|
O Centrum Planowania
O istnieniu Centrum Planowania dowiedzielismy sie z ksiazek i warsztatow Bruce´a Moena.
Bruce natknal sie na to miejsce podczas kolejnej eksploracji miejsc niefizycznych, wraz z grupa innych eksplorerow pracujacych w Instytucie im. Nancy Monroe, nazwanym tak na czesc zony Roberta Monroe, gdy przeszla na Druga Strone.
Miejsce to ma wyglad jasnej budowli z rozleglym glownym holem i licznymi bocznymi pomieszczeniami. Odwiedzajacy je, witani sa przed jasne Istoty niefizyczne, ktore nastepnie odpowiadaja na stawiane im przez nich pytania.
Z odpowiedzi tych B. Moen dowiedzial sie, ze w tym miejscu wykonywane jest mocowanie do gobelinu, czyli juz istniejacego wzoru, nici "przyszlych" zdarzen zgodnych z najglebszymi zyczeniami poszczegonych ludzi.
Pytajacym zwiedzajacym uswiadamiano jak waznym jest, by nasze zyczenia byly formulowane z glebokim namyslem, uwzgledniajacym fakt, iz spontanicznie, a bardzo mocno formulowane zyczenia, czy obawy tez sa uwzgledniane we wzorze, zgodnie z zasada wolnej woli jaka panuje w naszym sektorze Wszechswiata.
Mowiono tez o tym, ze czesto odwiedzamy te miejsca we snie, zapominajac niestety pozniej najczesciej, ze w tym miejscu bylismy i sluchalismy wyjasnien.
Moen opisywal rowniez liczne przypadki wypraw partnerskich i zwiazane z tym obserwowane sytuacje, jak niektorzy z towarzyszy wyprawy, gdy tracili dostrojenie wibracyjne do miejsca, zaczynali jakby odplywac swiadomoscia - co pozostali zauwazali podobnie do ziemskiego objawu utraty przytomnosci na stojaco, przysniecia, albo wrecz jako nagle znikanie, a potem znow pojawianie sie kolezanki/kolegii.
O Pracownikach Centrum Planowania dowiedzieli sie eksplorujacy, iz rekrutuja sie miedzy innymi takze z Istot, ktore opuscily juz ziemskie ciala. Jest to mozliwe, gdy osiagnely One czy przedtem, czy juz po przejsciu, na tyle zaawansowany etap rozwoju osobistego, ze same mogly wybrac na jakis czas prace w tym Centrum.
Bruce mowil tez jeszcze o tym, ze eksploracje partnerskie lepiej sie udaja w grupach mieszanych, gdyz wtedy zestaw wibracji jest bardziej sharmonizowany w skladniki zenskie i meskie.
Bardzo prosze wszystkich Polanowcow, ktorzy zaliczyli juz lektury ksiazek B. Moena o uzupelnienie mojego wprowadzenia o ewentualne istotne, a pominiete przeze mnie watki, za co bede bardzo wdzieczna.
(Gdyz Polana jest miejscem zasadniczego dbania o wzajemna wspolprace, a nie kladzenia sobie klod pod nogi. Co jest wiodaca zasada pracy Pracownikow Centrum Planowania.
A inaczej, mniej zyczliwie patrzac na nasza prace, mozna to tez nazwac przebywaniem w kole wzajemnej adoracji. Co i tak jest lepszym rozwiazaniem, niz istnienie w kole adoracji jednej, czy dwu osob skrycie kandydujacych do roli guru, a oblaskawiajacych wraz z akolitami manipulacyjnie adminow tak dlugo, poki istnieje szansa kontynuacji takiego dzialania. Zas potem, wielomiesieczne saczace wylewanie na nich steku pomyj, gdy juz wiedza, ze taka szansa sie skonczyla.)
|
|
|
|