www.polana.fora.pl Forum dyskusyjne ¯ycie po ¿yciu, Kontakt ze Zmar³ymi, Odzyskiwanie Dusz, Oczyszczanie Energii, Egzorcyzmy, ¦wiadome ¦nienie, Oobe, Radykalne Wybaczanie, Rozwój Duchowy
Kochani, powinnam juz dawno podjac decyzje ale jakos mi brakuje
decydujacej ostatniej odwagi... powiedziec - tak albo-nie !!!
Otoz, juz daaaawno marze o tym zeby miec kawalek trawy, stara jablon,
czarny bez, maciejke,troche mrowek, pajakow.... no WLASNY ogrod !!!
I juz go prawie mam... ale.... boje sie ze nie podolam.
Ogrod troche uroczo zapuszczony mial ponad 40 lat swego wlasciciela.
Ogrodnik staruszek odszedl w czerwcu , wiec nie tak dawno...
Przypuszczam, ze nie spodobaja mu sie zmiany jakie zamierzam
w jego bylym ogrodzie zrobic...
WSZEDZIE (do ogrodu nalezy altana ) czuje jakby mnie ktos obserwowal,
jednoczesnie czuje sie w tym nie moim jeszcze ogrodzie swojsko, tak
jakbym go od lat posiadala.
? co bedzie, jesli stary ogrodnik nie zaakceptuje mnie
jako nowej wlascicielki ? Paralizuja nie opowiesci o nawiedzonych miejscach, domach, zakatkach ... w ktorych nikt nie przebywa chetnie.
Pomozcie mi prosze, czekam na wasze wsparcie.
Ogrodowe pozdrowienia neroli
Post zosta³ pochwalony 0 razy
- Wys³any: Wto 22:14, 07 Wrz 2010
Grey Owl
Go¶æ
Siadz sobie przy jesiennym ognisku ogrodowym z suchych chaszczy i lisci, do ktorego dorzuc na wierzchu po kawalku kazdej z roslin, ktore Wlodek wymienil w Slowianskiej Agnihotrze (post jest w Namiocie Ziemskiego Ogrodu) i dodaj wyobrazone zarzace sie polano z naszej Polany - a potem porozmawiaj sobie z Poprzednikiem o swoich marzeniach i takze obawach zwiazanych z jego Osoba.
Wspomnij, ze nie mialas zadnego wplywu na Jego przejscie, ale ten ogrod powinien byc dalej pielegnowany przez kogos, kto jest gotow ten ogrod pokochac.
Ze Ty wlasnie jestes taka osoba i dlatego prosisz Go o wsparcie dla Twoich marzen, gdyz wtedy ogrod nie zmarnieje.
Dodaj moze jeszcze, ze Ty tak jak On - bedziesz tez tylko czasowym ludzkim pielegniarzem i uzytkownikiem tego ogrodu i dlatego wazne jest, by ogrodnicy przekazywali sobie swoje paleczki, a nie walczyli o nie.
Trzymam kciuki za Twe marzenie i popieram calym sercem
- Wys³any: Wto 23:10, 07 Wrz 2010
neroli
Do³±czy³: 26 Sie 2010
Posty: 662
Przeczyta³: 0 tematów
Grey Owl dziekuje za wsparcie,
ognisko jest zawsze dobre bo czysci i daje cieplo.
Bede musiala porozmawiac z bylym ogrodnikiem , tylko w tym problem
ze on ten ogrod na swoj sposob kochal, NIE pielegnujac go za bardzo. Miejscami jest
ciemny, dziki i zapuszczony.
Ja bede musiala w nim rewolucje zrobic, drzewa i krzewy powycinac, powyrywac, pozmieniac...
Jesli mi sie ta rozmowa uda to nie bedzie zadnych przeszkod i ... wkrotce spale w realnym jesiennym ognisku zeschle liscie z drzew mojego ogrodu.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
- Wys³any: ¦ro 0:07, 08 Wrz 2010
Grey Owl
Go¶æ
Ale zrob prosze realne ognisko do tej rozmowy. Tylko polano z Polany bedzie dodane do niego astralnie.
Ono nie musi byc wielkie jak to konczace jesienne porzadki w ogrodzie. Moze byc calkiem malutkie.
A jeszcze proponowalabym Ci, abys czesc zostawila taka dzika. To ma swoj gleboko ekologiczny sens. By Cie nie zameczac czytaniem dlugiego tekstu, jutro dodam Ci tu linka do dwoch 5 minutowych filmikow o calym takim ogrodzie z komentarzem ogrodnika.
Teraz pisze ze strony drugiego uzytkownika kompa i nie mam do dyspozycji tych linkow ze swoich zakladek.
Neroli nie sledze dok³adnie forum wiec moze mi gdzie¶ umknê³o...
Czy Ty stoisz przd dylematem czy kupiæ ten dom z ogrodem,czy juz go kupi³a¶?
Jezeli juz go kupi³a¶,to nie ma sensu sie zastanawiaæ,czy by³y w³a¶ciciel
Cie zaakceptuje,bo wyj¶cia juz nie masz. Nie zak³adaj te¿ z góry,ze tak bedzie,bo cokolwiek zaczniesz robic w ogrodziê bedziesz to robi³a z lêkiem,z obawami...
Co kolwiek Ci uschnie,nie przyjmie sie,bedziesz sie w ty dopatrywa³a zemsty poprzedniego w³a¶ciciela,a przyczyna mo¿e byc zupe³nie inna.
Tak jak pisz± dziewczyny,porozmawiaj z nim,z ro¶linami.mozesz poprosiæ tego pana o pomoc o jakie¶ pomys³y,niech czuje sie wazny.
Moze byc te¿ tak ze faceta juz dawno nie ma i jest niezmiernie uradowany ze pozy³ sie wreszcie tego wszystkiego.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
- Wys³any: ¦ro 10:38, 08 Wrz 2010
Grey Owl
Go¶æ
Przepraszam za te uzupelnienia, ale wchodze na Polane w pospiechu z doskoku.
Jesli jakiejs rosliny nie znajdziesz - nie przejmuj sie. Dodaj ja mentalnie z naszej Polany tak samo jak polano z naszego ogniska.
A to sa skladniki Slowianskiej Agnihotry dawane w rownych ilosciach procz jalowca i brzozy :
- bylica piolun
- jasnota biala
- dziurawiec
- mieta pieprzowa
- babka (wszystko jedno ktora)
- krwawnik bialo kwitnacy
- owoce jalowca (1/10 tego co innych ziol)
- korzen zywokostu
- brzoza (najlepiej trociny, bo swietnie wspomagaja zarzenie, w ilosci : drugie tyle co reszta mieszanki, czyli 50%).
neroli staruszek jest gdzie¶ w 14 poziomie- fokusie , je¶li mu przez kilka dni zmówisz medytacje dwóch serc po 3 razy w jego intencji to go udobruchasz ,jesli w ogóle mia³ jakie¶ uwagi co do ogrodu.
Po drugiej stronie mi³o¶æ jest najwiêkszym skarbem.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
- Wys³any: ¦ro 22:33, 08 Wrz 2010
neroli
Do³±czy³: 26 Sie 2010
Posty: 662
Przeczyta³: 0 tematów
Kochani , chyba zwariowalam z tym ogrodem, jestem jak pod pradem,
ale to nic, to nic, budujaca energia .... czesto daje skrzydla !!!
Teraz po kolei zeby nic co wazne nie ominac.
Grey Owl, dziekuje za skladniki Slowianskiej Agnihotry, nabiegalam sie
naszukalam ALE wszystko mam !!! Po czesci sa to swieze ziola z laki a po
czesci herbatki ziolowe , jagody jalowca mialam w przyprawach (dodaje 3-4do bigosu). Ufffffffff... Ognisko jutro bo padalo i nie mialam sily
W Lukaszu Luczaj z twoich linkow zaczytywalm sie latami w zielniku WROZKI
Dziekuja wam za rady, Ewo Fortuna i Eve. Tego ogrodu jeszcze nie mam,
ale juz jestem prawie zdecydowana na kupno a potem moje rozmowy z roslinami beda wygladaly chyba tak : przykro mi
roslino, krzewie... ale musze cie wyciac, przeszkadzasz, zabierasz za duzo
miejsca ,zacieniasz.... no jednym slowem rewolucja w ogrodzie.
Problem tez mam z moim slubnym on jest realista i widzi kupe roboty w ogrodzie.... a ja kwietny dywan, motyla lake, kamienny krag...
Wlodku, wszystkiego nie rozumiem,chyle glowe przed twoim darem.
Tak sobie tez myslalam zeby przez kilka dni sie za staruszka pomodlic...
bo nic innego nie potrafie a medytacja dwoch serc nic mi nie mowi ...
14 poziom Fokus ?? Bede musiala sie doksztalcic.
Nie tylko po drugiej stronie milosc jest najwiekszym skarbem !
Po miedzy ziemi± a niebem jest du¿a ró¿nica czêstotliwo¶ci, poziomu ¶wiat³a.
Zosta³a podzielona na 27 czê¶ci i w taki trochê sztuczny sposób pokazuje w jakim momencie drogi ku ¶wiat³u jest duszyczka.
27 to niebo.
do 10 dusza nie za bardzo wie do k±t ma i¶æ i czêsto robi rzeczy nie bardzo mi³e,ale powy¿ej widzi cel i stara siê do niego d±¿yæ.
Aby jej w tym pomóc idealna jest medytacja 2 serc bo posy³a mi³o¶æ z poziomu Archanio³ów.
Problem tez mam z moim slubnym on jest realista i widzi kupe roboty w ogrodzie....
Ha ha popieram Twojego mê¿a. Prace ogrodowe trzeba kochaæ!! Trzeba zdawaæ sobie sprawe,ze jak dzi¶ cos wyplewisz to za 5 dni ju¿ wychodzi nowe z pod ziemi i jest teg wiêcej. Jezeli wiesz ze m±¿ Ci pomo¿e,ze wspólnie bedziecie dbaæ o ogród to masz szczê¶cie. Szkoda ze nie mogê wsadziæ do paczki mojego ogrodu,bo chêtnie bym Ci go za darmo odda³a Non stop syzyfowa praca i dla tego nie mam si³y ani ochoty robic w moim. Raz w tygodniu wpada taki dzieciak,kosi,ja ograniczam sie do wypalania trawy na kostce.
Za domem mam kojec dla psa [nie siedzi w nim i tak],drewniany domek na kosiarke we¿a ogrodowego...potem jest altanka w której jeszcze zadne z nas nie siedzia³o bo nikomu sie nie chce tak daleko chodzic.kojec obsadzi³am dzikim winogronem wiale lat temu,wiec kojec jest totalnie zaro¶niety,dalej przeszlo to na domek[komórkê i rozros³o sie na altankê.w tamtym miejscu jeszcze posadzone mam drzewa,krzewy wiec to winogrona ma po czym sie pi±æ. Z ty³u za domem mam dzunglez daleka wygl±da to imponuj±co,z bliska mniej Kiedy¶ w ocynkowanej bali za domem zrobi³am teaki mini oczko wodne.S±siad ma ule i latem wszytkie pszczo³y pij± z tego oczka wodnego wodê tak jak by u siebie nie mog³y,wiec pójscie na tyl domu moze nieciekawie sie skoñczyæ. Gdy s± upalne dni tak czy siak dolewam do tej bali wode,zeby jednak pszczó³ki mog³y sie napic,a i ptaszki korzystaj±. W komórce w zimie spia myszy,bo w stercie rupieci zawsze sobie jakie¶ gniazdko uwin±.
Wiosn± jest tam smród nieciekawy,ale co mi tam ja tam nie spie
Zrób zdjecia jak ogród teraz wyglada i potem jak go zrobisz po swojemu i poka¿esz nam w galerii
Post zosta³ pochwalony 0 razy
- Wys³any: Czw 21:19, 09 Wrz 2010
neroli
Do³±czy³: 26 Sie 2010
Posty: 662
Przeczyta³: 0 tematów
Wlodek dziekuje, wszystko przeczytalam, jestem w trakcie...
* * *
Ewa Fortuna aaaaaale ci zazdroszcze twojego bajkowego swiata!
Tez bym tak chciala... oczko wodne, pszczoly, altanka, dzikie wino, slodkie myszy!!!
Jestem na najlepszej drodze. Tobie zycze zeby ci twoj ogrod odplacil za sily jakie w niego wlozylas. Jedni chodza do lekarza, inni do ogrodu!
Dobrej nocy i teczowychsnow neroli
Wejdz do mojej galerii,dodalam tam fotke czêsci ogrodu,ale bez zarosnietej altanki bo aparat juz nie obj±³ Balia z wod± stoi w srodku w tych chaszczach i widaæ jatylko wisna jak trawa jest mniejsza,ale pszczo³y i ptaszki jakos ja znajduj±
Post zosta³ pochwalony 0 razy
- Wys³any: Czw 21:49, 09 Wrz 2010
Grey Owl
Go¶æ
Wow Ewa
Bardzo porzadny ten "nieporzadek" u Ciebie
Pieknie masz
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 2
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach