www.polana.fora.pl Forum dyskusyjne Życie po życiu, Kontakt ze Zmarłymi, Odzyskiwanie Dusz, Oczyszczanie Energii, Egzorcyzmy, Świadome Śnienie, Oobe, Radykalne Wybaczanie, Rozwój Duchowy
Witaj Freyu,
niestety nie moge pomoc Twojemu mezowi w formie oddania krwi bo byly w niej jeszcze nie dawno przeciw ciala, a teraz wyglada to tak, ze jestem na tzw cenzurowanym bo lekarze nie wierza, ze bylo a nie ma. ale to juz ich problem.
Po drugie w czasie cesarki stracilam 3/4 krwi, gdzie chustawka nie pozwolila mi przejsc dalej i teraz przyjmuje zelazo coby sobie obudowac czerwone krwinki i hemoglobine, ktorej po prostu prawie jeszcze nie mam.
natomiast mam zdrowych czlonkow rodziny, wiec podaj mi procedure oddania krwi ze wskazaniem.
ale, ale mam prosbe do ciebie, zebys na PW opisala, badz tutaj co sie dzieje, z punktu widzenia medycyny z krwia meza.
o dalszych szczegolach bede informowac.
i patrzac na ilosc uzytkownikow, i ilosc aktywnych uzytkownikow, to normalnie az wstyd, ze az JEDNA SZARA SOWA oddala krew.
Mgiełko nie tłumacz się ,proszę...
Nie kazdy moze być dawcą, a inni Forumowicze wspierają mnie niekoniecznie oddając krew:)
Co do Sowy , to Ona w Gliwicach ,w punkcie krwiodawstwa zrobiła agitację i na zaświadczeniu mam 3 zupełnie obce nazwiska, które dla Męża oddały krew...
Mój Mąż ma zwłóknienie szpiku, i choroba objawia się m.in. wysoką anemią.W zwiazku z tym chwilami będzie musiał byc wspierany krwią.Oczywiście szpital nie ma prawa odmówić przetoczenia, ale o ile łatwiej i bezproblemowo jest dostać zgodę mając w zanadrzu papierek ,że szpital dzięki pacjentowi otrzymał ileś tam jednostek.
Prześle Ci na PW wyjaśnienie odnośnie formalnosci.Czasami w rodzinie są honorowi dawcy( u mnie córa) i im przecież obojętnie na kogo oddadzą.
Dobra, dobra Freyu, akyrat tutaj i w tym temacie nie musisz byc skromna walcz, dzialaj i pachaj sie do przodu, a kiedy beda przepedzac wal oknem i smiej sie ze swojego sprytu.
Pomagaja inaczej - bardzo sie ciesze .
nie tlumacze sie - tylko informuje.
czekam na PW.
Hej, a jezeli chcesz to zrobimy w tym temacie
wielka robote dla Twojego meza
cos w rodzaju pomocy dla Jozka na Ojomie.
ale wszystko kochana za Twoja zgoda.
Dołączył: 22 Mar 2010
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
ja niestety nie mogę oddawać krwi chociaż bardzo bym chciała
tak samo jak nie mogę być dawcą szpiku;(
wszystko co mam, mnie dyskwalifikuje
ale wspieram myślami
trzymaj się Frey'u
ściskam
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Śro 9:39, 03 Lis 2010
Grey Owl
Gość
Kochani
Moja przygoda zwiazana z oddawaniem krwi zaispirowala mnie do podzielenia sie z nami wszystkimi pomyslem na teraz i na przyszlosc.
Otoz juz po sprawdzeniu, ze moja krew sie nadaje - okazalo sie ze mam bardzo niewidoczne zyly.
Przez chwile myslalam juz, ze nic z tego, ale wtedy Pani Analityczka, ktora wiedziala, ze to dla meza mojej Przyjaciolki i widzac moja b. smutna mine zaproponowala, by zapytac sie 3 osoby wlasnie oddajace krew bez adresu, czy zgodzilyby sie oddac ja na konto konkretnej Osoby. Zgodzili sie wszyscy.
Tak wiec kazdy z nas, kto baaardzo chce, ale nie moze - moze probowac skorzystac z tego rozwiazania i teraz, i pozniej
a ja zarejestrowałam się ze 2 lata temu w bazie danych , jako dawca szpiku, ale niestety nikt się nie zgłasza...
a szkoda... bo fajnie byłoby wiedzieć, że się ma takiego swojego bliźniaka genetycznego
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez roszponka dnia Wto 20:34, 24 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 2 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach