|
|
www.polana.fora.pl Forum dyskusyjne ¯ycie po ¿yciu, Kontakt ze Zmar³ymi, Odzyskiwanie Dusz, Oczyszczanie Energii, Egzorcyzmy, ¦wiadome ¦nienie, Oobe, Radykalne Wybaczanie, Rozwój Duchowy
|
Rzekome wizje a ¶rodki psychoaktywne. - Wys³any: ¦ro 16:49, 31 Mar 2010 |
|
|
lapicaroda
Do³±czy³: 28 Mar 2010
Posty: 63
Przeczyta³: 0 tematów
Sk±d: Toruñ P³eæ: Kobieta
|
|
Nie wiem, czy to dobre miejsce na to pytanie i czy nie ¶miecê, ale skoro ju¿ w jaki¶ sposób z¿y³am siê z tym miejscem w sieci, mam ochotê o to zapytaæ.
Otó¿ sprawa wygl±da tak:
Mój dobry znajomy uwielbia wspomagaæ siê ¶rodkami psychoaktywnymi. Chodzi mianowicie o co¶, co zawieraj±... (przepraszam goraco Lapico, ale wycielam, gdyz post ogolnodostepny Sowa)... , nie wiem jak siê nazywa ta substancja, narkotyki mnie nie interesuj±, ale gdy siê we¼mie oko³o dwóch opakowañ rzekomego Acodinu,(przedawkowanie, jak nie patrzeæ) przez ten sk³adnik dzia³a on mniej wiêcej tak samo jak peyotl, który za¿ywa³ Witkacy. Wiadomo, halucynacje s± wytworem mózgu pobudzonego przez substancje psychoaktywne. Ale nie, chodzi o co¶ wiêcej. On twierdzi, ¿e odbywa wówczas podró¿e w czasie,czy w inne wymiary, opisywa³ pó¼niej ¶redniowiecznie zamki, etc. , rozmaite postacie, jakie spotyka po drodze. Twierdzi, ¿e objawi³o mu siê co¶ jakby anio³, a tak¿e alegoria ¶mierci, ¿e rozmawia z duchami. Jego zdaniem, ¶rodek psychoaktywny jest tutaj jedynie czym¶, co pobudza jego mózg do wej¶cia na jakie¶ inne poziomy,prze³±czenia siê na inne wymiary, ¿e to nie s± wy³±cznie wytwory jego mózgu.
Co ciekawe, czyta³am wiele prac Witkacego, widzia³am jego obrazy, biografie- czyta³am s³ynne ''Narkotyki-niemyte dusze'' - i w jego przypadku zachodzi³o co¶ podobnego-zdolno¶ci wizjonerskie (sesja z peyotlem, po której mia³ widzenia, co akurat w tej chwili robi± jego znajomi, dzwoni³ pó¼niej do nich i parê faktów siê zgadza³o) tak samo, jak i portrety ludzi, w ka¿dym z nich potrafi³ oddaæ co¶, co tkwi³o g³êboko w modelu, jak±¶ ukryt± dla ¶wiata cz±stkê duszy...
Podejrzewam, ¿e mimo wszystko, Witkacy by³ cz³owiekiem bardziej uduchowionym od mojego znajomego ale mimo wszystko, zastanawia mnie, czy to narkotyki s± w stanie wprowadziæ cz³owieka w taki stan, ¿e ³atwiej wchodzi w jakie¶ wy¿sze stany ¶wiadomo¶ci, czy wizje które ma siê po ich za¿yciu, to wy³±cznie wytwory pobudzonego sztucznie mózgu...? Co o tym s±dzicie?
Wypróbowa³abym na sobie ale nie, to nie moja bajka.
|
|
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
- Wys³any: Czw 2:35, 01 Kwi 2010 |
|
|
za_mgla
Mistrz Zmian
Do³±czy³: 26 Gru 2009
Posty: 5000
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 28 razy
P³eæ: Kobieta
|
|
"ziola mocy" w szamanizmie, Indianie uzywaja Ich przy specjalnych okazjach - tak jak u nas imieniny, urodziny, chrzest, komunia, pogrzeb, pada deszcz - chlejemy wodke, tak u Nich na imprezie rozpalaja ogniska i pal± oj pal± ( normlanie jak kiedys smigne tam, to wroce jak juz wszystko Im tam wypale, wypije i namioty pomyle ).a codziennosc jest zupelnie taka sama jak u Nas,zeby przezyc trzeba jesc, a zeby jescv trzeba nabyc, ale zebvy zjesc trzeba zapracowac itd.
Programy tzw podroze w swiat, no przeziez nie pokaza nudnego Indiania, ktory siedzi w lotosie przez caly dzien i ma oczy zamkniete, bo kto by to ogladal? - ja nie, chociaz wiem o co chodzi.
wiec trzeba jakies swieto zorganizowac,zakladane sa wtedy pioropusze i zaczyna sie impreza.
a pozniej taki pan wraca do swojej cywilizacji, montuje material i co mamy?
ze Indianin to siedzi i caly dzien æpa, a pozniej niby biega wokol ogniska i wydaje z siebie dziwne okrzyki. Po czym kladzie sie pozno w nocy i ma loty po Duchach, Swiecie Dolnym, Gornym itd.
Tak samo jak Polak, Polak to zlodziej i swinia pijana.
uzywajac dopalaczy, trzeba - nalezy wiedziec jak sie z Nimi obchodzic, ile, w jakich odstepach czasu i w odpowiednich dawkach - pisze tutaj o ziolach, napojach.
chemia, chemie stworzyl bialy czlowiek, wiec dupa blada.
wrzuci nas w syf mysloksztaltow, blada dupe skopie, zmientoli, a przy odrobinie szczescia wypluje do reala.
chyba, ze stanie sie jak z moim znajomym mieszanka bardzo podobna jak opisama wyzej, a teraz, a teraz siedzi, bo kolega chcial go zabic, wiec ten byl pierwszy - musial byc pierwszy - na szczescie obylo sie od najgorszego.
Houk
|
|
Post zosta³ pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez za_mgla dnia Czw 2:36, 01 Kwi 2010, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach
|
Id¼ do strony 1, 2 Nastêpny
|
|
|