Forum www.polana.fora.pl Strona Główna   www.polana.fora.pl
Forum dyskusyjne Życie po życiu, Kontakt ze Zmarłymi, Odzyskiwanie Dusz, Oczyszczanie Energii, Egzorcyzmy, Świadome Śnienie, Oobe, Radykalne Wybaczanie, Rozwój Duchowy
 


Forum www.polana.fora.pl Strona Główna -> Ogloszenia - oddam, przygarne, spotkania, zloty forumowiczow, fizyczne wprowadzenie zmian na forum. -> prosze Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
  Post dziekuje - Wysłany: Pią 19:41, 27 Maj 2011  
naiwna78




Dołączył: 26 Maj 2011
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta


megraf napisał:
kogoś mi to zachowanie przypomina,

człowiekowi energia jest potrzebna by dobrze funkcjonować
podkradają nam ją wiecznie dusze ale też często żywi-fizyczni
możemy -jako dobrzy ludzie wysyłać energię w twoją stronę
ale musisz mieć świadomość że nam ją odbierasz ...

życzę ci moja droga dużo życzliwych ludzi na twojej drodze, i słońca w sercu

megraf
na taką odpowiedz i takie slowa czekałam


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora  
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pią 19:43, 27 Maj 2011  
megraf




Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 1232
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta


a nie mam racji Question Very Happy

każdy tutaj tobie pomoże
ale musisz chcieć sobie pomóc


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora  
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pią 20:16, 27 Maj 2011  
Ciacho




Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta


Więc zabiorę głos ja, skoro od mojego postu zaczęły się rozważania w temacie...

Po pierwsze - primo - jeśli ktoś prosi o karty, bo wyczytał, że ktoś stawia, to zwykle prosi o nie w wątku o kartach, a nie w zupełnie innym zakątku forum
Po drugie - sekundo - wg mnie jeśliby Naiwna chciała spytać Anię o coś, to zgodnie z wątkami prosiłaby o karty Aniołów, lub info z daty urodzenia
Po trzecie - tercio - jeśli ktoś w prośbie pisze tak obszernie - postawcie mi karty na całe życie, to jest to typowa prośba (wg mnie oczywiście) z forów wróżbiarskich

Nie zamierzałam Naiwnej odebrać szansy bycia tu, ani zyskiwania tu pomocy. Napisałam wszak, że proponuję Jej się rozejrzeć.


I jeszcze do Ciebie Mirku słowo...
Skoro jak mówisz masz zastrzeżenia do wróżb, to jak to godzisz z numerologią? Zdaje się, że Ania rozpisała Ci datę urodzenia. Wszak numerologia to też dziedzina dywinacyjna.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ciacho dnia Pią 20:17, 27 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora  
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pią 20:25, 27 Maj 2011  
Sara




Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 997
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy

Płeć: Kobieta


Powiem tak, Naiwna :

Kiedy poprosiłas o poradę, poczułam, ze rzeczywiscie jej potrzebujesz, i szybciutko 'postawiłam' Tarota, aby Ci pomóc
( mimo, ze wyczuwałam jeszcze jakieś inne intencje, ale pomyslałam, ze pomoc jest wazniejsza ) .

Ale kiedy przeczytałam, co napisalas na CUiO o kims innym , pomyslalam, ze mnie moze spotkac to samo ....ze moze Ci sie nie spodobac moja wrózba, i napiszesz mi tak, jak pewien czlowiek ostatnio na moim bloogu, z którego opiniami na pewien temat sie nie zgadzalam ...napisał tam bowiem, aby nikt mi nie wierzyl, bo nie moge przeprowadzac dusz, bo wg jego pomiarów moja swiadomośc jest w F12 ( czyli wg wyjasnień Monroe mialabym miec swiadomosc na poziomie zwierzecia i bylabym miala byc w ciele zwierzecia )..
Po czym ten sam czlowiek pisze potem do mnie na pw, ze sie mylił, ze zaufał nie tej osobie, której powinien, by za dwa dni znowu pisac, ze ten ostatni jest znowu godzien zaufania .... ( obiecałam co prawda, ze zatrzymam to dla siebie , ale obietnice cofam , bo uwazam cała sytuacje za prowokację )

Zaczynam być nieufna wobec prósb innych, gdy ktos pisze do mnie maila, znowu z CUiO, ze chce, abym mu powiedziała cos o jego stanie czakr, bo on chce zweryfikować moje uzdolnienia ..... kiedy odmawiam, uzasadniając, ze pomagam, kiedy ktos potrzebuje pomocy, a nie po to, by sie weryfikowac, to to w odpowiedzi znowu czytam, ze w takim razie, jak nie zechcę niczego napisac, to bedzie dowód na to, ze jestem pod 'wpływem czegoś' , i nic dziwnego, ze nie chce mu pomóc ......
....czyli znowu prowokacja , wymuszanie i szantaz ....

A znowu inna osoba , też z CUiO, której sie zapytałam, czy godzi sie na umieszczenie opisu jej stanu czakr w necie, z którym to opisem sie wczesniej godziła w 100 %, zaczyna sie 'wiercic nerwowo', i pisze, ze jak juz musze, to ona sie godzi.. ale wolalaby nie..... i rozumiem to nie, ze ta osoba uwaza, ze nalezy do ' obozu przeciwnego' mojej osobie , i jak by to 'wygladało', gdybym w coś 'trafiła , a ona sama by to jeszcze potwierdziła ........

A jeszcze inna osoba z CUiO, ktorej kolory aury i szczegoły o niej napisalam, pisze zaraz potem, ze nie mozna tego zweryfikowac, wiec na pewno to bzdura , choc co dopiero pisalam jej, ze mozna to zweryfikowac , poprzez zrobienie sobie zdjecia kirklianowskiego aury ....

Jestem zmeczona podobnymi historiami, i powiem szczerze, ze zaczynam byc nieufna.....nie dziw sie, Naiwna ....

Juz dwa razy podchodzilam do napisania tego postu, i zaproponowania Ci jednak swojej wrózby, i dwa razy rezygnowalam ....nawet sie zastanawiałam, jak się zastrzec, zeby jednak ci pomóc, a sie zabepieczyc przed podobnym wpisem, jaki umiescilas na CUiO.....

Wiec moze jednak najpierw bysmy przeanalizowali, jaka wrozbe dostałas od kogoś innego, ktora Cie tak zaszokowala, i wpedziła w doła, a potem dopiero przedstawię swoja ?

I chciałabym tez, abys przedstawila sie z imienia i nazwiska, jak ja to robię....i byloby to dla mnie pokazaniem, ze bierzesz odpowiedzialnosc za swoje obecne i przyszłe słowa o mnie, i mojej wrózbie .


posyłam ci duzo , duzo ciepelka , prosto z serca , szczerze i otwarcie, Naiwna , bo wiem, ze jest Ci potrzebne Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sara dnia Pią 20:53, 27 Maj 2011, w całości zmieniany 5 razy
 
Zobacz profil autora  
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pią 20:58, 27 Maj 2011  
AO




Dołączył: 18 Lis 2010
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z HORYZONTU ZDARZEŃ
Płeć: Mężczyzna


...Teorie spiskowe...i chciało by się jeszcze coś dopisać ale po co...


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora  
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pią 21:07, 27 Maj 2011  
Sara




Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 997
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy

Płeć: Kobieta


Mysle, ze to nie teorie spiskowe, ale przerabiana asertywnośc ..... w koncu trzeba ją zaliczyc Smile


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora  
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pią 21:53, 27 Maj 2011  
megraf




Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 1232
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta


Sara napisał:
Mysle, ze to nie teorie spiskowe, ale przerabiana asertywnośc ..... w koncu trzeba ją zaliczyc Smile


Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora  
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Sob 9:50, 28 Maj 2011  
Ewa Fortuna




Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 1583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy

Płeć: Kobieta


Jezeli ktos jest pewny siebie w tymco robi,to nie obawia sie krytyki,bo zdaje sobie sprawe,ze NIGDY nie dogodzi wszystkim.
Ja bardzo obawialm sie jak wypadne robiąc pierwsze kontakty.Bałam sie oceny,bałam sie niezadowolenia,ponieważ każdy proszący ma inne oczekiwania. Z czasem nabierałam pewnosci,ze to co robie,robie dobrze,ze jestem w tym dobra i nawet jezeli jeden kontakt na 10 nie wyjdzie tak jak trzeba to i tak jest nie zle. Nie bałam sie odrazu publikować kontaktu na forum,pomijałam PW chyba ze ktos sobie tego nie życzył.
Zadna wróżka,zadej jasnowidz,zadne medium,zaden lekarz,zaden sędzia,żaden mechanik samochodowy..... czyli NIKT na swoje usługi nie da 100% gwarancji.
NIEOMYLNY JEST TYLKO BÓG.

Kazda rozsądna osoba która prosi o jakąś usługę musi sobie zdawać sprawe,ze prosi o pomoc człowieka,który jest omylny,który ma gorsze dni,a czasem sprawa zostaje niewyjaśniona,niedopowiedziana BO TAK MIALO BYĆ,a czemu? Bóg raczy wiedzieć.

Oczywiście pisze mam na myśli prawdziwe wróżki,prawdziwych jasnowidzów,prawdziwe medium,a nie osoby którym sie wydaje,ze umieją coś robić.

Ja chodzę czasem do sprawdzonej wróżki która ma 98 % trafień. Ponieważ znamy sie bardzo długo,to czasem opowiada mi [nie wymieniając imion,nazwisk] jakich dziwnych ludzi spotyka,którzy tak naprawdę nie przyszli po wróżbe,tylko przyszli usłyszeć same dobre żeczy:że bedą piekni,bogaci,życie upłynie im w luksusie,bogactwie,poznaja wielką miłość....
A ja wróżba wygląda inaczej to straszyli wróżkę sądem,Urzędem Skarbowym....

Któraś z dziewczyn wczesniej napisała,że wrózba to nie wyrocznia,tylko wskazówka.
Jak masz firme i wyjdzie Ci kontrol i kłopoty,to jest to wskazówka,ze trzeba zrobic w papierach porządek,przyglądnąć sie pracy firmy i w tedy kłopoty bedą ,niejsze. Pojawia sie,bo tak karty pokazały,ale mozemy straty zminimalizować.
Czasem jednak karty pokazują rzeczy nieuniknione.Te które muszą sie wydarzyć,bo tak mamy zapisane w swoim planie życiowym i wierzę w to,ze choć by nie wiem co człowiek robił to planu nie zmieni bo godził sie na to schodząc na ziemie,ale to jest tylko moje zdanie.


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora  
Powrót do góry  

  Post odp. - Wysłany: Sob 11:49, 28 Maj 2011  
AO




Dołączył: 18 Lis 2010
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z HORYZONTU ZDARZEŃ
Płeć: Mężczyzna


Ja Wam coś opowiem. Około 10 lat temu miałem znajomą, Anie zresztą, rozmawialiśmy o tego typu sprawach ona zaproponowała mi, że zaprowadzi mnie do wróżki. Zgodziłem się, ale podchodziłem do tego bardzo sceptycznie. Drzwi otworzyła nam starsza pani, usiedliśmy, przyznam, że byłem trochę żartobliwie nastawiony można by rzec, że zachowywałem się dość ironicznie. Pani Ewa, bo tak miała na imię, zaczeła, mowiła normalnie to, co się mówi w takich sytuacjach wiec opis pominę, ale w pewnym momocie powiedziała mi, że moja córeczka jak była mała miała umżeć, ale ponieważ mam zawsze przy sobie dwa duchy opiekuńcze została w ostatniej chwili uratowana, dodała, ze spadła z jakiejś wysokości z okna lub z czegoś podobnego…ta informacja sprawiła, że się wyprostowałem, że kpiący uśmiech z szedł z mojej twarzy, dlaczego?-Dlatego, że dokładnie 11 lat wcześniej moja dwuletnia córeczka wypadła z balkonu na tzw. kocie uby jak wezwaliśmy pogotowie to lekarz nie mógł się na dziwić, że nie było żadnego śladu ani guza ani zadrapania…
To jest jedna część całej opowieści powiedziała jeszcze coś, co po kilku latach dokładnie się sprawdziło.
Ewo masz rację, nie omylny jest tylko Bóg niemniej zdarzają się tacy ludzie jak pani Ewa…

Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora  
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Sob 12:16, 28 Maj 2011  
Ewa Fortuna




Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 1583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy

Płeć: Kobieta


Ao,wiele wróżb,przekazów od Mudium ,moga byc tak zwanym Żimny przekaz" czyli kazde zdanie mozna dopasować do każdej osoby i kazdy powie wow!! to o mnie!! Wink
Dla tego ja do wszytkich wróżb,przekazów,objawień....
podchodzę baaardzo sceptycznie i jestem niedowiarkiem. Kiedy jednak w trakcie tych wszystkich wydawało by sie zimnych przekazów padną "perełki" czyli 100% towe trafienia, [nawet tylko jeden lub dwa] ,to jest to znak,ze taka osoba ma dar,ze nie kłamie i nie naciąga.Własnie tak jak ta Pani Ewa Very Happy
Nie sztuką jest powiedzieć osobie proszącej o wróżbe,o kontakt ze zmarłym
- zmarły Cie kocha,jest blisko Ciebie...bla bla bla
wróżba
-jestes osoba towarzyską,ale czasem niesmiałą....bla bla bla.
Ale jezeli oprucz tych słów powie cos co nas powali,to znaczy ze trzeba takiej osobie zaufać.


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora  
Powrót do góry  

  Post odp. - Wysłany: Sob 14:10, 28 Maj 2011  
AO




Dołączył: 18 Lis 2010
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z HORYZONTU ZDARZEŃ
Płeć: Mężczyzna


Smile Tak właśnie myślę,na ogół to słowa typu bleble i wszystko można do wszystkich dopasować,lub przekaz jest niby tak wyrażny a na żadną konkretną odpowiedz nie ma co liczyć.....i dał bym przykłady....
Pani Ewa natomiast podała 1 konkretną sprawę z przeszłości (o której nikt nie wiedział) i dwa konkretne zdarzenia z przyszłości,które za lat kilka się zdarzyły (i też nie mogła o nich wiedzieć,nie znała mojej historii)

Miłego dnia.


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora  
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Sob 16:36, 28 Maj 2011  
Gość









Ciacho napisał:
I jeszcze do Ciebie Mirku słowo...
Skoro jak mówisz masz zastrzeżenia do wróżb, to jak to godzisz z numerologią? Zdaje się, że Ania rozpisała Ci datę urodzenia. Wszak numerologia to też dziedzina dywinacyjna.

Z racji poznania jak działa nasz umysł i podświadomość oraz studiując psychologię zachowań ludzkich, większość wróżb zaczyna sprawować kontrolę na osobą, która ją otrzymała. Bierze ją za pewnik i głęboko wierzy, że się sprawdzi. Stąd jestem przeciwnikiem wróżb przepowiadających przyszłość. Tym bardziej, że możemy sami kreować naszą przyszłość, która tak naprawdę zależy od naszych dokonanych wyborów tu i teraz.
Ania mi nie przepowiedziała przyszłości. Zrobiła portret psychologiczny, a to coś zupełnie innego.
 
 
Powrót do góry  

  Post ech - Wysłany: Sob 17:16, 28 Maj 2011  
naiwna78




Dołączył: 26 Maj 2011
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta


więc tak czytam i czytam co wy tu piszecie i jest mi przykro dosłownie może dwie osoby napisały w dwóch słowach cała prawdę o mnie i poczułam się lepiej kiedy ktoś dodał mi otuchy,-ktoś poznany na innym forum powróżył przeżyłam to bardzo i najgorsze to jest jednak to że dziś jedna rzecz się sprawdziła byłam w lekkim szoku i teraz po prostu się boje że to dopiero początek druga rzecz ktoś tu napisał żebym podała swoje imię i nazwisko proszę Was !!!!Może jeszcze adres mam podać wszyscy ci naskakujecie na mnie też podajcie swoje dane i będzie wszystko ok tak?Druga rzecz jedna Pani napisała że chciała postawić mi tarota proszę to zrobić nie będę miała żadnych pretensji.Poprzednia osoba we wróżeniu powiedziała mi że mój mąż będzie miał poważny zabieg będzie leżał w szpitalu ale przed pojadę do pracy za granicę ale wrócę dość szybko bo w domu będą problemy więc tak więc czym się tak przestraszyłam przede wszystkim ciężkiego stanu mojego męża i że jakieś straszne problemy że się dużo łez .Mąż będzie miał 2 poważne zabiegi trochę opisałam to chaotycznie przepraszam możecie mnie krytykować powiem wam piszcie co chcecie proszę jednak tych ludzi którzy chcą mi pomóc i już mi pomagają żeby nie odwracali się od de mnie Confused pozdrawiam serdecznie...


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora  
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Sob 20:58, 28 Maj 2011  
Gość









To chyba już sobie uświadomiłaś dlaczego nie warto wróżyć sobie przyszłości. Teraz Twój strach sprawi, że przepowiednia się spełni, a nic by się takiego nie wydarzyło. Jednak Twoja ciekawość wzięła górę nad rozsądkiem.
 
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Sob 21:10, 28 Maj 2011  
Paul 023




Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 2721
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: z nieba xD
Płeć: Mężczyzna


stracha to już ma tak zakodowanego, że boi się tego iż wróżba się sprawdzi.
Niestety pewnych wydarzeń nie da się uniknąć i one muszą się wydarzyć
w naszym codziennym życiu. Polecam książkę "Wędrówka Dusz" Michael Newton-a.
Może po przeczytaniu coś zrozumiesz.


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora  
Powrót do góry  

  Forum www.polana.fora.pl Strona Główna -> Ogloszenia - oddam, przygarne, spotkania, zloty forumowiczow, fizyczne wprowadzenie zmian na forum. -> prosze Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 3 z 5  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
   
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin