Sara
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 997
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy
Płeć: Kobieta
|
|
Niskie poziomy, to energia o niskich wibracjach . Wg mnie przyciaga nas tam najczęsciej- nie gdy czujemy nienawisc , lub mamy mało energii ...Energią o najnizszej wibracji jest STRACH . Z lękami, strachem , czesto jest połączona ROZPACZ , BEZRADNOSC , potem dopiero idzie nienawisc, gniew, wynikajacy z nieumiejetnosci zaakceptowania siebie lub innych, z braku umiejętnosci wybaczania.
Wiec kiedy ktos ' okresla ', ze jakas osoba lub dusza jest w bardzo niskich focusach, to najczesciej oznacza, ze 'targa nią rozpacz', ze się zwyczajniej czegos boi , ze czuje sie bezradna , ze wini siebie lub innych za cos , i dlatego mysli z gniewem o sobie lub innych ....
Ale przeciez często - nawet nieswiadomie dla nas , gdy nie obserwujemy swoich mysli - czujemy tego typu emocje i mysli ......Boimy sie o prace, pieniadze, przetrwanie, o zwiazek, o zdrowie naszych bliskich, i tak czesto o tym myslimy ( znowu najcześciej dla nas ' nieswiadomie ') , ze energia zapisujaca te lęki dominuje w naszych meridianach, dominuje dookoła nas ....A ze 'podobne przyciaga podobne' , 'podobna energia ( co do wartosci ) przyciaga podobna', to jestesmy przyciagani w stanach OOBE własnie na takie niskie focusy .
Majac sporo lęków, i bedac w cialach ludzkich , spotykamy przewaznie ludzi, majacych podobne do nas schematy myslenia, otoczonych podobnymi myslokształtami ...w takich momentach, jak juz nam sie zdarzy spotkac optymiste, który nas zainspiruje do innego popatrzenia na nasze zycie, to bedzie to osoba, sztucznie do nas skierowana , 'sztucznie' do nas przyciagnieta wyniku celowych działan naszych Opiekunów, którzy w ten sposób nam chca pomóc, w odpowiedzi na prosby przez nas do Nich kierowane ....
I dlatego jednym ze sposobów ochrony np. naszych dzieci, gdy jeszcze nie umieja 'zapanowac ' nad swoimi emocjami czy myslami, jest stałe otaczanie ich przez nas energia Czystej Bezwarunkowej Milosci . Kiedy ona je otoczy, działa jak izolator. Warstwa takiej CBM otoczy nasze dziecko jak kokon, i przykryje niskowibracyjne wzorce, które moglyby przyciagnac do niego jakies 'niepomyslne' zdarzenia, niepomyslne osoby ...
To samo dotyczy nas samych . Gdybysmy czasami 'przystaneli ' na chwile, i sami sobie poprzekazywali milosc, i pozwolili na przekazywanie jej nam przez innych , to zaczniemy przyciagac inne zdarzenia, inne mysli , niz poprzednio ... wazne jest tez oczyszczanie miejsc, w których przebywamy, z mysloksztaltów lęku, rozpaczy, braku samoakceptacji, które wyemitowalismy, czując te emocje ...
I kiedy tak bedziemy sobie chwilowo pomagac, otaczajac sie ta CBM, mozemy w miedzyczasie spokojnie oczyszczac sie ze wspomnianych schematów myslenia, powodujacych leki, bezradnosc, brak samoakceptacji , itp . Kokon CBM da nam zwyczajnie czas na spokojne przerabianie lekcji, w troche wyzszych focusach .
Piszac te slowa, mysle tez o sobie, bo co rusz to łapie sie na jakis lękach, o ktorych mysle z przyzwyczajenia , i muszę jeszcze sporo popracowac nad własna samokontrola, aby tego typu momenty ' wyeliminiwac '....
****
Megrafku, jako dusze nie spimy ( mozemy z przyzwyczajenia odczuwac stan podobny do snu, ale to bedzie jak drzemka na jawie ) . Sen to domena ciała ludzkiego . Wiec jak polecisz w OOBE do partnera, który jest z dala od domu, to on tez nie bedzie spał ....'Miej litośc' nad nim ))))))))
|
|