www.polana.fora.pl Forum dyskusyjne Życie po życiu, Kontakt ze Zmarłymi, Odzyskiwanie Dusz, Oczyszczanie Energii, Egzorcyzmy, Świadome Śnienie, Oobe, Radykalne Wybaczanie, Rozwój Duchowy
Ja uważam, że w tym porwaniu mogą być dwie tezy:
1.- porwania mógł dokonać jej były facet może być to z zemsty, że związała się z innym.
2.- Porwania dokonała osoba chora psychicznie, albo jakiś przestępca zajmujący
się handlem dziećmi. Tacy przestępcy zwykle wywożą je za granice.
aga w chmurach nie mam dostępu do informacji tv ale pierwsze wrażenie mojego męża tez było ze coś mu nie pasuje jakby sfingowane porwanie,potem po kolejnych info zmienił zdanie.
Nie wiem jak na chwile obecna ale nie pojmuje jak można sfingować porwanie własnego dziecka?????????
dla mnie to straszna tragedia,dla tej rodziny
- Wysłany: Czw 0:17, 26 Sty 2012
Aga_w_chmurach
Gość
Tak, mama mi mówiła, ze ze zdjeć, filmików i wypowiedzi rodziny wynika, że mała była oczkiem w głowie rodziny. Rano na TVN 24 tak jakoś dziwnie mówili, stąd taka moja sugestia. Nawet nie chcę sobie wyobrażać, co oni czują, absolutny koszmar
aż mnie dreszcze przeszły po lewej str ciała, jak przeczytałam...
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Czw 0:31, 26 Sty 2012
Dorota Anna
Gość
no to pewnie mój ślubny tez po info w tv tak odebrał
nie potrafię sobie wyobrazić ich tragedii
- Wysłany: Czw 8:16, 26 Sty 2012
Gość
Zamiast rozczulać się nad losem rodziców, zacznijmy wszyscy afirmować:
"Dziewczynka jest bezpieczna. Bóg nad nią czuwa. Żadne zło nie ma do niej dostępu. Wróciła już do matki i jest wielka radość w rodzinie".
dziś okazało się, że matka Madzi przyznała się, że mała wypadła jej z rąk, uderzyła główką o próg i zmarła. Matka zostawiła ciało w lesie i wymyśliła historię z porwaniem.Szok totalny;-((
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Pią 11:16, 03 Lut 2012
Grey Owl
Gość
Dla rownowagi, by nie zanurzyc sie zbyt gleboko w uczuciach zdolowania tragediami swiata :
przejdzmy czasem do mysli ile dzieci rodzi sie, czy pojawia codziennie w dobrych rodzinach, z korzystnymi dla nich warunkami rozwojowymi, ile dziennie prawie cudem unika zlego losu, ilu niezaleznie od wieku zostaje wyratowanych i wspomozonych przez bliznich, lub nadzwyczajny zbieg okolicznosci - tak nadzwyczajny, ze nawet nie wiedza ani oni, ani my czego unikneli... ile drog zostaje wyprostowanych, przyjazni odratowanych...
- Wysłany: Pią 11:29, 03 Lut 2012
neroli
Dołączył: 26 Sie 2010
Posty: 662
Przeczytał: 0 tematów
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 2 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach