www.polana.fora.pl

Dołączył: 22 Mar 2010 Posty: 734 Przeczytał: 0 tematów Płeć: Kobieta

dzięki Mgiełka:*
to piękne
ściskam

No, a teraz Polcia na tapete Smile

Jeszcze nie dowiedzialam sie, jak nazywa sie stan, ktory sklada sie z kilku czynnikow
- zgrzyt w glowie
- paraliz
- wyjscie z ciala
- powrot do ciala
- sen, badz od razu swiadomy sen

natomiast to co opisalas, az mi buzie otworzylo, poniewaz pamietam doskonale swoje pierwsze swiadome wyjscie z ciala, stanelam w pokoju, poobijalo mnie o sciany, uspokoilo sie i pocalowalam podloge, wrocilam do swiadomego snu.

gratki Kochana,
i jak juz wiesz, wyjscie z ciala mozemy "wykorzystywac" do uczenia sie, rozwijania i pomocy innym zywym i zmarlym.
Proste?
pewnie, ze tak....

Dołączył: 22 Mar 2010 Posty: 734 Przeczytał: 0 tematów Płeć: Kobieta

no mi to aż się gęba cieszy
pewnie że proste chociaż mi się jeszcze do końca nie udaje tak za każdym razem tak jakbym chciała czasem wywala za szybko, ale....
ale ćwiczę, uczę się.....
Smile

oki,
to teraz zeby Cie sie w tyleczku nie poprzewracalo z zachwytu nad soba, to gon swoje Ego, łap i niech sie ustawi w odpowiednim miejscu.
Najgorsze co moze przytrafic sie na wlasne zyczenie w czasie rozwoju, to to, ze masz o sobie w pewnym momencie tak wysoko wychustane zdanie, ze zapominasz, zatracasz sie, nie potrafisz rozpoznac gdzie masz swoje granice, gdzie sa granice pomocy, a manipulacji.

to tak na szybko na jednej nodze.

Dołączył: 22 Mar 2010 Posty: 734 Przeczytał: 0 tematów Płeć: Kobieta

już już
wróciłam
odkaszlnęłam
spokój i real póki co:)

Idziesz jak burza Polciu! Gratuluje Smile

Dołączył: 22 Mar 2010 Posty: 734 Przeczytał: 0 tematów Płeć: Kobieta

ja ma dziś dzień pełen stop-klatek
prze wyjściem z pracy: widzę faceta który idzie do naszego pokoju <w pracy> i niesie w ręku toner do drukarki <taki charakterystyczny w kształcie tuby z napisem <tutaj będzie reklama, ale to charakterystyczne> Ricoh, a potem co... idę do drukarki po wydruki co widzę? kolesia jak wymienia toner, pusty właśnie taki Ricoha <nie wiedziałam że takich używa nasza drukarka;)> no nic fajne to to Smile

a potem jak wracałam do domu, w autobusie <ćwiczę sobie oddechy bo mnie to uspakaja i pozwala nie dostać ...piiiiiiii... w czasie korków i podróży> widziałam kotka Sary..........

oki Polciu odpocznij,
nie wychodz swiadomie, snij spokojnie, odpocznij

pozdrawiam

Dołączył: 22 Mar 2010 Posty: 734 Przeczytał: 0 tematów Płeć: Kobieta

ja po ostatnich jazdach w snach miałam kilka chwil oddechu
wczoraj położyłam się na chwilę relaksu po południu....... nie zamierzałam zasnąć jedynie pozwolić oczom odpocząć <nawet ślepemu krecikowi jak Wink

na dobre nie wychodzi 24/24 siedzenie przed monitorem>
i co??.............
kimnęłąm:
wychodzę na balkon, widzę moją mamę, patrzy sobie na ogródek
-cześć Smile

-cześć
pytam się:
-co robisz?
mamusia:
-ale ten ogródek zarośnięty <z taką strapioną miną>
Ja:
-oj wiem, przykro mi ale czasu nie mam na nic, przepraszam
-wiem dzieciaku, za dużo na siebie bierzesz
Ja:
-nie martw się, możesz tak wpadać do nas?
m:
-nie mogę inaczej tęsknie za wami i muszę sprawdzać co z wami się dzieje
zaczęłam płakać,ale dusiłam w sobie te łzy, żeby mama nie widziała, podeszłam do Niej i moją uwagę zwróciły włosy mojej mamusi, były inne niż te co miała przed śmiercią, takie ładne, ufarbowane na kasztanowy wpadający w brąz kolor Smile

musiałam ich dotknąć, były miękkie, puszyste, zadbane, śliczne
tylko twarz moja mama miała taką bladą, strapioną, zmęczoną
powiedziałam że ją kochamy, i coś zaczęło mnie ciągnąć do mieszkania <tak jakby ktoś szarpał mnie za ubranie.......
zdążyłam dać mamie jeszcze buziaka
i tyle

Dołączył: 22 Mar 2010 Posty: 734 Przeczytał: 0 tematów Płeć: Kobieta

i tak się zastanawiam czy mammita nie potrzebuje odzyskania, może z jakiś powodów nie może pójść dalej

Polciu, no super super

wiesz ja tez myslalam, ze skoro Babcia przychodzi to pewnie jest niedobrze.
w koncu zrozumialam, ze jest tam gdzie byc powinna, a ze jak ja latam, to Ona tymbardziej moze sobie polatac i wiem, ze robi to.
Jej twarz roznie wygladala od mlodej po stara, od zdrowej po chora, ale to wszytko, to wszystko to byly tylko moje "zmartwienia" tutaj do tam.
Dlugo Jej nie bylo, bo dzwonki przy zyrandolu nie sa splatane, pewnie cos ciekawego robi.

Pozdrawiam

zamgla

Polciu mama Ci odpowiedziała czemu tu jest Smile

Dołączył: 22 Mar 2010 Posty: 734 Przeczytał: 0 tematów Płeć: Kobieta

chyba potrzebuje nas jeszcze tak samo jak my jej
Smile

Polcia musisz wiedzieć ze my- nasze swiadomosci posiadamy kilka ciał miedzy nimi jest również cialo fizyczne. Smierc jest niczym innym tylko odrzuceniem- zdjęciem tego ciała fizycznego. Wtedy nasze świadomosci przebywaja w innym ciele. Sen lub OOBE jest niczym innym jak doswiadczeniem przebywania w innym ciele podczas posiadania jeszcze ciała fizycznego. Wtedy wlasnie mozemy spotkac osoby ktore odeszły-odrzuciły juz cialo fizyczne jak równiez osoby które jeszcze je mają ale w tym momencie korzystaja z innego ciała na przykład śniąc. Moga również wtedy nie spac ale wowczas najprawdopodobiej nie pamietaja tego spotkania poniewaz ich uwaga skupiona jest na ciele i świecie fizycznym. Tak więc nie dziw sie że spotykasz równiez osoby fizycznie zyjace. Wszyscy mamy swoich kilka cial z ktorych cały czas korzystamy. Poprzez wyciszenie i uspokojenie które dają ci ćwiczenia oddechowe zaczniesz byc bardziej świadoma tej drugiej rzeczywistości. Powodzenia
To masz

Dołączył: 22 Mar 2010 Posty: 734 Przeczytał: 0 tematów Płeć: Kobieta

Dzięki Tomaszu
na tyle ile to możliwe staram się ćwiczyć...
najważniejsze że świadomość TAM jest kojąca <zawsze była ale teraz jest bardziej "namacalnym" aspektem>