Forum www.polana.fora.pl Strona Główna   www.polana.fora.pl
Forum dyskusyjne Życie po życiu, Kontakt ze Zmarłymi, Odzyskiwanie Dusz, Oczyszczanie Energii, Egzorcyzmy, Świadome Śnienie, Oobe, Radykalne Wybaczanie, Rozwój Duchowy
 


Forum www.polana.fora.pl Strona Główna -> Śnienie -> na drodze
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
  Post na drodze - Wysłany: Sob 10:38, 21 Sty 2012  
Aga_w_chmurach
Gość








Sny dopadają mnie teraz dość regularnie. raczej zawsze rano, chyba, że te poranne na dosypianiu pamiętam. Dzisiejszy może z uwagi na jego dosłowność był tylko projekcją skupionego na tych sprawach umysłu. Nie wiem. Jechałam z moim synkiem samochodem, i w pewnym momencie zobaczyłam opartą o lewy tylny bok auta ładną kobietę, blondynkę, dziwne, że widziałam ją z perspektywy pasażera siedzącego w drugim rzędzie i to bokiem. Nie wiem czy ktoś jeszcze jechała autem, ale nikt inny jej nie widział i nie słyszała rozmowy, która się miedzy nami wywiązała. ta kobieta z dobrym uśmiechem patrzyła na mojego Jasia, spytała czy synek i ile ma lat. Nie pamiętam dokładnie rozmowy, ale wynikało z niej, że zginęła w wypadku samochodowym wraz ze swoim dzieckiem. Potem przesiadła się do środka auta, siedziała na przeciw mnie, zmieniła się w mężczyznę, starszego od niej, ale dla mnie była to nadal ta sama postać. Widać było niezmierzoną tęsknotę za dzieckiem. Dziecko od razu odeszło, a ten rodzic wciąż się tu błąka po tej drodze albo w okolicach, czekając na spotkanie, bardzo łagodnie tłumaczyłam, że się spotkają, ale że musi pójść do światła. Potem poszliśmy do galerii handlowej, ja chciałam coś zjeść, on wziął puszkę z napojem i powiedział pani w barze, że potem po nią przyjdzie. Nie pamiętam więcej. Ale gdy się obudziłam, to jakoś poczułam potrzebę zapalenia świecy za tę duszę i czułam się w nastroju do płaczu, myślałam o tym czy mi smutno, jakoś co do siebie smutku nie czułam, bardziej bym powiedziała, że to był smutek tej osoby.
I tak się teraz zastanawiam czy to było na serio, czy z powodu tego, że tak mocno mam myśli zaangażowane w te tematy?
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Nie 12:50, 22 Sty 2012  
Aga_w_chmurach
Gość








Hmm
ten mój sen, to chyba tylko sen Smile
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 20:24, 23 Sty 2012  
Sara




Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 997
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy

Płeć: Kobieta


Nie wiem, czy dobrze zrozumiałam poddtekst tego snu, ale moze on oznaczac, ze 'spragnionego napoisz' (co moze oznaczać przekazanie wiedzy komus, kto jej bardzo potrzebuje ) ..

Jednak zanim to nastapi ( symbolicznie : ten mezczyzna wroci po ten napój ) , powinnas przerobic lekcję nadmiernej empatii , i odróznianie swoich emocji, od emocji innych osób ( w tym dusz ) ......

Nigdy tego nie mówie w domu domownikom, ale tu powiem : ' a nie mówilam ? '


Same wspaniałe stare dusze tu przybywają - np. to, co mi wpadło tylko w ostatnim czasie w oko ( bo o wczesniejszych osobach juz nie wspomne ) , to piekne prawdy duchowe, które zaczynamy otrzymywać w krótkich channelingach ( te kursywy to nie ' podróba' ) na forum za pomocą za_Teczy , ktora juz czynnie pomaga innym, Roszponka juz miala sen jasnowidczy ,ze bedzie to robic w przyszłosci , jak tylko upora sie z wzorcami dla dolnych czakr, a teraz podobny sen otrzymała Aga .....

Jak fajnie, pomagajacych nigdy nie za duzo , bo i potrzebujacych jest sporo Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sara dnia Pon 20:28, 23 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 21:07, 23 Sty 2012  
Aga_w_chmurach
Gość








dziękuję Saro za odpowiedź.
A jeszcze jakbyś mi podpowiedziała jak te emocje odróżniać?
Czy pojawienie się nagłych emocji może oznaczać, że nie są moje?
Wczesnym wieczorem dopadło mnie nagłe zdenerwowanie, a nawet złość
wprawdzie pomyślałam, że to nerwy na nieświadome zalanie sąsiadki ( gdzieś jakiś defekt w rurach, ale u mnie nic nigdzie się nie przelewa, a piętro niżej tak),
ale ustaliłyśmy co robimy i nie ma ani złości ani nerwów między nami, ja zaś już takimi pierdołami dawno przestałam się przejmować. Czy to może być cudze uczucie? Albo czasem np dziś - niektóre piosenki gdy zaczynam śpiewać, które nie są dla mnie powiązane z jakimś wspomnieniem, ale zwyczajnie mi się podobają, głos więźnie mi w gardle i nie mogę, bo zaczyna płacz mnie dławić? Ech emocji i uczuć we mnie tak dużo, jak to rozpoznać?
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Wto 15:10, 24 Sty 2012  
Sara




Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 997
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy

Płeć: Kobieta


Wiesz Ago, w takich sprawach to wg mnie dobrze byc ostroznym, i poddać się woli naszego Opiekuna duchowego ... On juz najlepiej wie, jak i kiedy danej osobie pokazywac, co jest 'jej ', a co jest 'cudze'.

Ta wielka ostroznośc u mnie wynika z faktu, ze spotkałam na swej drodze wiele osób, które otworzyły sie na niektóre przejawy działania energii i dusz zbyt wczesnie, jak na ich stan zaawansowania w lekcjach duchowych, i 'słyszały' , 'czuły', 'widziały' , lub w jakis inny sposób odbierały go cały zcas, nie mogąc ' wyłaczyc' tego odbioru...

Wiele z nich nie wytrzymywalo stresu czasami z tym zwiazanego ( bo jak otworzysz sie wtedy, gdy masz duzo wzorców niskowibracyjnych , to moze sie okazac, ze i duzo dusz o takich wzorcach dookoła siebie przyciagnelas ( w mysl prawa 'podobne przyciaga podobne' ) .. a takie duszyczki lubia sie bawic naszym kosztem, i moze sie okazac, ze zamiast normalnie zyc, i przerabiac nastepne lekcje duchowe, bedziesz musiała przez jakis czas podlegac ich działaniom, dopoki szybko nie podniesiesz wibracji swoich wzorców ( aby przyciagac bardziej etyczne dusze )... i wiele osób w takich sytuacjach wyladowało na długie lata na psychotropach ...

Jako ze wg mnie najczęstszym wzorcem złosliwych dusz jest nieumiejetnosc wybaczenia sobie i innym, to moga byc one przyciagane nawet do osób bardzo etycznych, jezeli tylko one tez nie umieja sobie i innym wybaczac ..

A okazuje sie, ze wiekszośc dusz starych jest bardzo samokrytyczna wobec siebie , i wiekszośc ma wzorzec wybaczania innym, ale nie sobie ... więc nawet i stare dusze moga miec dusz zlosliwych kolo siebie duzo , i byc narazona na ich czasem niewybredne zaczepki ...


Poza tym wiele osob , gdy zaczyna widziec swiat energii, zbyt mocno przywiazuje wage do niektorych przejawow jego istniania, i przesadza z unikaniem pewnych sytuacji, czesto bojąc sie ich po prostu ..

Na przykład spotkałam sie z panicznym wrecz lękiem przed kolorem czarnym u niektórych osób , bo on wg nich zabiera im cala energię ..owszem, ten kolor powstaje dlatego, ze dany przedmiot pochłania wszelkie barwy swiatła , ale przeciez to wcale nie oznacza , ze ktos ubrany w czern 'wyssie' z nich energie ...

Albo inaczej : wiadomo, ze kazdy z nas emanuje okreslona energię emocjonalna ( emocji ), mentalna ( mysli ), itp ...Kiedy sie gromadzimy, czy to na Ziemi, czy w Niebie, to wiazki przeróznych energii emanujacych z tłumu sa ogromne ...i wiadomo, ze wpłyna na nas w jakis sposób . I jest wiele osób, które boi sie takiego wpływu energii tlumu na siebie , i nie chodzi np. do miejsc częsciej uczeszczanych przez ludzi ( sklepy, supermarkety , kina itp) ... A wczesniej, nie wiedząc o mozliwosci takich wplywów energetycznych, normalnie chodziły do sklepów, i 'nic im sie nie działo '....

Poza tym przeciez poddajemy sie takim wpływom co rusz, gdy ktos jest np. wesoły, i emanuje dookoła humorem i radoscia , to jak nas ta radośc tez 'opanuje '., to mozna w istocie powiedziec, ze się jest 'opetanym' przez kogos .....ale jest sie 'opetanym' radoscią , czyli zmieniasz swoj nastroj niekoniecznie swiadomie wiedzac, ze to energetyczny wpływ tej osoby , a efekt jest bardzo pozytywny dla duszy Smile))))))

I znowu, jak ktos sie dowie o mozliwosci podlegania takim wpływom ( a podlegamy im wszystkim wszyscy bez wyjatku od wieków ), to 'nie daj Boze', a przestanie sie spontanicznie smiac , gdy ktos go bedzie chciał rozmieszyc ....
takich przykładów mozna wymieniac multum ...


Dlatego uwazam, ze tylko Twój Opiekun duchowy wie, jakie lekcje duchowe masz juz przerobione, i czy jestes wg niego gotowa na taka szczegółowa wiedze o wplywach energetycznych swiata duchowego na dusze wcielone w ciała ludzkie .



Co do mnie samej , to rozrózniania 'mojego' od 'cudzego 'uczył mnie Opiekun , ale bedąc kiedys na kursie jasnowidzenia u sp. E.Stefanskiego nauczylam sie pewnych zasad BHP : ze na poczatku tej drogi nalezy mocno oddzielac chwile, gdy chcesz jakąs informacje uzyskac ze swiata energii , od 'normalnego' zycia ...

I w tym celu nalezy robic jakies 'rytualy' , które bedą ograniczać chwile swiadomego kontaktu ze swiatem duchiwym , od pozostałych chwil ...

Tymi rytualami moga byc te 'Joline ' oddechy kwantowe , mozesz zastosowac tez taki rytuał : zapasz swiece , prosisz Opiekuna duchowego o opieke , po czym sie relaksujesz, odpręzasz, zapominasz o kłopotach dnia codziennego, i wchodzisz sobie mentalnie do miejsca, które sobie tworzysz w swiecie duchowym, a ktore mozna nazwac 'Refugium'.. tam spotykasz na poczatku Opiekuna , i tam zaczyna sie nauka .... W Refugium mozesz bywac nawet wtedy, gdy tylko chcesz sie zrelaksować ...z Refugium mozesz wędrowac dalej w Zaswiaty , ale zawsze zaczyna sie wedrówke i konczy w Refugium..ten stan umysłu w Refugium jest wentylem bezpieczenstwa dla umysłu, ktory ten stan zapamietuje, i zawsze moze odtworzyc , gdy czlowiek sie metalnie gdzies ' zagubi '....

B. Moen tez ma uczy takich bezpiecznych sposobów wedrówek mentalnych, i spotkac z własnym Opiekunem . Ale o tym moze Ci poopowiadac juz Jola, i inne osoby z forum, które na kursie u Moena były ....

czyli BHP przede wszystkim ....

buziaczki Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sara dnia Wto 15:16, 24 Sty 2012, w całości zmieniany 2 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Wto 15:17, 24 Sty 2012  
Aga_w_chmurach
Gość








Bardzo Ci dziękuję
U mnie w drugą stronę, jestem pzrekonana, że nic złego mi się nie przyklei, choć nie wiem czemu, jakaś taka chroniona się czuję, to może być moje pobożne życzenie, bo z tym samokrytycyzmem to jest problem, który w tej chwili przepracowuję, ale jeszcze daleko do dzwonka kończącego tę lekcję
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Wto 16:28, 24 Sty 2012  
roszponka




Dołączył: 26 Gru 2011
Posty: 1507
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta


hmm.. a ja tak się podczepię pod temat..
wcześniej jakoś się nie przejmowałam za bardzo, że " coś złego się przyklei".. ale ten poker i wręcz z dnia na dzień słabnący wzrok.. no.. przyznam, że mam w sobie niepokój...
ale i taką stanowczość .. jakąś siłę w sobie, której wcześniej nie miałam ( bez seronilu Razz )


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez roszponka dnia Wto 16:29, 24 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Wto 17:34, 24 Sty 2012  
Sara




Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 997
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy

Płeć: Kobieta


To wyobraż sobie, Roszponko, jak się zmieniamy z wcielenia na wcielenie , jak nam przybywa nowych cech ...

Co do Piotra, to nie jest przy Tobie caly czas, bywa 'przyciagany' swoimi wzorcami do róznych osób, w stosunku do których powinien pewne tematy przemyslec, wiec tak bardzo na Twoje zdrowie nie zdazy wpłynąc ...

Zobacz, jak to, co napisalas, rezonuje z tym, co chciałam przekazać wczesniej Adze ...spokojnie , przemysl, czy w ostatnich dniach nie jestes zestresowana , niedospana, czy nie siedzisz przy kompie za dlugo, a wiadomo, ze wpływa to na stan oczu ...... Moze kup sobie luteinę i wyciag z borówek, bo wzmacnia oczy , a moze kompresik z herbatki lub swietlika ?

buziaczki na oczka Smile


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Forum www.polana.fora.pl Strona Główna -> Śnienie -> na drodze Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

   
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin