Forum www.polana.fora.pl Strona Główna   www.polana.fora.pl
Forum dyskusyjne Życie po życiu, Kontakt ze Zmarłymi, Odzyskiwanie Dusz, Oczyszczanie Energii, Egzorcyzmy, Świadome Śnienie, Oobe, Radykalne Wybaczanie, Rozwój Duchowy
 


Forum www.polana.fora.pl Strona Główna -> Nawiązywanie kontaktów z Duszami / Odzyskania / Kontakt ze zmarłymi -> Od zawszę. Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
  Post  - Wysłany: Nie 19:55, 15 Lip 2012  
Bruja




Dołączył: 14 Lip 2012
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Radom
Płeć: Kobieta


Wiesz myślę, że takie szukanie na siłę nic nie da. Też tego próbowałam, chodziłam z aparatem, ale, jak na złość wtedy nic się nie pojawiało. Myślę, że Oni może po prostu nie lubią czuć się, jak przedmiot eksperymentów. Trzeba wziąć na wstrzymanie, gdy będą chcieli sami dadzą o sobie znać. Wiem, ze prosto się pisze, ale taka jest chyba prawda:P.


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Nie 20:35, 15 Lip 2012  
Paul 023




Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 2721
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: z nieba xD
Płeć: Mężczyzna


Zgadza się Bruja nic na siłe. Jak będą chcieli to wtedy się pokażą.
Czas przyjdzie kiedyś i dla nas, że może się pokażą Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Śro 12:04, 18 Lip 2012  
Bruja




Dołączył: 14 Lip 2012
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Radom
Płeć: Kobieta


Witam, nie było mnie parę dni, ale musiałam trochę odpocząć od komputera:P
Przez ten czas raczej nic szczególnego się nie działo. Teraz już codziennie dostrzegam dusze(nie jestem pewna, czy to dusze), energie już nie w postaci orbów, a kształtów, czasami ludzkich czasami nie. Są to najczęściej kolory fioletowe i niebieskie. Zdarzają się czarne i białe. Leżę w łóżku, a przy nim widać energię fioletową, wcale nie znika, wręcz przeciwnie, ciągle tam, jakby stoi, jakby ciągle przy mnie był; nie boję się, nie czuję, by było to coś złego. To samo zdarza się gdy siedzę przy stole, jakby przy mnie siedział na przeciwko.
Wczoraj, gdy byłam w łazience, nagle sznurek nad wanną zaczął sam się bujać. Poszłam do pokoju, butelka się przewróciła. Już wieczorem znów poszłam do łazienki,ciągle migało światło; zostałam tam, mówiłam do tego, pytałam się czego chce, kim jest, czy się złości itd, jednak nic się nie stało. Poszłam do kuchni, tam też światło zaczęło migać, potem w pokoju, jakby za mną chodził. W tym przypadku już czułam, że jest to duch.
Powróciły do mnie koszmary(przez parę dni ich nie miałam). W pierwszym stałam w łazience, patrzyłam w lustro. Jego powierzchnia nagle zaczęła zamarzać, cała pokryła się szronem, potem stała się czarna. Jakby za lustrem było coś czarnego, falującego, kompletna otchłań.
W następnym byłam z kimś w jakimś domu. Jakaś dziewczyna siedziała na podłodze. Chciała się zabić, podciąć sobie żyły, ponieważ zrobiła coś złego(chyba zabiła swoje dziecko). Jednak do tego snu nie przywiązuję jakiejś wagi.
W innym wracałam chyba do domu, spotkałam mojego wujka, złapał mnie, chciał mi złamać rękę. O dziwo, moja babcia, jego mama właśnie najprawdopodobniej złamała rękę(właśnie pojechała do szpitala). Podobno gdy wracała do domu, ze śmietnika, jednak ja nie do końca w to wierzę. Jej syn, jest nienormalny, nieraz leciał do niej z łapami. Do tego jeszcze ten sen. W ogóle on ciągle mi się śni, że chce nas wszystkich pozabijać. Jest to naprawdę zły człowiek.
Wczoraj śniła mi się Murzynka i biła kobieta. Murzynka była młoda, płakała. Zaczęłam jej się pytać dlaczego, mówiła, że z bólu. Niedaleko było spotkanie ,,dobrych panien''. Była wystawiona herbata. Wzięłam jedną filiżankę i chciałam ją dać tej dziewczynie. Jednak zaraz przyszła ta kobieta. Zabrała herbatę z pretensjami, że nie będzie jej niczego dawać. Że nie będzie pić jej herbaty. Zaczęłam się z nią kłócić, jednak nic to nie pomogło. Czuję, że te kobiety były naprawdę, że miały ze sobą coś wspólnego.
Śniła mi się wojna(często mi się śni). Najpierw jakaś łapanka. Potem byłam mężczyzną. Działałam w jakiejś grupie. Z towarzyszami podłożyłam bomby w jakimś domu Niemców. Wszystko wybuchło. Potem stałam z grupą ludzi na ulicy. Przed nami stali Niemcy. Jeden powiedział, że dopóki osoby, które podłożyły bomby się nie przyznają będę wieszać wszystkich po kolei. Widziałam, jak wieszają młodego chłopaka i tylko stałam. Potem sen się skończył.
Śniłam się sobie, jako dziecko. Bawiłam się na podłodze. Ten obraz następnej nocy, zaraz po zamknięciu oczu pojawił mi się pod powiekami. Był tak wyraźny, taki prawdziwy, że nie mogłam wyjść z podziwu. Patrzyłam na siebie, jako małą dziewczynkę. Potem powoli zniknął, ,,odszedł'' do tyłu. Ciągle mam wrażenie, że to coś ważnego, ale nie mogę tego zrozumieć.
Ostatnio w mojej głowie pojawiają się myśli, jakby nie moje. To chyba mój Opiekun mi je podsyła. Pierwsza była, gdy zalewałam w kuchni herbatę: Twoje życie będzie miłością. Druga, gdy właśnie mówiłam do Niego przed snem. Żeby mi pomógł to wszystko zrozumieć, odnaleźć siebie: Musisz oczyścić siebie, by móc oczyszczać innych. Trzecia następnego wieczoru, pisałam wiadomość do znajomego na innym forum : Wszystko jest niczym, a nic jest wszystkim. Myślę, żę było ich o wiele więcej, tylko do tej pory nie zwracałam, na to uwagi.


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Śro 14:47, 18 Lip 2012  
Paul 023




Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 2721
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: z nieba xD
Płeć: Mężczyzna


Niesamowite przeżycia opisałaś.

Z tym lustrem co opisujesz to być może duch chciał pokazać mniej więcej
co było przyczyną - przynajmniej tak mi się wydaje, że on mógł odejść z powodu mrozu(zamarznięcie).

Kolejną sprawą będzie pewnie to, że on został i nie potrafi sam dostać się do światła.
Nie wiem jak dokładnie jest bo nie zaglądałem do Ciebie, ani tych dusz.
Jedynie oparłem się na odczuciach twojego opisu.

Pod koniec opisu opisałaś wojne i tu będzie raczej, a na pewno poprzednie
wcielenie, jakie mogłaś zobaczyć.

A teraz wracając do zdjęć wykonałem wczoraj ponownie przy zgaszonym świetle
jak i przy oświeconym.
Miałem okazję, gdyż nie było nikogo i praktycznie było cicho żadne dziecko od sąsiadów
w tym czasie nie goniło po chacie Very Happy

Na zdjęciu jednym tylko wyszedł mi orb taki malutki. Gdy zobaczyłem po paru chwilach
na ekranie aparatu zdecydowałem powtórzyć ze 2x zdjęcie z tego samego miejsca
i wysokości przy użyciu lampy błyskowej.
Światła były wszystkie zgaszone oprócz monitora, który był oświecony.

Jestem niemal, że prawie pewny, że to dusza czyjaś. Smile
Wieczorem w galerii udostępnie zdjęcie, na którym to widać orb.
I tu podkreślam, że nie przerabiałem zdjęcia Smile bo takich podobnych
zdjęć nie mam zamiaru przerabiać


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Paul 023 dnia Śro 14:48, 18 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Śro 15:03, 18 Lip 2012  
Bruja




Dołączył: 14 Lip 2012
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Radom
Płeć: Kobieta


W sumie masz rację. Może ktoś umarł z powodu zimna, a tą czernią pokazywał, że znajduje się w ,,otchłani'', ciemności, nie może się uwolnić iść do światła. Zresztą nie wiem, nie mam pojęcia, co z tymi duszami. Tyle ich koło mnie jest. Jedne chyba na stałe inne się przewijają. Gubię się w tym.
Też myślałam o tych poprzednich wcieleniach. Tym bardziej, że wojna śni mi się bardzo często. Że uciekam, walczę, umieram. Tylko dziwne jest to, że raz jestem jakąś kobietą, a teraz po raz pierwszy zdarzyło się, że byłam mężczyzną. Dziwne.
O, chętnie zobaczę zdjęcie, bardzo chętnie. A to, że to jakaś dusza, to bardzo możliwe. Zresztą jest ich koło nas pełno. Wczoraj oglądałam nieruchomości i aż z podziwu nie mogę wyjść ile tego ludzie w domach mają. Tylko ciekawa jestem, czy zdają sobie z tego sprawę. Niektórzy pewnie tak, ale czy wszyscy?
A właśnie śniło mi się dzisiaj, że byłam w jednym z mieszkań, na które wczoraj trafiłam i pełno orbów latało. Ale to pewnie efekt oglądania tego przez cały dzieńRazz


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Śro 18:23, 18 Lip 2012  
Paul 023




Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 2721
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: z nieba xD
Płeć: Mężczyzna


Mi się kiedyś też nie jeden raz śniła akcja wojenna a jeden sen,
który zapamiętałem to byłem na wojnie z Niemcami.

Tak prawdopodobnie byłem w poprzednim życiu Niemcem choć i tak nie mam pewności.
Gdyż znaczniej wcześniej tak między 5-7 na krótko interesowałem się Australią
i jako małe dziecko w domu rozkładałem koc i w namiocie Laughing i tak mówiłem
sobie, że idę spać. Very Happy Ale wiadomo jak to jest w tym wieku jako malutki smarkacz Very Happy
Jednakże w tym wieku dzieci więcej mogą pamiętać i widzieć tamten świat.

Więc mam dwa podejrzenia,że byłem Niemcem albo Australijczykiem.
Dziś bardzo się tymi krajami interesuje, a zwłaszcza najbardziej Australią.

We śnie na wojnie co zresztą opisałem gdzieś na swoim blogu oraz na Polanie.
Szarpałem się z kimś i nie pamiętam już tak teraz dokładnie musiałbym poszukać opisu.

Wkoło domy powalone, zniszczone i bardzo dużo Niemców w mundurach było także z psami.
Gdybym mógł skorzystać z Hipnoterapeuty to chętnie bym z niego skorzystał,
aby bardziej i spróbować dokładniej sprawdzić kim byłem.

Później w wieku ok.8 lat zacząłem jednak interesować się Niemcami
i tak polubiłem ich, aż jako dziecko zawsze chciałem tam jechać i zamieszkać.
Do dzisiaj niestety nie byłem nigdy nigdzie za granicą.

Gdybym dziś miał jechać to na pewno bym pojechał, ale raczej
w celach już zarobkowych, aby później udać się do Australii,
gdzie jest przepiękny klimat i z dala od europejskiego jak i Polskiego kryzysu. Smile

I jeszcze jedna rzecz było to pod koniec tak lat `90 pamiętam
jak z ojcem akurat po coś wybrałem się na rynek
i w pewnej chwili poczułem jakby to było już wcześniej i takie
coś jakbym te scenę już widział, gdzieś.

Przez chwilę się zastanawiałem bo przecież pamiętam, że
to było takie dość jakby realne. Jeszcze w tamtych czasach
nie interesowałem się tak tymi zjawiskami paranormalnymi itp.


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Śro 18:41, 18 Lip 2012  
Bruja




Dołączył: 14 Lip 2012
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Radom
Płeć: Kobieta


Chciałbyś sprawdzić kim byłeś? Autor w swojej książce ,, Życie przed życiem'' opisuje, jak można to zrobić samemu. Nie próbowałam, więc nie wiem, jakie efekty, ale spróbować zawsze warto.
Takich snów z wojną też miałam pełno. Ostatnio śniło mi się, że pracowałam w gospodarstwie Niemców oczywiście do tego zmuszona. Chciałam uciec, ale się nie udało. Ten sen raczej był o pierwszej wojnie światowej, przynajmniej tak czułam.
Kiedyś też mi się śniło, że było bombardowanie. Ukrywałam się z jakimiś ludźmi w kanałach, czy piwnicach. Moja rodzina zginęła, ja musiałam uciekać tymi tunelami z resztą. Wszędzie trupy. Na końcu nas chyba złapano.
Innym razem też mi się śniło, że złapano mnie na ulicy z jakąś grupą ludzi. Zabrano nas gdzieś, do jakiegoś dużego pomieszczenia. Chcieli nas wszystkich zabić. Zaczęli strzelać. Mi pomógł jeden z Niemców. Już dokładnie tego nie pamiętam. Zresztą końcówki, czy momenty główne tych snów, są tak nieprzyjemne, że nie będę tego dokładnie opisywała.
Możliwe, że żyłam w czasie dwóch wojen? Jeśli tak było moja dusza ma chyba pecha, że się tak wyrażęRazz.
Pamięć poprzednich wcieleń jest bardzo fascynująca. Nie rozumiem, jak niektórzy mogą je po prostu dokładnie pamiętać. To musi być niesamowite, ale też obciążające, biorąc pod uwagę kim się było, jak postępowało.


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Śro 19:39, 18 Lip 2012  
Paul 023




Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 2721
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: z nieba xD
Płeć: Mężczyzna


Tak pamięć z poprzednich wcieleń to coś niesamowitego.
Dla niektórych i to słabych psychicznie może nie być najlepszym
momentem, że tak powiem na pamięc z poprzedniego życia.

To też zależy jakie sceny były. Dlatego część hipnoterapeutów zaleca,
aby usunąć to z pamięci(Tak gdzieś kiedyś wyczytałem).

Ktoś dwardy emocjonalnie - na takie coś może sobie pozwolić choć
będzie to dla kogoś takiego bardzo wzruszające i wiele osób
uświadamia sobie, że Oni już wcześniej żyli Smile

Sam próbowałem już wejść w stan hipnozy używając nagrania, ale wtedy
nic na mnie nie działało. Może miałem jakąś pewnie małą blokadę.


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Śro 20:54, 18 Lip 2012  
MiMi
Gość








Mnie się wydaje Bruja że nie wszystkie wspomnienia są twoje.
Sądzę, chociaż pewności nie mam, oczywiście, że dusze kontaktują się z tobą i opowiadają ci, jak skończyło się ich życie. Nie bierz wszystkiego do siebie Smile
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Śro 22:48, 18 Lip 2012  
To_masz_tu




Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy

Płeć: Mężczyzna


Bruja napisała: " Ostatnio w mojej głowie pojawiają się myśli, jakby nie moje. To chyba mój Opiekun mi je podsyła. Pierwsza była, gdy zalewałam w kuchni herbatę: Twoje życie będzie miłością. Druga, gdy właśnie mówiłam do Niego przed snem. Żeby mi pomógł to wszystko zrozumieć, odnaleźć siebie: Musisz oczyścić siebie, by móc oczyszczać innych. Trzecia następnego wieczoru, pisałam wiadomość do znajomego na innym forum : Wszystko jest niczym, a nic jest wszystkim. Myślę, żę było ich o wiele więcej, tylko do tej pory nie zwracałam, na to uwagi. "

To sa bardzo ważne słowa. Rozmawiaj tak częściej. Ale gdy zadajesz pytanie to czekaj na odpowiedź i zadaj kolejne. Wtedy zaczniesz rozmawiać. Nie zasypuj swojego rozmówcy pytaniami. Naucz sie słuchać i zwracać uwagę na odpowiedzi.
powodzenia Very Happy
To masz


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Czw 18:40, 19 Lip 2012  
Bruja




Dołączył: 14 Lip 2012
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Radom
Płeć: Kobieta


Masz rację MiMi, odnoszę takie same wrażenie. Tyle tych snów, tyle historii, że niemożliwe chyba bym to zawsze była ja. Zresztą takie sny nie dotyczą przecież tylko wojen, a różnych sytuacji.
Dzięki za odpowiedź, Tomasz. Postaram się zastosować do rady, bo tak, jak piszesz, zasypuję rozmówcę pytaniami. Paplam i paplam:P, Może gdy zwolnię więcej dostrzegę.


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Czw 18:55, 19 Lip 2012  
za_mgla
Mistrz Zmian



Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 5000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy

Płeć: Kobieta


Witam cieplo,

skup sie Kochana na rozmowie z Fioletowa Energia stojaca obok.

powodzenia Wink
reszte narazie zostaw


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Czw 19:06, 19 Lip 2012  
Bruja




Dołączył: 14 Lip 2012
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Radom
Płeć: Kobieta


Chciałabym się skupić, naprawdę bym chciała, ale czasami nawet nie jest to możliwe. Chyba, że takie mówienie w myślach, ale czy to coś da? No i czy On w ogóle odpowie? Ciągle mam pełno wątpliwości:P


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pią 15:59, 20 Lip 2012  
za_mgla
Mistrz Zmian



Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 5000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy

Płeć: Kobieta


sprobuj chociaz wtedy sama zobaczysz.
tak, tak, rozmawiaj i nasluchuj.


pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Sob 13:05, 21 Lip 2012  
Bruja




Dołączył: 14 Lip 2012
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Radom
Płeć: Kobieta


Wczoraj przed snem próbowałam rozmawiać z Opiekunem. Po jakimś czasie w mojej głowie pojawił się głos : Jestem aniołem. Aniołem, który cię oświeci. Jestem( imię, ale nie wiem, czy mogę je podać.). Szukałam dzisiaj anioła o takim imieniu. Nie ma, ale jest taki, który różni się jedną literką. Sama nie wiem, co o tym myśleć.Czy to tylko wyobraźnia mi podsunęła, czy nie. Nie mam pojęcie. Pisałam wcześniej, że ciągle są przy mnie, jakieś dobre energie( a przynajmniej tak czuję). Najczęściej fioletowa, błękitna. I wczoraj właśnie wieczorem zobaczyłam, oprócz typowej energi po środku pokoju błękitne słupy światła. Takie, jak się widzi, gdy patrzy się przymrużonymi oczami w światło, tylko tyle, że bardzo wyraźnie i nie znikało przez jakiś czas. Tak kilkanaście minut, może trochę dłużej. Co chwilę patrzyłam z zachwytem, nie bałam się.


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Forum www.polana.fora.pl Strona Główna -> Nawiązywanie kontaktów z Duszami / Odzyskania / Kontakt ze zmarłymi -> Od zawszę. Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 4 z 5  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
   
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin