www.polana.fora.pl Forum dyskusyjne Życie po życiu, Kontakt ze Zmarłymi, Odzyskiwanie Dusz, Oczyszczanie Energii, Egzorcyzmy, Świadome Śnienie, Oobe, Radykalne Wybaczanie, Rozwój Duchowy
Bardzo proszę o kontakt z moim zmarłym narzeczonym który odszedł miesiąc temu... Rozmawiam z nim w snach i mam wrażenie, że chce mi coś przekazać, cały czas powtarza mi w snach, że mnie nie zostawił i że nie było innego wyjścia... Odczuwam że informuje mnie iż ktoś to zrobił. W chwili kiedy go znalazłam i miał jeszcze otwarte oczy widziałam w jego oczach strasznie zdziwienie oraz odniosłam wrażenie, że mnie widzi....
Witam,
Dziękuję za odpowiedź...
W snach krzyczę na Niego dlaczego mnie zostawił a on mnie przytulając trzy razy mi powtarza "Kotuś ja cię nie zostawiłem", "Kotuś nie było innego wyjścia" "Kotuś Ty się trochę spóźniłaś, tylko się spóźniłaś" oraz mówi mi że wtedy tylko poszedł siku. Sny są strasznie realistyczne, wszystko się toczy w naszym domu, jest ubrany tak jak zawsze czyli dresy, koszulka lub w szlafroku w którym go znalazłam, a przedwczoraj zobaczyłam, że ten szlafrok jest mocno rozerwany. Pytam się go w snach co my teraz zrobimy (za każdym razem w snach jestem świadoma, że go już nie ma) a on mi odpowiada"Kotuś poradzimy sobie". Zawsze mi się śni w naszym domu lub w domu mojego dawno już zmarłego taty. Miałam także sen w którym nie chciałam go wypuścić z łóżka aby poszedł siku a on się śmiał i mówił " zaraz wrócę, wtedy też poszedłem tylko siku, już więcej tego nie zrobię"
Także mam sny w którym wypadają mi trzy oczka z pierścionka zaręczynowego oraz jak podchodzi do pułki i bierze nasze wspólne zdjęcie (Które oprawiłam kilka dni temu) z naszą najmłodszą córką, płyną mu łzy po policzku a on oddaje te zdjęcie jakiejś kobiecie i ze łzami wychodzi na podwórko z naszego domu.
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach