Figa
Do³±czy³: 28 Gru 2009
Posty: 889
Przeczyta³: 1 temat
P³eæ: Kobieta
|
|
Kurcze, a¿ sie zaczerwieni³am... z tym Wileka to trochê za du¿o, ale cieszê sie z Twojej rado¶ci, no i poniek±d z mojego drobnego sukcesu
A oto, co widzia³am, bo dosta³am od Rudeczki pozwolenie, a tak¿e jej weryfikacja - mo¿e kto¶ z Was jeszcze dorzuci co¶ od siebie, dopowie?
Zobaczy³am pokój w domu na piêtrze. Wej¶cie by³o bardziej po lewej stronie ¶ciany, a na przeciwnej ¶cianie by³o du¿e okno, przez które wpada³o piêkne s³oñce. Po prawej od wej¶cia by³a du¿a szafa, taka w zabudowie z du¿ym lustrem. Zobaczy³am te¿ gdzie¶ pó³kê z ksi±¿kami. Miêdzy t± szaf± a ¶cian± z oknem sta³o du¿e dwuosobowe ³ó¿ko. Mia³o chyba u wezg³owia takie wy¿sze oparcie i wydaje mi siê, ¿e mia³o jasny br±zowy kolor drewna. Przy oknie sta³ mê¿czyzna – opiera³ siê ty³em o parapet i patrzy³ na kobietê, która klêcz±c przy ³ó¿ku bardzo p³aka³a. Jak wygl±da³: wysoki, szczup³y i o dziwo wydawa³o mi siê, ¿e mia³ urodê raczej s³owiañsk± – jasne w³osy itp. Mówiê o dziwo, bo gdy potem, zapyta³am, gdzie by³ wcze¶niej to us³ysza³am W³ochy, ale mo¿e to imiê mnie zasugerowa³o. Tak wiêc sta³ w spodniach jeans, chyba takie klasyczne rurki.
Gdy zapyta³am czym siê zajmowa³ zobaczy³am ksi±¿ki. Potem jeszcze przy pytaniu, co lubi³ robiæ zobaczy³am za ¿ycia zobaczy³am jakby salê wyk³adow±, a tak¿e mikroskop – by³ mo¿e wyk³adowc±, szkoleniowcem czy co¶? Je¶li o chodzi o to co lubi³ robiæ w wolnych chwilach to zobaczy³am rower. Widzia³am te¿ rower jako tak± ma³± metalow± figurkê – wiesz, takie cos do stawiania na pó³kach, co zbiera du¿o kurzu Gdy spyta³am o ulubione wspomnienie z Tob± to zobaczy³am jak±¶ bójkê na poduszki – by³o du¿o ¶miechu, rado¶ci – po prostu pe³nia szczê¶cia! Gdy natomiast pyta³am o wspomnienie z Tob±, które i Ty bêdziesz pamiêta³a to widzia³am Was (tak mi siê wydaje, ¿e Was) w dniu ¶lubu, jak stoicie przodem do siebie, trzymacie siê za rêce i tak gor±co patrzycie sobie w oczy – to chyba pod jakim¶ drzewem by³o. Po jakim¶ czasie obok Niego pojawi³a siê starsza kobieta – chyba matka, choc nie potrafiê sprecyzowaæ czy Jego czy Twoja Kobieta by³a bardzo smutna patrz±c jak strasznie p³aczesz przy tym ³ó¿ku.
Jak umar³? Wydaje mi siê, ¿e nagle zachorowa³, chyba co¶ z p³ucami. Poszed³ z jakim¶ drobnym nieznacz±cym problem, a wysz³o, ¿e jest powa¿nie chory. Podejrzewam, ze siê mylê, ale czy On nie zmar³ w domu? Bo w ogóle szpitala nie widzia³am, tylko ten pokój, z którego by³ widok na trawnik przed domem (tak mi siê teraz przypomnia³o).
Gdy zapyta³am, gdzie teraz jest to powiedzia³, ¿e w³a¶nie tu, z Tob±. ¯e martwi siê o Ciebie i dlatego na razie nie chce i¶æ dalej. Dlatego nadal bêdzie blisko Ciebie.
Gdy spyta³am, czy jest co¶, co chcia³by Ci powiedzieæ us³ysza³am, ze masz siê o Niego nie martwiæ, masz zacz±æ ¿yæ. I ¿e masz zasadziæ kwiaty – nie wiem, co to mia³o znaczyæ, ale tak w³a¶nie us³ysza³a: „zasad¼ kwiaty”.
RUDECZKA:
Jak przeczyta³am to pierwszy raz to strasznie siê pop³aka³am, na 90% to by³ mój m±¿, pokój który opisa³a¶ to dok³adnie moja sypialnia, wej¶cie du¿e okno, szafa, ³ó¿ko, ogródek, tylko ¿e jest na parterze pokój, ale to drobny szczegó³, mój m±¿ jest w³ochem, urode ma raczej w³osk± ciemna karnacja i ciemne oczy, w³osy te¿ by³y ciemne ale ostatnio popruszone siwizn± wiêc pewnie z t±d prze¶wiadczenie ¿e by³y jasne. Zmar³ w hospicjum, poszed³ do lekarza bo niby mia³ postrza³ i naci±gniêty miêsieñ ale bola³o go coraz bardziej i pó¼niej okaza³o siê ¿e to guz, z³o¶liwy, walczyli¶my z tym 1,5 roku ale siê nie uda³o. Zmar³ w hospicjum we W³oszech 13 lutego 2010 roku o 02.50 h. Ksi±¿ki s± napewno moja. Rower mo¿e nie tak siê zgadza bo bardziej lubi³ motocykle. Co do starszej kobiety to nie moja mama ani jego bo obie ¿yj±, prawdopodobnie to mo¿e byæ moja babcia Helena, w my¶lach czêsto j± wzywa³am prosz±c o opiekê nad nim wiêc mo¿e to ona przysz³a. Nie pasuje mi tylko ta sala wyk³adowa i mikroskop, ale i tak tyle rzeczy siê zgadza. Dziêkujê Ci bardzo bardzo bardzo, nawet nie wiesz ile szczê¶cia wnios³a¶ w dzisiejszy dzieñ dla mnie. Czy bêdziesz siê z nim jeszcze widzieæ? Czy mo¿esz te¿ przekazañ co¶ mojej babci je¶li siê znowu pojawi? Bardzo bardzo j± kocham i przepraszam ¿e troszkê j± zanidba³am w modlitwie...
I co, jakie¶ odczucia?
|
|