www.polana.fora.pl Forum dyskusyjne ¯ycie po ¿yciu, Kontakt ze Zmar³ymi, Odzyskiwanie Dusz, Oczyszczanie Energii, Egzorcyzmy, ¦wiadome ¦nienie, Oobe, Radykalne Wybaczanie, Rozwój Duchowy
Ciesze sie, ze dzis dotarlas, bo ulatwi to nam wszystkim czynnym - a przeniesionym - szybki obieg informacji i tym samym i dzialan.
Mam nadzieje, ze Grosik tez niebawem dolaczy .
Nie zawadzi miec przyjaciol w dwoch miejscach, no nie ?
poprosze o info co tam z Milenka - bo nie bywam na Centrum -
czy uzyskalas droga moja info dot regresingu, tam gdzie Ciebie wyslalam
i duzo, duzo cieplego zycze
Wasza reakcja jest natychmiastowa.
A ja szuka³am tematu Milenki i dopiero teraz go znalaz³am.Moje zdolno¶ci komputerowe s± na poziome dziecka,takiego ma³ego,ale dajê radê.
To teraz mam pytanie,gdzie mam pisaæ,tu na polanie czy w knowledge...?
Chcia³abym co¶ napisaæ o moim skarbie,ale moja zo³zunia siê nie odzywa od soboty.
A ostatnia sobotnia rozmowa by³a o jej bracie,i z jej bratem.
Tyle wiem,¿e czu³a siê dobrze.
Mogê podzieliæ siê informacj±,¿e Milenka znalaz³a osobê która zajmuje siê channelingiem i pomog³a jej w zrozumieniu wydarzenia lipcowego.
Ale na poziomie osobowo¶ciowym dalej tego nie rozumiemy,a chcia³abym (Milenka równie¿) siê z tym uporaæ.
Ksi±¿ka Roberta Schwarza "Odwa¿ne dusze" (mam nadziejê ¿e dobrego autora napisa³am bo nie mam pamiêci do nazwisk) przybli¿y³a nam temat planowania przedurodzeniowego,a w³a¶ciwie to pierwszy raz siê z tym zetknê³am.
I chcia³abym napisaæ fragment tej ksi±zki,który mnie poruszy³ i Milenkê te¿.
"...Dlaczego dusza wybiera do¶wiadczenie wypadku i utraty ³adnego cia³a?
Poniewa¿ gwarantuje to mocniejsze i potê¿niejsze wyzwanie dla duszy,by przetrwaæ jako osoba w obecnym ¿yciu-w szczê¶ciu i najlepiej jak to jest mo¿liwe-jest rozpoznanie i nauka p³yn±ca z lekcji,¿e to ona jest ¼ród³em swego w³asnego samopoczucia.Zg³êbiaj±c tê lekcjê,konieczne jest nabycie poczucia w³asnej warto¶ci.Dusza mia³a wybór i mog³a unikn±æ tego ¿cia.Wybra³a je.Lubi trudne wyzwania..."
I co wy o tym my¶licie?
Proszê o pomoc w zrozumieniu bo czasami ju¿ nie dajê sobie rady.Moje ¿ycie jest podzielone na pó³.Teraz jestem w Polsce,a my¶lami z Milenk± w Szkocji.
Ech,emocje mnie dopadaj± wiêc lepiej teraz zakoñczê a jutro siê odezwê.
Chcia³abym wszystkich przywitaæ,powinnam to zrobiæ na pocz±tku,ale robiê teraz.
Dobrze,¿e jeste¶cie i ¿e wspieracie takich jak ja.
Proszê o pomoc w zrozumieniu bo czasami ju¿ nie dajê sobie rady.Moje ¿ycie jest podzielone na pó³.Teraz jestem w Polsce,a my¶lami z Milenk± w Szkocji.
Dobrze,¿e jeste¶cie i ¿e wspieracie takich jak ja.
Chcê was prosiæ o wsparcie energetyczne dla Milenki bo przypl±ta³a siê infekcja,ma gor±czkê,a do tego rany na udach siê nie goj±,strasznie boli j± miednica,plecy (rany siê nie goj±) i psychicznie czuje siê do .....
Niestety nie rozmawia³am z ni± tylko z jej ojcem wiêc nie wiem jaka to jest infekcja.Po prostu nie jest dobrze
Post zosta³ pochwalony 0 razy
- Wys³any: Pi± 12:12, 05 Lut 2010
Grey Owl
Go¶æ
Jesli sie uda Mamusiu, to moze nawet zrobimy to wieksza grupa na Polanie po 21-szej...
Ale mniejsza, paroosobowa to na 100%
Pomiedzy wyprawami do Milenki, jestesmy sercem zawsze z Wami
I trzymamy kciuki Cala Polana
Wczoraj przez chwilkê uda³o mi siê porozmawiaæ z Milenk±.Ma niesamowity apetyt,zw³aszcza na pistacje.Dowiedzia³am siê te¿ ,¿e nie wie jak± ma infekcjê.Ale czuje siê zno¶nie i rozmowa siê zakoñczy³a bo wzywa³a pielêgniarkê aby dostaæ co¶ przeciwbólowego.
Acha,Milenka bardzo du¿o ¶pi,ale o tym to ju¿ chyba pisa³am.
Nie mogê pisaæ bo siê rozklejam,a nie chcia³abym aby¶cie my¶leli ¿e taka ze mnie p³aczka,ale po prostu momentami ju¿ nie dajê sobie rady.
Dzisiaj rozmawia³am z Milenk± i powiedzia³a mi ¿e kiedy pielêgniarki dzisiaj zmienia³y jej opatrunki(jej cia³o od piersi do stóp jest zawiniête,a na drugiej stronie od barków w dó³)zauwa¿y³y ¿e rany piêknie siê goj±!
A sama Milenka podnosi siê wy¿ej,prawie do pozycji siedz±cej.I nic nie mówi³a o bólu wiêc my¶lê ¿e nie jest on wiêkszy ni¿ 'normalnie"
Problem jest z wynikami krwi,zbyt niska hemoglobina(a przy okazji pobierania krwi to nie maj± gdzie siê wk³óæ).Czêsto siê to zdarza i dlatego od czasu do czasu otrzymuje krew.
Milenka boi siê ,¿e niektórzy bêd± próbowali przesy³aæ jej negatywn± energiê,ale stara³am siê j± uspokoiæ mówi±c,¿e jest to ma³o prawdopodobne gdy¿ z podwojon± si³± wraca do nas to co dajemy od siebie.
Dlatego proszê odpowiedzcie na w±tpliwo¶ci mojej córki.
Jak s³yszê takie wie¶ci to serce me do góry wzlata
oprocz tego, ze dajemy Milence energie - to ciagle trwa, chociaz otwarcie nie piszemy - bo nie ma kiedy .
to zawsze patrzymy czy nic zlego " po za" sie nie dzieje.
Co do odbijania energii, alez oczywiscie raz wyslana negatywna energia wraca kilka razy silniejsza do nadawcy.
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 35
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach