www.polana.fora.pl Forum dyskusyjne Życie po życiu, Kontakt ze Zmarłymi, Odzyskiwanie Dusz, Oczyszczanie Energii, Egzorcyzmy, Świadome Śnienie, Oobe, Radykalne Wybaczanie, Rozwój Duchowy
Dołączył: 16 Maj 2011
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
roszponka napisał:
a mogę i ja ?
Ania 03.04.1982
Aniu, wychodzi mi, że nie odżywiasz się zdrowo. Jeżeli to nie pokarm, to napoje. Wprowadzasz do organizmu substancje chemiczne, które szkodzą Tobie znacznie bardziej niż innym. Nie słuchasz swojego wewnętrznego barometru - słyszeć, zapewne go słyszysz, ale zagłuszasz
Dodatkowo pojawia się konieczność wybaczenia, a żal, poczucie winy - to emocje, które również zakwaszają naszą duszę. Postaraj się czym prędzej wybaczyć komuś lub samej sobie, to co zrobiłaś lub czego nie zrobiłaś.
Nie mamy wpływu na wszystko. To, co aktualnie jawi nam się jako nieszczęście, ciężka lekcja życiowa - czasami musi się wydarzyć, abyśmy stali się silniejsi. Zaakceptuj życie takim jakie jest lub osobę taką jaką jest i ufaj, że z pomocą Archanioła Rafaela wszystko rozwiąże się w boski sposób
Dołączył: 16 Maj 2011
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
Agazagubiona napisał:
Bardzo i ja proszę
Agnieszka 5.10.1969
Dostałam ostatnio karty Mudry i muszę przyznać, że są wspaniałe Natchnęło mnie, aby dla Ciebie, Agnieszko jedną wylosować. Przepiszę więc, jakie z tego wychodzi przesłanie
LINGA Mudra - Wdzięczność
Podziękuj za wszystko, co dobre
Ta mudra pomaga uwolnić śluz odkładany w płucach, ogólnie zapobiega przeziębieniom oraz pobudza układ odpornościowy.
Okazywanie wdzięczności to wspaniały sposób na mobilizowanie energii zdrowotnych, zmniejszanie napięcia, zachowanie spokoju i optymizmu. Można powiedzieć, że dzięki temu wznosimy się na wyższy poziom.
Niech Twój oddech stanie się powolny i głęboki i niech będzie ekspresją szczerej pochwały i wdzięczności.
Zacznij być świadoma wszystkiego, co dobre i wszystkiego, co w Tobie piękne, a także swoich wszystkich praktycznych i intelektualnych zdolności. Zaakceptuj te rzeczy i wyraź za nie wdzięczność, a ona wyważy drzwi prowadzące do życia pełnego radości i spełnienia. Ten, który sieje wdzięczność i pochwałę, będzie zbierał w obfitości.
Wzięłam karty Archanioła Rafała do ręki i same wyleciały - to znak, że coś ważnego Rafał chce Tobie przekazać, na coś zwrócić szczególną uwagę - a na co?
Agnieszko, śmiech jest najlepszym lekarstwem. Śmiech i modlitwa mają właściwości lecznicze. Poproś Rafała, aby pomógł Ci dostrzec humor nawet w nieszczęściu i sprawić, że nabierzesz dystansu i napełnisz swoje serce światłem. Śmiech, w obecnej sytuacji nie przyjdzie Ci łatwo, ale Rafał czeka, aby Ci w tym pomóc - spojrzeć na swoje życie z pozycji obiektywnego obserwatora. Wezwij na pomoc Archanioła Rafała Chce Ci pomóc, ale nie może działać wbrew Twej woli
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ANNA.K dnia Pon 10:20, 09 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
- Wysłany: Pon 10:36, 09 Sty 2012
ANNA.K
Dołączył: 16 Maj 2011
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
megraf napisał:
do kart nie zaglądałam wieki, znowu pojawił się w moim życiu moment , który wymaga pytań i odpowiedzi
Aneczko - zapytaj ...
17.10.1977
Ania
ps. Buziak wielki i dziękuję
I jakie karty mam Aniu wziąć w ręce? Wpisałaś się w kąciku Rafała, a problem wydaje mi się bardziej złożony - hmmm
Zacznę od mudry
Aniu, wyszła mudra GARUDA - Wolność - Odleć! Ponad chmurami ...wolność nie zna granic.
Garda, to mistyczny ptak, władca niebios i wróg węży, który uosabia wolność, siłę i moc. Bardzo często nie jesteśmy w stanie zmienić wielu sytuacji w naszym życiu, ale zawsze mamy wybór: pozwolić im urosnąć, wziąć nad nami górę albo wznieść się ponad nie. Innymi słowy, kiedy tylko zechcemy, możemy zmienić swoje nastawienie.
Garuda pozwala Ci wspiąć się na jego szeroki grzbiet, aby mógł wzbić się z Tobą w powietrze. Możesz rozkoszować się bezkresną przestrzenią, wolnością i pięknem niebios
Aniu, skarbie, pozwoliłaś, aby strach zagościł w Tobie. Czasami trzeba zrobić krok do tyłu, aby uwolnić się od problemów. Teraz potrzebujesz skupienia się na spokoju i zdrowiu. Takie myśli są konieczne dla Ciebie i dziecka. Idź na przód i nie lękaj się. Poproś Archanioła Michała, aby wziął Cię za rękę i bezpiecznie przeprowadził przez tę zawieruchę. Z jego pomocą i Aniołów Miłości wszystko pozytywnie się skończy. Wszelkie obawy i troski oddaj Aniołom, a swoje myśli skup na spokoju i miłości. One wiedzą jak Wam pomóc Czego nie jesteś w stanie zrobić sama - oddaj Im - czekają na Twoją prośbę
Przytulam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ANNA.K dnia Pon 10:46, 09 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
- Wysłany: Pon 10:52, 09 Sty 2012
Aga_w_chmurach
Gość
Bardzo Ci dziękuję Aneczko
- Wysłany: Pon 10:53, 09 Sty 2012
ANNA.K
Dołączył: 16 Maj 2011
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
joasia napisał:
ech i ja tez...ze zdrowiem ostatnio krucho
joasia 10.03.1984
Mam nadzieję, że jednak nie aż tak. Takie karty wychodzą mi przy konkretnej chorobie, ale mam nadzieję, że się mylę
Asiu, kochanie koniecznie musisz pozbyć się żalu ze swego serca. Przebaczenie uzdrawia i na tym powinnaś się skupić przede wszystkim. Potrzebujesz większej ilości energii, energii pełnej boskiej miłości i boskiego światła. Proś Rafała o pomoc w dotarciu do najlepszego specjalisty. Proś również Jego o pomoc w uwolnieniu się od tego, co kurczy Twoje serce. Zwróć uwagę na swoje sny - to w nich otrzymujemy wskazówki, jak uleczyć swoje problemy. Potrzebujesz odprężenia, skupienia się na zdrowiu
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Pon 13:28, 09 Sty 2012
Gość
Przebaczenie powoduje, że stajemy się nowymi ludźmi i choroba wtedy ustępuje, ponieważ nie ma miejsca w nowym ciele na starą chorobę.
Anno K co miałas na mysli piszac o konkretnej chorobie??? bo przyznam ze wystraszyłam sie bardzo??? czy mam sie naprawde niepokoic
przepraszam ze tak wprost pytam ale mój tato zmarł na raka i od tego czasu ja wszedzie go u siebie widze
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Pon 20:56, 09 Sty 2012
ANNA.K
Dołączył: 16 Maj 2011
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
joasia napisał:
Anno K co miałas na mysli piszac o konkretnej chorobie??? bo przyznam ze wystraszyłam sie bardzo??? czy mam sie naprawde niepokoic
przepraszam ze tak wprost pytam ale mój tato zmarł na raka i od tego czasu ja wszedzie go u siebie widze
Asiu, takie karty wychodzą mi właśnie przy chorych na raka. Brak wybaczenia jest jednym z głównych czynników go wywołującym.
Nie jestem lekarzem, nie jestem wyrocznią - nie chcę cię straszyć, ale radziłabym się przebadać.
Po drugie - skoro tato umarł i był chory na raka, a pozostał przy tobie - możesz mieć objawy, chociaż wyniki tego nie potwierdzą, lekarze tego nie zdiagnozują. Wyszła choroba nie twoja a taty.
Nie jestem egzorcystą, sprawdzam Aniołami, co dzieje się z duszą zmarłej osoby. Wychodzi mi, że twój tato jest przy tobie, chce się tobą opiekować i niestety, może w ten sposób wyrządzić ci krzywdę. Powinnaś tatę odprowadzić, uwolnić od przywiązania do ciebie.
hmmmm bo to nie jest tak ze u mnie cos zdiagnozowano, ja teoretycznie jestem zdrowa ale od czasu smierci taty chyba stałąm sie hipohondryczka i kazde strzykniecie w ciele wywołuje u mnie napad paniki, poteguje to tez fakt ze mam małe dziecko i poprostu bardzo sie o nie boje
tak naprawde to wysyłajac pytanie tutaj bardziej chodziło mi o moj zdrowie psychiczne i nawet nie spodziewałam sie takiej odpowiedzi która tak sprowadzi mnie do pionu
i teraz nie wiem co mam z tym zrobic
i jak mam odprowadzic tate??? Anno czy ty wyczuwasz jego dusze gdzies tutaj na ziemi???
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Pon 21:22, 09 Sty 2012
ANNA.K
Dołączył: 16 Maj 2011
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
Tak. Nie mam odpowiedzi, że jest tam. On opiekuje się Tobą i dzieckiem, ale to nie jest dobre dla żadnego z was. Stąd również konieczność zwiększenia twojego poziomu energii.
Jak odprowadzić tatę? Gdy wszyscy będą już spali, zapal świecę. Postaraj się uspokoić, poproś Archanioła Michała, Rafała i Ariela - ten ostatni przeprowadza dusze - o pomoc i wsparcie. Poczekaj, aż coś poczujesz - ciepło np. Następnie odezwij się do taty tak, jakby siedział obok ciebie. Powiedz, jak bardzo go kochasz i tęsknisz, że wiesz, iż on również was kocha, ale nie musi się o was martwić. Niech się rozejrzy i zobaczy Archaniołów, którzy się wami opiekują - masz najlepszą ochronę. Już czas, aby odszedł do Domu, bo do tego świata już nie należy. A gdy zapragnie was odwiedzić - zawsze będzie mógł to zrobić, z tamtej strony. Powiedz - kocham cię tato i wiem, że ty kochasz mnie, ale czas już odejść do Światła z Archaniołem Arielem. Patrz na świecę, wpatruj się w jej płomień. Gdy poczujesz, że coś się zmieniło, możesz odpocząć, a świecy daj się wypalić do końca
Potem odezwij się do mnie - sprawdzę, co u taty
dziekuje, postaram sie tak zrobic
ale nie wiem czy mi sie uda, troche mnie to wszystko rozbiło
Anno a to przesłanie mojej choroby? myslisz ze to moze miec jakis zwiazek z tatą czy raczej tylko ze mna? czy mam czym predzej leciec i sie badac, mam szukac u siebie tego raczyska?
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 4 z 5
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach