www.polana.fora.pl Forum dyskusyjne Życie po życiu, Kontakt ze Zmarłymi, Odzyskiwanie Dusz, Oczyszczanie Energii, Egzorcyzmy, Świadome Śnienie, Oobe, Radykalne Wybaczanie, Rozwój Duchowy
no... to się dyskusja rozwinęła....
To ja z innej beczki dla rozrzedzenia klimatu.
Siedzę wczoraj w poczekalni u lekarza i czekam - 3 godz - bo najpierw wchodzą Ci z numerkami. Obok siedzi facet ze złamaną ręką też 3 godz (jak się późnej okazało p. doktor miała go poprosić między pacjentami ale zapomniała). Facet jak się śmieje to zasłania usta.
Jak już zostaliśmy sami, facet mówi: "Pani ale mam pechowy tydzień, na początku tygodnia na serniku złamałem jedynkę a dzisiaj rękę. A w przyszłym tygodniu mam wesele".
Ja nie wiem czy się śmiać czy współczuć, patrze na palcu obrączka, więc mówię do niego.
Nie jest tak źle, i tak ma Pan dużo szczęścia, że to nie Pana wesele.
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Śro 7:59, 18 Kwi 2012
MiMi
Gość
błękitna napisał:
Jak już zostaliśmy sami, facet mówi: "Pani ale mam pechowy tydzień, na początku tygodnia na serniku złamałem jedynkę a dzisiaj rękę.
Lucynko
Kiedy pisałam o zbornej osobowości, to miałam na myśli zrównoważoną osobowość pojedynczego ludzkiego egzemplarza, niezależną od sumy wyznawanych w danym czasie poglądów. Pisałam o sytuacji, którą Ty określiłaś jako umiejętność panowania nad sobą.
I od razu prosze Cie o troche cierpliwosci, bo mam w planach kilka waznych dla mnie i pilnych spraw do zalatwienia, i nie wiem, kiedy 'złapie czas' na J, ok ?
Agnieszko, kurcze.. weź mnie pogoń do nauki..
w piątek rano jadę do gdańska zawieźć psa do tych ludzi z tatuażami
a od 14 zaczynają mi się koła..
a na 18:30 mam cholerny egzamin z ekologii :/ :/
weź mnie jakoś zmotywuj do nauki pliz..
< bo jak poprosiłam Janka, to powiedział, że jak się nie zacznę uczyć, to mnie weźmie na kolano i po tyłku da, co mówiąc, oczy mu świeciły jak iskierki a i mnie to rozradowało niezmiernie więc tak poważnie.. użyj jakiegoś argumentu plizzzz... z genetyką jakoś podziałało.. >
MAM NADZIEJĘ że nie mówisz tego, żebym się cieszyła
choć przyznam, że cieszę się..
----------------------------------------
a Janek spontanicznie przez telefon powiedział pod koniec przemiłej, ciepłej rozmowy " koch.. no ten, trzymaj się"
może z tą czakrą, to działa...?
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Śro 13:00, 18 Kwi 2012
Grey Owl
Gość
Sara napisał:
Mysle, ze musimy kiedys pogadac na temat naszych Wyższych jazni, bo gdzies, w jakims miejscu nasze poglady sie róznia .. tak czuję ....
ale to nie jest pilne, za kilka dni Ci napiszę moje w tym temacie przemyslenia
Jestem przekonana Lucynko, że to tylko coś jest niedogadane z uwagi na nasze style pisania : dążące do wielkiej zwięzłości - lub dążące do wielkiej precyzji.
Po swojemu (bo tak mi łatwiej ) odgórnie sformułuję moje credo przekonań w tym względzie - i może zaoszczędzę pracy, gdyż tak naprawdę to jestem leniem, który się tylko STARA
Patrząc fraktalnie i od góry :
Wszechstwórca na początku aktu stworzenia sam siebie podzielił na Podstwórców obdarzonych zdolnością budowania własnej osobowości, ale i pamięcią swego pochodzenia.
Ci z czasem sami dokonywali kolejnych aktów podziału samych siebie, obdarzając Podstwórców trzeciej generacji, podobnymi do swoich atrybutami, lecz pomniejszonymi swym potencjałem o tyle, ilu podstwórców "wypączkowali".
Z upływem eonów Istnienia, na skutek ciągu błędnych wyborów służących poznawaniu nieznanego, część z nich utraciła pamięć swego pochodzenia i pierwotnej jedności i zaczęła postrzegać się jako byty absolutnie oddzielne.
Przybywało takich indywidualności nie czujących związku z resztą grupy.
Również na samym końcu tego ciągu rozdrabniającego potencjałowo "wypączkowywania".
Koniec tak rozumianego "wypączkowywania" widzę tam, gdzie Istota posiada nie tylko świadomość istnienia, ale posiada jeszcze potencjał twórczy, choć już wielce pomniejszony.
Końcem takiego procesu poznawania przez Wszechstwórcę wszelkich możliwości zaistnienia, jest wejście w proces odwrotny : po wyczerpaniu wszelkich matematycznych możliwości chaosu, rozpoczyna się proces łączenia "wypączkowanych" jednostek w pierwotną całość. I tak poprzez eony. Od zbioru najmniejszych (też i potencjałowo) pączków u dołu , poprzez fazy pośrednie, aż do samej góry.
Każdy taki akt połączeniowego powrotu wiąże się z dobrowolną i RADOSNA rezygnacją z dotychczasowego, ale CZASOWEGO zindywidualizowania. Które nota bene im wyżej, tym odczuwane jest coraz słabiej...
Zastępuje je zachowana pamięć jednostkowych doświadczeń, oraz nieutracona możliwość czasowego oddzielenia od swojej Całości na czas podróży interwencyjnej/badawczej w niższe energetycznie rejony.
Mam nadzieję, że mimo iż z pewnością nie każdy z użytych wyrazów dobrałam w sposób najidealniejszy z możliwych, to CAŁOSC tego opisu mówi o naszym bardzo i wystarczająco podobnym rozumieniu ziemskiej istoty - mojej duchowej Istoty - w stosunku do ciągu moich Wyższych Jaźni; mających oczywiście swoje umocowanie w kolejnych Gronach/pączkach wyższych/wcześniejszych Generacji.
Jedyną, trochę większą różnicę mego spojrzenia na rolę i kompetencje moich wyższych Jaźni wobec mnie, widzę w sposobie naszej współpracy z nimi.
Bliżej tę różnicę ilustruje jedno z opowiadań o pilocie Pirxie, jednakowo uwielbianego przez nas Stanisława Lema, pt. "Ananke".
Lecz tę naszą odmienność akceptuję jako wręcz konieczną, gdyż stanowi informacyjne źródło odmiennych doświadczeń dla naszej wspólnej "Centrali"
hehe, bo tu wczoraj była ostra wymiana zdań z mącicielką.
- Wysłany: Śro 18:34, 18 Kwi 2012
Aga_w_chmurach
Gość
Przeczytałam na głos wywód Joli i mój Jaś stwierdził, nie do końca nawet wiem dlaczego, że życie jest do bani i to tu i to tam.
Bo z kolei moja refleksja jest taka, że jestem na bardzo niskim poziomie rozwoju ( o zgrozo) bo prze bardzo cenię sobie indywidualność, chcę być odrębna, nie chcę być jak wszyscy i dobrze mi samej ze sobą i swoimi myślami. A jedność chyba tylko czuję z Najmilszym. Gosh ile mnie jeszcze wcieleń czeka?
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 69 z 126
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach