www.polana.fora.pl

Chwilami jest przerażający,ale wytrzymajcie do końca:)
Nauka przyznaje się w ostateczności , że nie wie wszystkiego.
Ja oglądałam z zaciekawieniem,polecam!

https://www.youtube.com/watch?v=Dxh_eGhEa1E

Bardzo ciekawy Freyu.
Moja refleksja: to czego dowodzi medycyna konwencjonalna opisując działanie naszego organizmu w tym szczególnie mózgu, na obecnym etapie raczej potwierdza fakt iż jesteśmy czymś więcej niż fizycznośc. Określono już rejony mózgu, które w ramach ochrony nas samych przed np. bólem, nagłym traumatycznym zdarzeniem czy stresem, stymulują powstanie zjawiska / uczucia opuszczenia ciała. Czyli? COŚ JEST CHRONIONE!

Pan z filmu, opisujący zachowanie chirurga dał weryfikację jak malowanie Smile

Podobało mi się: dusza to energia. No jakby inaczej, wszystko jest energią Smile

Super

Oglądaliśmy od 4 rano i jeśli ja śpioch obejrzałam cały to musiał byc ciekawy Wink

A ja polecę ten blog:
[link widoczny dla zalogowanych]
O ile jeszcze go nie znacie.

Nie znałam...
Bardzo przygnębiające,bardzo.
Ja osobiscie nie powinnam o tym czytac...
Ale chyba chęć samobiczowania jest we mnie tak wielka,ze czytam,że przeżywam,że nie uciekam od tych tematów.
Tak rzadko zdrowi myślą o chorobach i odchodzeniu...O tym,ze wciąż gdzieś obok są ludzie, którzy własnie odchodzą.Dzieci, młodzi ,starsi...Nie ma reguły.
Myślę, że co jakis czas powinniśmy sobie o tym przypominać,że nasze życie to tylko chwila,to wycinek czasu,to określona ilość dni i nocy,szczęścia i smutku...
I co tak naprawdę jest ważne?!

Wydaje mi się że to samo musi się "wypalić", ucieczka tylko wszysko wydłuży. Wypieranie, czy wymuszanie również. To powinno postępować i przebiegać naturalnie.
Choć to smutne doświadczenia jednak niosą w sobie piękno i moc tęsknoty. Na co dzień nie doceniamy tego uczucia.