www.polana.fora.pl Forum dyskusyjne Życie po życiu, Kontakt ze Zmarłymi, Odzyskiwanie Dusz, Oczyszczanie Energii, Egzorcyzmy, Świadome Śnienie, Oobe, Radykalne Wybaczanie, Rozwój Duchowy
No oczywiscie, ze nic.
Ania bardzo ladnie rozwinela sie w "czytaniu Kart".
Wiec najcieplej polecam.
To ja tez pojde po Zwierze Mocy
PS> nie wiem dlaczego, ale skoro pokaze sie publicznie swoje Zwierze Mocy, to nalezy troszeczke dluzej przy Nim potanczyc, czyli:
- Opieka nad Zwierzęciem
- głaskanie, tulenie
- podanie pokarmu i wody
- rozmawiac
- sluchac ( w sytuacjach nas ostrzegajacych )
Poniewaz:
- jest to Zwierze Mocy przezNie uleczasz siebie: swojego Ducha
Po to, aby:
- móc polatać sobie kiedy noc jest nudna
- móc poczuć ochrone
Aby:
- no, polatac sobie na Miotle i poczuc na skórze energie powietrza badz Ziemie badz Wode badz Ogień.
pozdrowki
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Śro 22:27, 25 Sty 2012
Grey Owl
Gość
Dzięki za podpowiedzi
- Wysłany: Śro 22:46, 25 Sty 2012
Aga_w_chmurach
Gość
Dopiero się tam zarejestrowałam, nie mam potwierdzenia. Nie wiem jakie karty są, a jak wyciągnę krokodyla, to że niby pomykać do zoo i pogłaskać gada?
- Wysłany: Śro 22:51, 25 Sty 2012
Grey Owl
Gość
Moczyć- się- jeszcze- dłużej- w- wodzie-
- Wysłany: Śro 22:55, 25 Sty 2012
Aga_w_chmurach
Gość
nie mogę, bo zaraza hydraulik wciąż nie dotarł.
zresztą chyba więcej się nie da moczyć niż ja.
- Wysłany: Śro 22:58, 25 Sty 2012
Grey Owl
Gość
Krokodyl- potrafi- dłużej-
- Wysłany: Śro 23:00, 25 Sty 2012
Aga_w_chmurach
Gość
Fakt, e ja i tak gadzina jestem tylko mi kłów brakuje, raczej nie urosną,
za to błony między palcami mają szanse.
Mogę być taki krokodyl bezzębny, a nawet wegetariański, tylko jak żyć bez tatara
błony spoko i tak jak napisala Grey, krokodyle dluzej moga.
Ty, a co ten hydraulik robi, ze Ty tak wytrwale na Niego czekasz?
buziole
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Śro 23:10, 25 Sty 2012
Grey Owl
Gość
Spraw- sobie- Kozaka-
- Wysłany: Śro 23:15, 25 Sty 2012
Aga_w_chmurach
Gość
Kozaka?
no jeszcze tępieję na dokładkę
proszę duzymi literami, bo nie kumam,
ja gad nie płaz.
Właśnie nie wiem co robi hydraulik, może nic, w każdym razie u mnie nic. Byłam uprzejma zalać sąsiadkę, choć u mnie ani śladu,
woda była uprzejma od razu popłynąć do niej, nie zostawiając ani śladu u mnie.
Hydraulik mówi, że syfon stary i może popuszcza i się zgodził ten syfon pod wanną wymienić, nie wiem tylko na którą pięciolatkę mnie zaplanował
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 7
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach