Forum www.polana.fora.pl Strona Główna   www.polana.fora.pl
Forum dyskusyjne Życie po życiu, Kontakt ze Zmarłymi, Odzyskiwanie Dusz, Oczyszczanie Energii, Egzorcyzmy, Świadome Śnienie, Oobe, Radykalne Wybaczanie, Rozwój Duchowy
 


Forum www.polana.fora.pl Strona Główna -> Nawiązywanie kontaktów z Duszami / Odzyskania / Kontakt ze zmarłymi -> umarła moja córeczka niedługo przed porodem... Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 31, 32, 33  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
  Post  - Wysłany: Pon 10:59, 12 Mar 2012  
MiMi
Gość








...


Ostatnio zmieniony przez MiMi dnia Sob 14:49, 19 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 11:08, 12 Mar 2012  
MiMi
Gość








...


Ostatnio zmieniony przez MiMi dnia Sob 14:50, 19 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 11:18, 12 Mar 2012  
MiMi
Gość








..


Ostatnio zmieniony przez MiMi dnia Sob 14:51, 19 Maj 2012, w całości zmieniany 2 razy
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 11:24, 12 Mar 2012  
Aga_w_chmurach
Gość








To pradwa, z tą pisemną komunikacją, gdy nie widzi sie rozmówcy, jego mimiki, gestów - to czasem można niechcący coś nie tak przekazać, poza tym widzę, że jesteś bardzo emocjonalna osobą, mam to samo i w danej chwili, takich silnych emocji przekaz się zniekształca, gdy się ochłonie dopiero widać, że to nie do końca adekwatna reakcja była, ale słowa poszły.
A Sara to skarb tego miejsca.
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 11:33, 12 Mar 2012  
MiMi
Gość








...


Ostatnio zmieniony przez MiMi dnia Sob 14:51, 19 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 11:35, 12 Mar 2012  
MiMi
Gość








czy ktoś mię może poinstruować, jak się wysyła zdjęcie na priv?
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 11:56, 12 Mar 2012  
Grey Owl
Gość








Grey Owl napisał:
Kochana MM Pocieszanie

Jest calkowicie usprawiedliwionym, ze w stanie ducha jakim jestes, wszystkie watpliwosci w interpretacji wyjasnien potraktowalas na ich niekorzysc, zas wyjasnienia o wydzwieku optymistycznym Ci umknely...
Przytulam serdecznie, otulam kolderka ukojenia Kochanie [link widoczny dla zalogowanych]


Mysmy wiedzieli jak z Toba jest kochana... Idea
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 13:07, 12 Mar 2012  
MiMi
Gość








Ewa.G. napisał:
Mamo Milenki,
tak myslalam, kiedy moge Ciebie ugoscic w realu przy kawie, wiec czy moze byc piateczek?


Ewo, To jak będzie z tym piąteczkiem ?
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 14:39, 12 Mar 2012  
Sara




Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 997
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy

Płeć: Kobieta


MamaMileny napisał:
Aga_w_chmurach napisał:
poza tym widzę, że jesteś bardzo emocjonalna osobą, mam to samo i w danej chwili, takich silnych emocji przekaz się zniekształca, gdy się ochłonie dopiero widać, że to nie do końca adekwatna reakcja była, ale słowa poszły.


No tak, kiedy płaczę, to do spodu, kiedy się cieszę, to do samego nieba, kiedy się wściekam to iskry lecą i już nie raz sama się od nich poparzyłam. Jakaś niedojrzałość emocjonalna, czy jak...


Dziewczeta, to ja sobie juz wyobrazam, jakie myslokształty bedziemy wszystkie tworzyc, jak sie kiedys razem spotkamy w 'realu' ... bo i Agnieszka tez tak mocno emituje energie wokół siebie , a o reszcie dziewczat z Polany nie wspomnę ... ( co do mnie, to tez nie jestem introwertyczka Wink [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]


Aniu, tez Cie przepraszam za smutki, na które Cie nieświadomie naraziłam, bo przeciez i tak cenzurowałam to, co napisałm .... tylko jak z moich doswiadczeń ostatnich 10-lat 'zbierze sie' te nie nadajace sie do dalszego powtarzania ( a wiekszośc z nich dotyczy pomagania osobom opetanym , i to mocno ) , to na samym dole zostaje czasem ' słodycz' , ktora wyglada tak, jak w mojej pierwszym poscie..sucho, i z podaniem procentów , w ktorych sama widzialam mnóstwo pocieszajacych aspektów ....wyobraz sobie, co bym napisala, gdybym nie cenzurowała wogole ... (a to byla próba moich zartów ) ..

ciepelka duzo dla wszystkich, bo pochmurno i ciemno Smile Moze sobie samym swieczki zapalimy ?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sara dnia Pon 14:47, 12 Mar 2012, w całości zmieniany 2 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 14:55, 12 Mar 2012  
Dorota Anna
Gość








o to jest dobra mysl Sara!Chyba se dziś w pracy świeczkę zapale, muszę iść a wcale nie mam ochoty do północy siedzieć i jeszcze na pełnych obrotach.

MM <przytul>
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 14:56, 12 Mar 2012  
Gość









MamaMileny napisał:
Mirek napisał:
To było Twoje pierwsze dziecko?


Drugie, dlatego wiedziałam już jaki cud mnie czeka, jaka radość, już to znałam, wiedziałam czego się spodziewać, czekałam na te wspaniałości, jakie niesie ze sobą macierzyństwo... dlatego też drugi poród diametralnie inny od poprzedniego, był koszmarem jeszcze większym.

To jeszcze nie tak źle. Moja kuzynka w tym roku urodziła zdrowe dziecko (trzecie) w wieku 42 lat. I miała 3 cesarkę, bo w biodrach za chuda.
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 15:04, 12 Mar 2012  
Aga_w_chmurach
Gość








Nad morzem zimno i wietrznie, ale słonecznie
a światełko to tak, nie nadążam z nabywaniem świec Smile
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 15:48, 12 Mar 2012  
MiMi
Gość








...


Ostatnio zmieniony przez MiMi dnia Sob 14:52, 19 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 17:19, 12 Mar 2012  
Sara




Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 997
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy

Płeć: Kobieta


MamaMileny napisał:
Tu jest takie zacne grono "szamańskie", że aż korci mnie odwołać się do waszego doświadczenia. Może ktoś pomoże mi rozwiązać zagadkę z przeszłości?

Pamiętam doskonale, że kiedy żywo interesowałam się ezoteryką, tak ogólnie powiem, bo tych tematów było kilka, ulubionych, pojawiała się przy mnie postać (chyba!), a tak bardziej obrazowo - jaśniejąca plama w kształcie elipsy, wysokości człowieka, która stała w nogach łóżka i .. takie wrażenie, obserwowała mnie, czekała na coś.
To się powtarzało wielokrotnie, aż któregoś dnia kiedy byłam bliska zaśnięcia, poczułam że ta jasność wsuwa się w moje stopy i pcha wyżej, jakby mnie wypełniając (żadnych podtekstów!) Wink
Broniłam się! a jakże. Odpychałam to coś, tak na wszelki wypadek, i znowu kiedy traciłam kontrolę zasypiając czułam jak to znowu zaczyna swoje. Wreszcie odsunęło się na trochę ode mnie i pozwoliło zasypiać. I nagle ziuuuuut! wskoczyło, przez stopy wyżej aż do głowy. Przez chwilę sama świeciłam jak latarnia morska.
Nie mam pojęcia bladego co to było. Nie bałam się, więc mam nadzieję że to nic złego.
Więcej to się już nie pojawiło przy łóżku.
No przecież to chyba nie duch, prawda? zatem co?


Mam wrazenie, ze ta postać ( widziana pewne podobnie :
[link widoczny dla zalogowanych] ) to Twój Pomocnik w swiecie duchowym,
który chciał Cie zainspirowac do pewnych cwiczeń energetycznych, dzieki ktorym mamy wiekszy zasób energii, harmonizujemy jej przepływ , dzieki którym nasze pole ochronne jest scislejsze, mocniejsze ( gdy dodamy jeszcze do tego cwiczenia wyzwalajace w nas Czysta Bezwarunkową Miłośc ) ...

Te cwiczenia polegają w skrocie na swiadomym procesie 'wciagniecia' poprzez czakry stop energii yin, lewoskrętnej, energii Ziemi, i wypuszczeniu jej z nas czakrami na naszej glowie, i wciagnieciu do nas czakrami na głowie ( w skrocie ) energii yang, prawoskrętnej , i wypuszczeniu jej czakrami stóp ...
Dobrze sie tez otoczyc energia CBM - która działa jak izolator
- powoduje, ze nie przyciagamy z astralu chwilowo naszymi niskowibracyjnymi wzorcami dusz , ktore tez je maja ... ...

A efektem ubocznym tego cwiczenia jest to, ze emitujemy wtedy wiecej swiatla - bo mamy wiecej energii .....

A tak to cwiczenie opisuje B. Moen :

Cytat:
Proces przygotowawczy:

1. Usiądź bądź połóż się wygodnie w spokojnym miejscu, w którym nikt nie będzie przeszkadzał.
2. Zamknij oczy.
3. Przywołaj w pamięci odczucie odprężenia.
Dobre odprężenie jest kluczowe. W tym celu porzuć oczekiwania względem tego ćwiczenia i odsuń z pamięci na czas ćwiczenia wszystkie sprawy dnia codziennego, które będą tylko przeszkodą.
4. Weź 3 głębokie relaksujące oddechy.
5. Weź 3 gromadzące energię oddechy, by ustanowić jej przepływ z dołu.
W tym celu możesz wyobrazić sobie u dołu pod stopami zbiornik czystej, świetlistej energii, z którego popłynie do ciebie energia. Jej nadmiar będzie opuszczał ciało przez czubek głowy.
6. Weź 3 oddechy gromadzące energię z dołu.
7. Weź 3 gromadzące energię oddechy, by ustanowić jej przepływ z góry.
Jak w poprzednim punkcie wyobraź sobie zbiornik czystej, świetlistej, pulsującej energii wysoko w górze. Zobacz jak wpływa przez czubek twojej głowy i wypełnia ciało. Jej nadmiar wypływa przez podeszwy stóp.
8. Weź 3 oddechy gromadzące energię z góry.
9. Przypomnij sobie taki moment z życia, w którym czułeś się kochany lub kiedy kochałeś.
10. Pozwól temu wspomnieniu pomóc sobie ponownie doświadczyć uczucia miłości.
11. Pozwól temu uczuciu wzrastać. W tym celu możesz przypomnieć sobie inne momenty miłości lub skupić się na uczuciu i pozwolić, by cię wypełniło...
Miłość to kolejny kluczowy moment: poszerza percepcję ponad oczekiwania i przekonania, pozwala przekroczyć nasze ograniczenia, usuwa zamęt, niweluje strach (miłość i strach nie mogą współistnieć!)...
12. Rozbudzenie wyobraźni.

W celu rozbudzenia zmysłu postrzegania niefizycznego możesz wyobrazić sobie znany ci przedmiot lub miejsce i sprawdzić, w jaki sposób postrzegasz go w umyśle. Pomoże ci to później bardziej efektywnie korzystać z tej formy percepcji.


Pełny opis jest zamieszczony w książce Bruce'a Moena "Świadome podróże w niefizyczne światy. Podręcznik wiedzy o obszarach niefizycznych i sztuce odzyskiwania


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 18:06, 12 Mar 2012  
MiMi
Gość








...


Ostatnio zmieniony przez MiMi dnia Sob 14:53, 19 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
 
Powrót do góry  

  Forum www.polana.fora.pl Strona Główna -> Nawiązywanie kontaktów z Duszami / Odzyskania / Kontakt ze zmarłymi -> umarła moja córeczka niedługo przed porodem... Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 6 z 33  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 31, 32, 33  Następny
   
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin