www.polana.fora.pl

Pismo Święte raczej na koniec i po przygotowaniu, bo się jeszcze wystraszy, tak jak ja w dzieciństwie... jak się dorwałem w dzieciństwie do Biblii, miałem religię z głowy na następne kilkadziesiąt lat.

pismo sw czytalam juz jakies 20 lat temu
dokładnie

nie bede już więcej podobnych bzdur czytać a dzieła mistyków mogą pójść do mojego kominka, koniec zamulania mojego umysłu- nie wierze w te wszystkie bzdury
w ramach wolnego czasu wole zrobić pasztet z królika ktory aktualnie dochodzi w moim piekarniku....

No i po dyskusji.
Dziewczyno na dzień dzisiejszy nie są Ci potrzebne żadne "dowody".
Rozmijamy sie zupełnie.
Przyjdzie czas,że dojrzejesz-czy tego będziesz chciała, czy nie.

Boskie piszesz, a przecież w Boga nie wierzysz. To jak to jest z Tobą?

... i przypomnialo mi sie, pani X za namowa znajomej weszla do sekty, ktora wysoki nacisk kladzie na Ducha Świetego, ich bronia na "niegrzecznych" i malo wyplacalnych, buntujacych sie o wlasna wolnosc w mysleniu jest Szatan i uzywaja Go bez zadnych ogrodek poprzez wpuszczenie Go do srodka. Odcinanie od Rodzin, ze nie rozumieja, codzienne jak gazeta poranna telefony do domu, ze Duch Świety czuje, a Oni wiedza itd itd skonczylo sie na agonialnym strachu - pieczenie w klatce piersiowej i zastraszaniu, ze o Wszystkim powiedza nie uswiadomionej Rodzinie, a obok osoby stoi juz Szatan.
Takie rzeczy dzieja sie w Pentakostalne.

pozdrawiam