www.polana.fora.pl

Dzień Dobry (takie polskie ALOHA)

W dniu dzisiejszym szukając najlepszych częstotliwości jakimi powinienem zasilić cewki Marko Rodina (matematycznie rozpisana święta geometria) które zainstalowałem na jedno rurkowych rozpraszaczach smug chemicznych ustawionych w ogrodzie BO MAM JUŻ DOSYĆ CIĄGŁEGO BRAKU WIDOKU SŁOŃCA - (klikając na słowo MERKABA trafiłem na bardzo interesująca stronę fioletowy płomień - polecam więc ją uwadze wszystkim którzy dotrą 'przypadkiem' do tego wpisu

Pozdrawiam
Zbyszek

no nie.. jednak kłóci się to z moim wyznawaniem Boga :/

Dzień Dobry (takie polskie ALOHA)

Bardzo jestem ciekawy co masz na myśli, bo brak mi ochoty aby gdybać.

Pozdrawiam
Zbyszek

chwilowo nie umiem tego ubrac w słowa...
ale obiecuje w koncu sie skupic i opisac te odczucia..

Fioletowy płomień i razem z nim Archanioł Zadkiel, mam fajne modlitwy, ale jedna mantra jest prosta i stosuję ją wszędzie, a najczęściej, gdy jadę samochodem - wtedy na głos:
Jam jest fioletu najczystszym płomieniem
Jam jest boskich marzeń spełnieniem.

Nie wiem jak inni odbierają, ale ja mam odczucie jakby mnie chronił

Dobry Wieczór

Ponownie spróbuję zachęcić wszystkich do odwiedzenia strony fioletowy płomień ze szczególnym zwróceniem uwagi na dział poświęcony MERKABA.

Przyznaję iż w momencie gdy umieszczałem wcześniejsze swoje wpisy w tym wątku tylko pobieżnie zerknąłem na to co znajduje się na polecanej uwadze przeze mnie stronie fioletowy płomień (intuicyjnie czułem iż jest warto ja polecić innym).
Dzisiaj ponownie szukając czegoś w internecie trafiłem właśnie na dział MERKABA na wspomnianej wcześniej stronie i poczytałem troszeczkę materiałów jaki się na niej znajdują - w moim odczuciu są bardzo interesujące (mimo iż sporo czytania jeszcze przede mną).

Kto wie czy nie zamówię dla swojego użytku którejś z wytwarzanych przez Michała Papierskiego merkaby, ale z cała pewnością odwiedziny na tej stronie przyśpieszą zbudowanie w moim ogrodzie kamienny krąg (pomysł ten od jakiegoś już czasu chodził mi po głowie).

Pozdrawiam Wszystkich
Zbyszek

Dobry Wieczór

tak więc zmotywowany tym co zobaczyłem na stronie fioletowy płomień w dniu wczorajszym załadowałem na taczkę dwanaście sporych otoczaków, następnie dotoczyłem 13 (był tak ciężki iż brak było możliwości abym sam umieścił go na wspomnianej taczce (zresztą raczej daleko bym z takim ciężarem nie dojechał).
Nastęnie po kilku godzinach planowania i roboty (w trakcie także była chwila odpoczynku) uruchomiłem kamienny krąg i zadowolony poszedłem się wykapać.

Natomiast ok godziny 23 gdy leżałem sobie w łóżku trochę przysypiając nad czytana po raz kolejny książką Anastazja Władimira Megre cz. I - w pewnym momencie zauważyłem iż odbieram swoim wzrokiem zmieniające się kolory był niebieski przechodzący w kolejne i następnie pojawiał się cyklicznie niebieski itd.
Ciekawe czy ma to związek właśnie z tym że wybudowałem krąg kamienny, czy może dlatego iż w piwnicy pod sypialnią stoi mały rozpraszacz smug na którym zainstalowałem własnoręcznie zrobioną cewkę Marko Rodina i zasiliłem ją 1,5V typową baterią lecz poprzez prościutki za kilka złotych układ zakupiony w tym celu w sklepie AVT (www.sklep.avt.pl wydawnictwa Elektronika dla wszystkich) - bo doświadczalnie mam zamiar znaleźć taką częstotliwość aby spowodować iż niebo nad Warszawą ponownie zrobi się czyste.

Dzisiaj sprawdzając wahadełkiem okazało się iż mam jeszcze trochę roboty bo po sprawdzeniu okazało się iż otoczaki w pośpiechu niezbyt dokładnie rozmieściłem - lecz ten drobiazg poprawię jutro.

Zachęcam każdego do wykonania swojego własnego kręgu kamiennego i oczywiście samodzielnych eksperymentów.

Pozdrawiam
Zbyszek