|
|
www.polana.fora.pl Forum dyskusyjne ¯ycie po ¿yciu, Kontakt ze Zmar³ymi, Odzyskiwanie Dusz, Oczyszczanie Energii, Egzorcyzmy, ¦wiadome ¦nienie, Oobe, Radykalne Wybaczanie, Rozwój Duchowy
|
Kontakt dla Urszulki - Wys³any: Nie 22:38, 29 Sty 2012 |
|
|
|
Kontakt dla Urszulki i weryfikacja :
_____________________________________________________________
Od: Grey Owl
Do: urszula
Wys³any: Sob 11:16, 28 Sty 2012
Temat: Relacja z kontaktu
Witaj Kochana Smile
Zobaczy³am pod powiekami zgrabnego i du¿ej urody pana. Z Jego wnêtrza równie¿ prze¶wieca³o piêkno : piêkno duszy artystycznej.
Nawet je¶li otoczenie siê nie domy¶la³o, czêsto cierpia³ za ¿ycia, gdy¿ nie umia³ siê odgrodziæ od brzydoty otaczaj±cych Go uk³adów spo³ecznych.
Wygl±d i emanuj±ce od Niego ³agodne jak zefirek ciep³o powiedzia³y mi, ¿e osi±gn±³ wysoki pu³ap poznania, i ¿e Jego Dusza cieszy siê teraz odzyskan± rado¶ci± Istnienia.
"Bywam u was córeczko i czekam na mo¿liwo¶æ, by czasem wej¶æ w ¶wiat waszych snów.
Dbaj proszê dziecko o stan twoich ko¶ci, a nie bêdziesz przedwcze¶nie chorowaæ. Zêbów te¿ to dotyczy kochanie.
Masz bogate mo¿liwo¶ci córuchno, tylko od twej wiary i zdecydowania zale¿y ile z nich wykorzystasz. Bêdê ci czasem o tym przypomina³ inspiruj±c twoje my¶li.
Przeka¿ rodzinie, ¿e wszystkich was niezmiennie kocham i wspieram gdy to mo¿liwe."
Poprosi³am o znak prawdziwo¶ci kontaktu i us³ysza³am pro¶bê o przekazanie serdecznych uczuæ i wdziêczno¶ci dla Wojtka.
To wszystko Urszulko.
Wielk± rado¶ci± by³a dla mnie mo¿liwo¶æ spotkania z tym piêknym Cz³owiekiem.
Teraz czekam na weryfikacjê od Ciebie, czy na pewno spotka³am Twego Tatê.
Przytulam i pozdrawiam serdecznie Smile
Jola
_____________________________________________________________
Od: urszula
Do: Grey Owl
Wys³any: Nie 0:27, 29 Sty 2012
Temat: Re: Relacja z kontaktu
Kochana Jolu,
my¶lê, ¿e spotka³a¶ mojego tatê...Smile
ale zrobi³o mi siê strasznie przykro i ¿al, ¿e wielu ludzi, w tym niestety w naszej rodzinie, nie widzia³o taty takim, jakim by³.
by³ cudownym, wra¿liwym na ludzka krzywde i biedê cz³owiekiem. \pomaga³ ludziom, by³ spo³ecznikiem, kocha³ zwierzêta, rozczula³ siê zw³aszcza nad tymi bezdomnymi kundelkami.
ale nie mia³ ³atwego ¿ycia. jego mama, a moja babcia pope³ni³a samobójstwo, dziadek by³ zamknietym w sobie cz³owiekiem i sporo pi³.\tatcie musia³o byæ ciê¿ko.
ale poniewa¿ tata te¿ czasami pi³, w naszej rodzinie ze strony mamy by³ czêsto krytykowany. i bardzo samotny. bo ze swojej strony prawie nikogo nie mial.
ja zawsze trzyma³am stronê mamy, bo ona zmaga³a siê z rzeczywisto¶cia ka¿dego dnia i dba³a o stabilizacje w naszej rodzinie.
ale tatê bardzo kocha³am tylko ci±gle chcia³am go zmieniæ.
my¶lê, ¿e tata chyba s±dzi³, ¿e ja go nie akceptujê. a ja naprawde bardzo go kocha³am.
co do weryfikacji:
jestem najszczê¶liwsza na ¶wiecie je¶li mó tata jest w tak piêknym miejscu - jak piszesz. bo najbardziej ze wszystkiego ba³am siê, ¿e on jest zagubiony w jakiej¶ przepa¶ci... gdy¿ twierdzil, ¿e w nic nie wierzy i ¿e dalej nie ma ju¿ nic.
tata rzeczywi¶cie by³ jak to nazwa³a¶ "artyst±", tzn. bardzo wra¿liwym czlowiekiem. na jego pogrzebie pu¶cili¶my mu jego ulubion± arie z \"Po³awiaczy pere³". uwielbia³ operê. ale my¶lê ¿e ta jego wra¿liwo¶æ przejawia³a siê w aktywno¶ci spo³ecznej. tata zawsze interesowa³ siê polityk± dla ludzi. przez wiele lat by³ radnym, ³awnikiem. \my¶lê ¿e to w³a¶nie o t± wra¿liwo¶æ spo³eczn± chodzi³o.
zêby? ha ha... moj tata mia³ s³abe zêby i mnóstwo z tym problemów, tak¿e przez cukrzycê. ja równie¿. mam jakie¶ koszmarnie s³abe szkliwo i co 6 miesiêcy muszê uzupe³niaæ wype³nienia na szyjkach zêbowych (co prawda to jest miekkie wypelnienie, bez borowania, wiêc szybko siê zuzywa i dlatego tak czêsto musze to powtarzaæ).
ko¶ci... mam problemy z palcami u r±k. zrobi³am wiele badañ, w tym na artretyzm/reumatyzm i nic nie wyszlo. ale raz odmrozi³am sobie rêce i od tego czasu jak tylko jest zimniej mam powa¿ne problemy z mikrokr±¿eniem i tak du¿e zmiany, ¿e a¿ robi± siê zgrubienia na stawach.
hmm... o co moglo chodziæ tacie, ¿e mogê wiele osi±gn±æ.
mam do¶æ dobre wykszta³cenie, skoñczy³am te¿ studia zagranic±, znam rzadki jêzyk i mam chyba dobr± pracê. tata zawsze powtarza³, ¿e mam wielkie mozliwosci i gdyby on takie mia³, to ho ho ho! a ja ich nie wykorzystujê (co jest nieprawd±, bo wykorzystujê Wink
ale ja w tej pracy czasami siê duszê. gdybym by³a singielk± rzuci³abym to wszystko i pracowa³a w NGOsie albo jako wolontariuszka... ale tata to krytykowa³, wiêc chyba nie o to mu chodzi³o...
no i teraz Wojtek ...
Wojtek to mój te¶æ - my¶lê, ¿e o to chodzi³o (choæ mój pó³toraroczny synek ma na drugie imiê Wojtek).
ale bardziej my¶lê tu o te¶ciu. Jestem dopiero 2 lata po ¶lubie, wiêc mój tata nie zna³ siê d³ugo z moimi te¶ciami, ale bardzo lubi³ te¶cia Wojtka. By³ szczê¶liwy, ¿e te¶æ go bardzo dobrze przyj±³ i traktowa³ po przyjacielsku. marzy³, bysmy z mê¿em kupili dom ko³o te¶ciów. jak mój tata zachorowa³ te¶æ bardzo siê tym przej±³ i zaoferowa³ swoja pomoc przy transporcie do lekarzy, przewozi³ dla niego ³ó¿ko jak tata wychodzi³ ze szpitala do domu. \By³ te¿ przy po¿egnaniu ciala.
je¶li to mia³ byc znak charakterystyczny - to my¶lê ¿e chodzi³o w³asnie o te¶cia ...
Dziekuje Ci Droga Jolu...
nigdy sobie nie wybaczê straconych mo¿lwio¶ci, by co¶ dla niego zrobiæ i okazaæ mu swoj± milo¶æ. ale ¶wiado¶æ ¿e jest w dobrym miejscu, szczê¶liwy - jest dla mnie bezcenna.
\to najpiêkniejszy dar = ten Twój kontakt.
dziêkujê Ci z ca³ego serca...
_____________________________________________________________
Od: Grey Owl
Do: urszula
Wys³any: Nie 9:57, 29 Sty 2012
Temat: Re: Relacja z kontaktu
Bardzo sie ciesze, ze juz bez watpliwosci wiem, ze spotkalam Twego Tate. Weryfikacja kazdego punktu nie pozostawia zadnych watpliwosci.
Gdy doszlam do tego fragmentu Twojej weryfikacji, ze Tato byl radnym i spolecznikiem, to przypomnialam sobie, iz w czasie kontaktu, w chwili odbierania info, ze cierpial z powodu otaczajacej Go rzeczywistosci spolecznej, to na migawke najblizszego otoczenia nalozyla mi sie migawka cierpien zwiazanych z zaklamana mizeria polskiego "komunizmu". Zignorowalam ja jednak, uznajac za wlasne skojarzenie.
Jesli nie znasz, polecam Ci lekture niegrubej ksiazki prof. Kazimierza Dabrowskiego o dezintegracji pozytywnej.
To on ukul ten termin, Jego ksiazki na ten temat wydane zostaly na swiecie w milionach egzemplarzy : chodzi w nich o to, ze ludzie, ktorzy nosza w sobie nieakceptacje dla otaczajacej ich patologicznej rzeczywistosci, wiec sie z nia nie integruja, wykazuja objawy nieprzystosowania, lecz w takim przypadku jest to nieprzystosowanie pozytywne.
Podstawowa cecha takiego nieprzystosowania jest niezaradnosc zyciowa we wlasnych sprawach. Sil nie starcza.
Mam jeszcze pytanie : czy moge umiescic relacje z tego kontaktu i Twoja weryfikacje na Polanie ?
Dobrego dnia zyczac przytulam cieplutko, Jola
_____________________________________________________________
Od: urszula
Do: Grey Owl
Wys³any: Nie 21:40, 29 Sty 2012
Temat: Re: Relacja z kontaktu
Droga Jolu,
dziêuke jeszcze raz za wiadomo¶æ i kontakt...
tak, nie ma problemu, ¿eby¶ zamie¶ci³a weryfikacje na forum.
Pozdrawiam Ciê serdecznie
i zyczê wszystkiego najlepszego Smile
ula
|
|
Ostatnio zmieniony przez Grey Owl dnia Nie 22:42, 29 Sty 2012, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach
|
|
|
|