www.polana.fora.pl Forum dyskusyjne ¯ycie po ¿yciu, Kontakt ze Zmar³ymi, Odzyskiwanie Dusz, Oczyszczanie Energii, Egzorcyzmy, ¦wiadome ¦nienie, Oobe, Radykalne Wybaczanie, Rozwój Duchowy
Witajcie przyjaciele,ja o was nie zapomnia³am.Tylko co mam pisaæ?
Ile mo¿na pisaæ o bólu,p³aczu,a czasami rozpaczy?
A ile wy mo¿ecie mnie pocieszaæ?
I tak w kó³ko.
Bywaj± gorsze chwile,takie kiedy wspomnienia=ból siê nasilaj±.Tak jak dzisiaj bo dok³adnie rok temu to by³ ostatni "normalny"dzieñ.
I wszystko mi siê przypomina,co robi³y¶my,co jad³a Milenka...
Za tydzieñ minie rok,jak odesz³a.Zapalê ¶wieczkê w Szkocji.
Je¿eli macie chêæ do³±czyæ 20.01 o godz.11.15,to...
Chyba dzisiaj siê napijê czego¶ mocniejszego.
Ewuniu tak ju¿ bêdzie,ze rozstanie z Milenk± bêdzie zawsze gdzie¶ w Tobie obecne, niewa¿ne ile czasu up³ynie...Tego sie nigdy nie zapomina,z tego sie nigdy nie wyrasta.To zostaje w nas razem z mi³o¶ci± do Nich-tych ktorzy byli przy nas,a teraz Ich nie ma...
Jak wiesz duzo czytam o Tamtej Stronie.Wspania³ymi ksia¿kami s± publikacje szwajcarskiej lekarki,która ca³e swoje ¿ycie poswiêci³a ludziom ,a w szczególnosci dzieciom umieraj±cym.Mia³a tysi±ce kontaktów z takimi osobami,i z ró¿nymi przypadkami.W jej ksi±¿ce "Dzieci i ¶mierc" jest jeden piêkny cytat.Napisa³a go matka po starcie ukochanego syna:
„Wierzê,¿e dzieci wybieraj± sobie rodziców,aby nasze dusze mog³y sie rozwijaæ.Czujê sie zaszczycona mo¿liwosci± towarzyszenia mojemu synkowi w jego podró¿y,oraz tym,¿e wybra³ mnie na swoj± matkê.Przekaza³ mi wiele wspania³ych rzeczy,ale najwa¿niejsz± nauk± by³y dla mnie jego s³owa o tym,jak cenne jest nasze ¿ycie i rado¶æ p³yn±ca z mi³o¶ci wolnej od oczekiwañ.”
Ka¿da ¶mieræ jest dla nas zostaj±cych na Ziemi-lekcj±, zadaniem,nauk±,do¶wiadczeniem.Jest nam dana po co¶,w jakim¶ celu.
Jest to z pewnosci± najtrudniejsza lekcja jak± Dusze zgodzi³y sie przyj±æ na siebie.Nie ma bardziej bolesnego do¶wiadczenia tu na Ziemi, niz starta ukochanego cz³owieka.
Chylê czo³o Kochana przed Twoim bólem,i chcia³am Ci tylko napisaæ,¿ebys PAMIÊTA£A o tym ,ze Twoja Córeczka jest w ¶wiecie,gdzie panuje bezwarunkowa milo¶æ, gdzie nie ma bólu, choroby,gdzie jest bezpieczna i szczê¶liwa.Pamiêtaj te¿ ,¿e TAM czas nie istnieje,wiec mo¿e docieraæ do Ciebie z szybko¶c± my¶li.
Masz J± Skarbie przy sobie, tylko inaczej.
Ale z pewnosci± Twoje matczyne serce wie o tym doskonale , czuje to,wiec co ja Ci bêdê wiêcej pisaæ....
Przytulam mocno:)
Post zosta³ pochwalony 0 razy
- Wys³any: Pon 20:51, 16 Sty 2012
Dorota Anna
Go¶æ
Bêdziemy,Jestesmy!!! Mamo Milenki!!!!!!!!
tak czesto mysle o Tobie i ...
po to my tu jestesmy by sobie wszyscy na wzajem dawac wsparcie
nigdy kochana w swojej rozpaczy nie jeste¶ sama,zawsze które¶ z nas jest z Tob±!!
pamiêtaj o tym
Witajcie moja duchowa rodzinko
Pomy¶la³am sobie ¿e bêdziecie chcieli wiedzieæ co u mnie s³ychaæ.
¯ycie toczy siê dalej,czy siê chce czy nie.¯al i ból to moi nieod³±czni "przyjaciele" ale mo¿na z nimi ¿yæ w symbiozie.
W zesz³ym tygodniu odwiedzi³ mnie ch³opak Mileny,ten który znikn±³ z jej ¿ycia w momencie jak Milena wyjecha³a za granicê.
Kiedy Milena by³a w szpitalu,ok.roku po wypadku napisa³ do niej meila z przeprosinami.Moja córcia jednak nie chcia³a mu odpisaæ bo i co mia³a napisaæ?A kiedy odesz³a to ja napisa³am do niego meila informuj±cego go o tym.Zadzwoni³ do mnie po jakim¶ czasie.Nie by³o mi ³atwo rozmawiaæ wiêc krótko mu powiedzia³am co siê sta³o i spyta³am siê go czy chce pamiêtnik Mileny,który pisa³a do niego,o nim,ale zastrzeg³am sobie ¿e jak przeczyta to chcia³abym go dostaæ z powrotem,na pami±tkê po prostu.
I min±³ prawie rok i wyobra¼cie sobie,przychodzê do pracy a on czeka na mnie.Przyjecha³ niezapowiedzianie bo ba³ siê ¿e nie bêdê chcia³a z nim rozmawiaæ.No i oczywi¶cie odda³ pamiêtnik.Powiem wam,¿e lepsza taka niezapowiedziana wizyta.Przynajmnie siê nie stresowa³am,czekaj±c na niego.Oczywi¶cie by³y ³zy.Opowiedzia³am mu historiê Milenki od momentu ich rozstania.Pokaza³am zdjêcia,nawet sobie parê przegra³.Potem pojecha³ na cmentarz.
My¶lê,¿e teraz inaczej bêdzie patrzeæ na pewne sprawy w ¿yciu.I ¿e dosta³ lekcjê ¿e nie nale¿y zostawiaæ pewnych tematów niepozamykanych.Bo czasami nie ma mo¿liwo¶ci pó¼niej ich zamkn±æ.
A poza tym wydarzeniem to co siê u mnie zmieni³o to to ¿e mój syn znowu mieszka u ojca,ale teraz ju¿ tak tego nie prze¿ywam.Dokona³ wyboru,tak chcia³.Ja siê z tym godzê i tyle.A czasami ( o wyrodna matko ) to nawet jest mi tak lepiej bo siê mniej denerwujê.
Ale oczywi¶cie ¿e do mnie przychodzi wyk±paæ siê,zmieniæ ubranie i spróbowaæ wycyganiæ jakie¶ pieni±dze.A ¿e uczê siê bycia konsekwentn± to z tymi pieniêdzmi to ma przechlapane.
To tyle na teraz.Dobrego dnia wszystkim
No i musisz byæ konsekwentna ,Mamo Milenki
nie jeste¶ wyrodna matka a raczej taka co to za bardzo kocha,wiec robisz to co dla mlodego najlepsze,musi sie pewnych rzeczy nauczyc a nauczy Go tylko Twoja konsekwencja.
Ciesze sie ze napisalas,przytulam cieplutko:()
weszlam dzis na krotka chwile na Polane i przeczytalam swiezo napisany post innej Mamy Milenki, ktory wzielam za Twoj. Wylogowalam sie zaraz, bo przejelam sie tak bardzo, ze natychmiast wyrzucilo mnie na polanowe ognisko, tam poczulam bardzo silny ident Milenki jak poprzednio i falami zaczal do mnie dochodzic bardzo wyrazny przekaz.
Gdy go poubieram w slowa, a siebie pozbieram, napisze Ci na PW.
Ostatnio zmieniony przez Grey Owl dnia Pi± 23:20, 09 Mar 2012, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 31 z 35
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach