www.polana.fora.pl Forum dyskusyjne Życie po życiu, Kontakt ze Zmarłymi, Odzyskiwanie Dusz, Oczyszczanie Energii, Egzorcyzmy, Świadome Śnienie, Oobe, Radykalne Wybaczanie, Rozwój Duchowy
Z miłości nie można być chorym. Chyba, że miłość mylimy z potrzebą
Miłosc to stan a nie potrzeba, stan najwyzszy w którym zawiera się cała gama innych stanów mozna powiedziec odcieni w tym zazdrosc
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Sob 8:15, 01 Mar 2014
Gość
To tylko Twoje błędne zdanie na temat miłości.
Nie napisałem, że miłość to potrzeba. Napisałem, że potrzeba jest mylona z miłością. Najbliższą definicję miłości zawiera Biblia. Zajrzyj tam, a zobaczysz, że przy zazdrości nie ma miejsca na miłość.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 8:17, 01 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz
Chorym z miłości można być. Można tę osobę zamykać albo chodzić za nią. Mój znajomy miał tak, że dziewczyna go odrzuciła ale on ciągle się starał 2 lata... 2 lata łaził za nią, zbierał wiadomości o niej, co lubi, czego nie, gdzie chodzi itp. W końcu wziął sobie pierwszą lepszą ale pokochał ją tak, że wzięli ślub. Ale przez 2 lata chorował z miłości
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Sob 10:15, 01 Mar 2014
Gość
To nie była miłość Aniu. To była potrzeba przebywania z tą dziewczyną.
Gdyby ją kochał, pozwolił by jej odejść.
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 2 z 6
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach