana.
Milorzab botanicznie jest forma przejsciowa pomiedzy drzewem iglastym, a lisciastym (taki wachlarzyk zrosnietych igiel). Jedyna taka forma na swiecie.
Sa drzewa zenskie i meskie. Tez rzadkosc.
Swiezy, lub zasuszony listek milorzebu daje sie "na zgode", jesli nie chce sie juz z kims poklocic.
Znalazlam o nim krotka informacje.
A ze pod spodem jest tez o swietliku, to polecam rowniez do przeczytania Mgielce.
[link widoczny dla zalogowanych]
- Wysłany: Czw 17:06, 22 Kwi 2010
Grey Owl
Gość
Moja kolezanka Iwona podejrzewala, ze jest w ciazy.
Kiedy sie wreszcie wybrala do lekarza, to akurat bardzo ja rozbolal zab. A poszla jednak, bo nie chciala juz dalej zwlekac z ta niepewnoscia.
Gdy wyluszczyla swe podejrzenia panu doktorowi - to ten sie zapytal :
"A ktoredy chce pani rodzic to dziecko ? Tedy, czy tamtedy ? "
dziewczyny, dawno sie tak nie usmiałam , he, he, he ...
Rudeczko , sądzac z wymienionego przez Ciebie roku zdawania matury, wg Twojego kolegi obie bysmy były go 'uczyły' ...no, może ja bym zaczęłabym była go 'uczyc ' dwa lata wczesniej
Nie wiem, jak to jest u Ciebie , i czy kolega mocno nie przesadził, ale co do mojego wygladu, to nie mam złudzen.... kiedys w byłej pracy umowiłam sie z moja prawie rówiesnicą , o podobnym do mnie wygladzie, że zadzwoni do mnie z portierni , i ja wtedy zejdę do niej ..
Za jakąs godzinę dzwoni straznik, i mowi do mnie : Pani Lucyno, jakaś starsza pani do Pani ....
Z innej 'beczki ': mam od urodzenia bardzo niski głos ...taka zresztą jest 'uroda' prawie wszystkich kobiet w mojej rodzinie ( siostry, siostr ciotecznych w rodzinie Taty ) .
No i kiedys dzwonię w pracy do pewnego działu, odebrał jakiś men, przedstawiłam sie, i mowie mu, ze chciałabym porozmawiać z jego szefem ...
I słyszę : Szefie, ktos prosi Pana do telefonu, i mówi, ze nazywa się Lucyna H, ale przeciez ja słyszę , ze to facet !
bez komentarzy ....
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sara dnia Czw 23:45, 22 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
Ja też Was czytam dziewczyny i się śmieję z tego co piszecie a co do głosu to też mam niski
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Pią 8:18, 23 Kwi 2010
rudeczka
Dołączył: 10 Mar 2010
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
O sorki w błąd Was moje drogie wprowadziłam to nie moja przygoda tylko mojej znajomej nie dopisałam ze to cytat tak szybko chciałam sie podzielić fakt faktem dentysta to palant
Dołączył: 10 Mar 2010
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
Idą trzy jadowite węże, aż nagle jeden wąż zaczął się miotać, rzucać, aż w końcu padł.
Jeden wąż do drugiego:
- Józek, a jemu co?
- Pewnie znów się ugryzł w język.
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Pią 8:47, 23 Kwi 2010
Grey Owl
Gość
Powiem cieniutko : ja tez (mam niski glos - dopisalam, bo juz tyle po drodze postow doszlo...)
A przez (dluzsza ) chwile calkiem powaznie, bo socjologicznie - behawioralnie.
Czy myslicie, ze tylko przez zwiekszajaca sie ilosc palacych kobiet w ostatnim polwieczu, wiecej pan ma teraz nizszy glos?
Nie.
To tak glupio zwana emancypacja przyczynila sie do tego.
Bo.
Zauwazylyscie pewnie, jak jeszcze do dzis, szczegolnie w rosyjskich i japonskich filmach kobiety cieniutko mowia? Jak niedorosle dziewczynki.
A wiemy, ze samym cwiczeniem spiewacy potrafia wymodulowac sobie glos. Takze podwyzszyc, lub obnizyc sobie skale.
Wiemy tez, ze ludzie bardzo prosci mowia glosem niemodulowanym, matowo-jednostajnym.
A ludzie z troche juz "lepszych" domow, droga naturalnego procesu wychowywania od dziecka, poprzez nasladowanie starszych krewnych, maja glosy bardziej dzwieczne. Potrafiace wyrazac wiecej odcieni melodii mowy.
Zeby zyskac punkty na rynku malzenskim w czasach, gdy kobiety zyly "na utrzymaniu" mezczyzn, trzeba bylo sprawiac wrazenie slabszej, mlodszej, niedojrzalszej. "Bo ja jestem taka mala..."
Bardzo pomagal temu juz sam zwyczaj wybierania duzo mlodszych zon. W cenie byly tez kobiety wyraznie mniejsze wzrostem.
Tak to mezczyzna zapewnial sobie "pewnosc gorowania", nawet jak sam byl cieniutki w walory umyslowe i tym samym w walory decyzyjnie sluszne.
Stad to glupie "poradnictwo" owczesne, zeby tak rozmawiac z mezem, zeby myslal, ze TO ON podejmuje decyzje. Inaczej by nie przeszlo...
Stad tez to powiedzenie o glowie i szyi rodziny.
I tak to glupia zwyczajowosc zmusila mniej uprzywilejowana grupe populacji do osiagania celu droga manipulacji... brrr...
Slabsze dzieci, i to juz niezaleznie od plci - tez tak robia...
I przepedzani zewszad Zydzi... tez zmuszeni byli sie tego nauczyc...
Kiedy dziewczyny zaczely same na siebie zarabiac - skonczylo sie. Bo skonczylo sie podswiadome modulowanie glosu na "wiecznie dziewczynkowy".
Uslyszycie jeszcze tez te glosiki w europejskich filmach archiwalnych sprzez II wojny swiatowej.
c.b.d.o. (co.bylo.do.okazania. )
PS. Rudeczko Dlatego napisalam, ze nie wierze zeby to sie Tobie przydarzylo...
Ostatnio zmieniony przez Grey Owl dnia Pią 8:49, 23 Kwi 2010, w całości zmieniany 2 razy
Mnie się głos obniżył jak mi wycieli migdałki miałam 19 lat, przez tydzień nie potrafiłam mówić a potem mówiłam szeptem. Wtedy jeszcze siostra ze szwagrem z nami mieszkali i szwagier ciągle sobie ze mnie żartował... jak teraz się cicho w domu zrobiło, taka przejmująca cisza i się wszyscy śmiali a ja nie mogłam słowa powiedzieć
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Pią 9:31, 23 Kwi 2010
rudeczka
Dołączył: 10 Mar 2010
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
Nio nie mi nie mi ja zdawałam maturę troszke później lata dziewięćdziesiąte...
co do głosu też racze nie mam cieniutkiego reprezentuje raczej kobietę niezależną i wyzwoloną taką jako to mawiają znajomi twardą su..... ale nie jestem aż taka
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 2 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach