www.polana.fora.pl Forum dyskusyjne Życie po życiu, Kontakt ze Zmarłymi, Odzyskiwanie Dusz, Oczyszczanie Energii, Egzorcyzmy, Świadome Śnienie, Oobe, Radykalne Wybaczanie, Rozwój Duchowy
Widzisz Eve jak czasem sobie nie zdajemy sprawy z pewnych rzeczy.
Bądź spokojna Eve. Jesteś taką "laską" wewnętrznie i zewnętrznie, że nie musisz być zazdrosna
- Wysłany: Pon 13:58, 16 Maj 2011
Eve
Gość
To nie jest kwestia "zdawania sobie sprawy". Ogólnie to dosyć dużo rozmawiamy o przeszłości i mnie to rybka co on kiedyś robił. To jego zimny szał wściekłości ogarnia a nie mnie.
- Wysłany: Pon 13:59, 16 Maj 2011
ANNA.K
Dołączył: 16 Maj 2011
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
MW napisał:
MOJA KOCHANA ANIU !!!!
witam Cię bardzo serdecznie na Polance
buziaki super że jesteś
Mariola.
buzi, buzi
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Pon 14:07, 16 Maj 2011
Gość
Czyli z tą "laską" trafiłem w 10 tkę . Biedny ten facet, a przy okazji Ty również
To nie jest kwestia "zdawania sobie sprawy". Ogólnie to dosyć dużo rozmawiamy o przeszłości i mnie to rybka co on kiedyś robił. To jego zimny szał wściekłości ogarnia a nie mnie.
To On musi przerobić i poradzić sobie z tym uczuciem zazdrości...jego lekcja....u mnie niestety nadmierna zazdrość przerodziła się w agresję i trzeba się było rozstać
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Pon 14:44, 16 Maj 2011
rudeczka
Dołączył: 10 Mar 2010
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
to ja też.... ja też 03.09.1977
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Pon 14:57, 16 Maj 2011
ANNA.K
Dołączył: 16 Maj 2011
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
Mirek napisał:
To ja też 26.03.1970 poproszę.
No cóż Mirku, musisz toczyć walkę ze swoją podświadomością, która kryje w sobie pyszałkowatość i zarozumiałość, zapewnia Cię o Twojej wielkości.
Często również brakuje Ci satysfakcji z tego, co robisz. Zbyt emocjonalnie podchodzisz do spraw zawodowych. Więcej w tobie nadziei na sukces niż realnej pracy nad nim. Brakuje ci motywacji do ekspansywnych działań zawodowych. Nie dostrzegasz swoich uzdolnień artystycznych lub ich nie wykorzystujesz. Masz tendencję do przebywania w środowisku, które nie akceptuje Twoich działań. Nadmiernie ortodoksyjne podejście do życia utrudnia Twój rozwój zawodowy. A przesadne przywiązanie do tradycji, utrudnia postęp
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Pon 15:15, 16 Maj 2011
ANNA.K
Dołączył: 16 Maj 2011
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
Ewa Fortuna napisał:
Aniu to ja tez poproszę,ale napisze parę zdań jeżeli z czymś się nie zgodzę?
12.11.1961
Proszę bardzo
No i proszę, cóż za intuicja w darze ale tutaj skupiam się na podświadomości
Zbyt mocno koncentrujesz się na życiu wewnętrznym. Wypływa z podświadomości niezdecydowanie, tendencje do załamań psychicznych, trudności w nazwaniu własnych emocji i skłonności autodestrukcyjne. Te wpływy były najbardziej wyczuwalne w okresie dzieciństwa i młodości.
Podświadomość blokuje również twój potencjał intelektualny i możliwości werbalne. Wpływa na brak kontaktu z własnymi uczuciami i rówieśnikami tej samej płci. Jak również lęk przed tym, że nie będziesz rozumiana. Sprawia Ci również kłopoty przy podejmowaniu decyzji - czujesz, że wielokrotnie musisz przemyśleć dokonane wybory. Nie doceniasz siebie, przez co hamujesz własny rozwój. Chęć dorównania innym jest przyczyną Twoich kompleksów.
Czekam na recenzję
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Pon 15:29, 16 Maj 2011
ANNA.K
Dołączył: 16 Maj 2011
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
rudeczka napisał:
to ja też.... ja też 03.09.1977
Łatwo ulegasz pobudzeniu emocjonalnemu. Łatwo się denerwujesz i ulegasz instynktownym reakcjom emocjonalnym. Masz skłonności do nałogowego kupowania. I trudno jest Ci się pogodzić z nadchodzącymi zmianami w wyglądzie zewnętrznym. Boisz się, że zabraknie Ci czasu na realizację tego, co sobie zaplanowałaś. Boisz się samotności i brakuje Ci zaufania do swojej wiedzy życiowej. Masz skłonność do przesadnego poświęcania się, stawiania się w roli ofiary. Przepełnia Cię toksyczny wstyd, czyli wstyd za postępowanie innych. Rządzisz innymi poprzez wzbudzanie w nich poczucia winy. Trochę zazdrości o rodzeństwo lub sukcesy rówieśników również wypływa z Twojej podświadomości
Nie trać siły na walkę z wiatrakami i nie wal głową w mur, gdy obok są drzwi Naucz się dostrzegać Boską Opiekę
Aniu,jestem w szoku!!!
Bardzo często wróżba,horoskop brzmi jak zimny przekaz czyli kazde zdanie,kazde stwierdzenie mozna do kazdego dopasowac.
Czyli wypowiedz typu:
- Jestes zagubiona,podobasz sie mezczyzna ale o tym nie wiesz [asekuracja gdy by jednak osoba byla ekstremalnie brzydka ] wyjdz bardziej do ludzi bo....
Pewnie wszyscy wiedzą o co mi chodzi....
W takie przekazy nie wierzę. Jezeli jednak pojawiaja sie "perełki" te o których tylko ja wiem,no to....
CHYLE GLOWĘ
Jeszcze raz wielkie dzięki.
to świadczy o wielkim darze WIDZENIA oczami duszy naszej Ani
intuicja, karty, plus wieele serca i ciepła dla całego świata = ANIA i wiele wiele więcej
ostatnia wróżba bardzo dla mnie optymistyczna pomogła mi zrozumieć chwilowy zastój w moich finansach, odkrycia czego potrzebuję na dziś, w czym najlepiej się czuję, zrozumiałam że to wszystko się wydarzyło, aby zacząć podążać za swoimi marzeniami i realizować to czego dusza pragnie,
wiec poza wróżbą otrzymałam poradę psychologa zarazem odkryłam siebie i swoje pragnienia na dziś
buziaki wszystkim
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Pon 16:40, 16 Maj 2011
Gość
ANNA.K napisał:
Mirek napisał:
To ja też 26.03.1970 poproszę.
No cóż Mirku, musisz toczyć walkę ze swoją podświadomością, która kryje w sobie pyszałkowatość i zarozumiałość, zapewnia Cię o Twojej wielkości.
Często również brakuje Ci satysfakcji z tego, co robisz. Zbyt emocjonalnie podchodzisz do spraw zawodowych. Więcej w tobie nadziei na sukces niż realnej pracy nad nim. Brakuje ci motywacji do ekspansywnych działań zawodowych. Nie dostrzegasz swoich uzdolnień artystycznych lub ich nie wykorzystujesz. Masz tendencję do przebywania w środowisku, które nie akceptuje Twoich działań. Nadmiernie ortodoksyjne podejście do życia utrudnia Twój rozwój zawodowy. A przesadne przywiązanie do tradycji, utrudnia postęp
Ostatnio to kieruję swoją podświadomością w taki sposób aby działała na moją korzyść. Nie odczuwam satysfakcji bycia wielkim, natomiast bardzo się raduję, jeżeli ktoś tak się poczuje w moim towarzystwie. Z tą satysfakcją, to prawda, ponieważ obowiązki zawodowe wykonuję solidnie jednakże nie one są moją główną działalnością w pracy.
Z uzdolnieniami, to może to drugie. Nie wykorzystuje ich jeszcze tak jakbym tego chciał. Jednakże mam nadzieję, że wkrótce się to zmieni.
Z tym przebywaniem w tym środowisko, to szczera prawda.
Nie rozumie co masz na myśli "ortodoksyjne podejście do życia"? Możesz szerzej wyjaśnić? I z tym przywiązaniem do tradycji.
W ciągu ostatnich 4 lat zrobiłem taki przeskok, że sam jestem w szoku
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 2 z 12
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach