www.polana.fora.pl

Dołączył: 22 Mar 2010 Posty: 3 Przeczytał: 0 tematów Płeć: Kobieta

Miałam przeczucie, że jesteście na innym forum i nareszcie Was znalazłam. Was, tzn. przede wszystkim Panie Grey Owl i Za Mgłą, których posty czytałam bardzo często i z dużym zainteresowaniem (pewnie trafiłam na forum w okresie, kiedy to właśnie w/w Panie często zabierały głos). Kibicowałam też Waszym Very Happy

zmaganiom z niektórymi uczestnikami dyskusji. A niektórzy byli naprawdę...No, ale było minęło. A trafiłam tu z wiadomego forum, gdzie od jakiegoś czasu atmosfera robiła się coraz cięższa. Przeglądałam je tylko jako gość, choć zastanawiałam się czy nie poprosić o pomoc lub, czy nie włączyć się do dyskusji. Choć mówiąc szczerze, chyba nie mam wiele do powiedzenia, ponieważ nie posiadam żadnych uzdolnień "nie z tej ziemi", a szkoda, bo zawsze ciągnęło mnie w tę stronę.
Chciałam jeszcze napisać, że bardzo cenne były Wasze relacje z odzyskań i dobrze byłoby, oczywiście za zgodą zainteresowanych, publikować je w miarę możliwości na forum. Ja wiem, że to tylko część Waszych zainteresowań, czy działalności, ale dla wielu osób wątpiących, niepewnych lub pogrążonych w smutku i tęsknocie, ma to bardzo duże i jakże pozytywne znaczenie. Niesłuszny i niesprawiedliwy jest zarzut, że osoby o takich umiejętnościach przez publikację odzyskań, chcą się reklamować, chwalić itp. Takie fora służa i temu i nie ma w tym nic złego, wręcz przeciwnie. To bardzo pozytywne i naprawdę bardzo potrzebne.
Uff, pierwszy krok już za mną.
Pozdrawiam.

Witaj Agnieszko,
fajnie, że mimo pewnych zawirowań, tym co tego chcą udaje się do nas dotrzeć Smile

"...nie posiadam uzdolnień nie z tej ziemi..." - haha chyba my wszyscy po kolei tak mówiliśmy Wink

Rozgość się, poczytaj, a może je w sobie odnajdziesz? Smile

Pozdrawiam,
Magda

To teraz juz siadz sobie wygodnie Razz

Witaj !

Witaj Agnieszko,

to dla Nas duza radosc, ze dotarlas i gratuluje obiektywizmu.
a teraz usiadz i odpocznij sobie.
z miara gobelinu czasu i tutaj zaczna sie opisy Odzyskan, Napotkanych, i to co nam i Tobie tez, w Duszy gra.

Witaj i buziole
za_mgla

spotkasz tutaj cieplych ludzi

Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 638 Przeczytał: 0 tematów Płeć: Kobieta

Witam serdecznie Smile

Dołączył: 22 Mar 2010 Posty: 734 Przeczytał: 0 tematów Płeć: Kobieta

witaj wśród nas:)

Hej Aga

Witam Cię cieplutko, Agnieszko <przytul>

Witaj dzis Agnieszko Smile

Widze, ze zagladasz na Polane, ale jeszcze nie rozmawiasz... Sad

Moze poznamy sie troche blizej ?
Z pewnoscia i Ty masz cos do przekazania...
Jak kazdy z nas... Smile

Uściski na śmiałość Wink

Witaj Agnieszko Very Happy

Witaj Agnieszko Smile

my nie jestesmy zadne Panie, my jestesmy normalne rowne dziewczyny , i wszystkie mowimy sobie po imieniu Very Happy

/Panie i Panowie to w innych czasach Very Happy

/
3 maj sie, pozdrawiam i milego czytania Smile

Eliza

Tez zauwazylas Elizko, ze Agnieszka przeczytala juz 106 tematow (dzis do godz. 16.39) Question

Ale z Niej Czytacz Exclamation

Dołączył: 22 Mar 2010 Posty: 3 Przeczytał: 0 tematów Płeć: Kobieta

To prawda - czytam i czytam, jednak niezbyt regularnie, bo mam zbyt mało czasu (albo źle nim gospodaruję). Niestety mam normowany czas pracy, a po powrocie do domu mój synek (2,5 roku) oczekuje zaineresowania i uwagi. Nawet miałam się włączyć do dyskusji np. o Katyniu, ale stwierdziłam, że mam już dość tego tematu, zwłaszcza, że w mojej opinii spektakl zaczął wymykać się spod kontroli. Myśłałam też, żeby zwrócić się do Was o pomoc (odzyskanie), ale jeszcze nie wiem, czy na pewno chcę tzn. czy to właściwy czas. Mam też wiele wątpliwości dotyczących własnej osoby, czuję się rozbita, brakuje mi energii, nie wiem, czy podążam właściwa drogą. Nie wiem, czy to posiadanie dziecka wyzwoliło we mnie niektóre z emocji, ale strasznie źle tzn. gorzej niż kiedyś działają na mnie wszelkie informacje o wypadkach, katastrofach itp. Właściwie od dziecka towarzyszy mi też w jakis sposób temat obozów koncentracyjnych, już jako dziecko czytałam duzo na ten temat, ale wtedy raczej zaspokajałam ciekawość. teraz z kolei w ogóle nie mogę o tym czytać, bo później nie mogę sobie z tymi informacjami, relacjami itp. poradzić.
Nie wiem jednak czy są to tematy, którymi można zawracać Wam głowę. Poza tym faktycznie czuję się trochę onieśmielona, chociaż nie mam już osiemnastu lat, więc dziękuję za zachętę.
Może piszę trochę chaotycznie, za co przepraszam, ale właśnie jestem w pracy.
Pozdrawiam Smile

Witaj Ago,

nie zawracasz glowy - w ogole - prawda?
temat obozow jest Tobie bliski, nam tez i chyba wiem o co Ci chodzi, wiec pokusze sie o założenie takiego tematu, gdzie bedziemy swoje obozowe "wspomnienia" wklejac. wiec zawracaj glowe smialo Smile

.
Ago, aby nie wyszlo, ze ktos na Ciebie naciska, wymusza itd, siedz ile chcesz, laduj sie ogniskiem - poczuj cieplo ognia, mozesz sobie nad nim skakac, wchodzic i wychodzic.
o tak spektakl wymknal sie spod kontroli i to bardzo. nawet zaczelam sie obawiac, ze niedlugo beda kazali modlic sie do ptaka - co oczywiscie nie oznacza, ze zero szacunku mam do Dusz itd - nie, ale zdrowy rozsadek jest naprawde dobrym doradca.
2,5 letni maluch, och pamietam, pamietam dzieci w tym wieku sa bardzo absorbujace i takie kochane gluptasy.

pozdrawiam cieplutko