www.polana.fora.pl

Dołączył: 08 Mar 2012 Posty: 37 Przeczytał: 0 tematów Płeć: Kobieta

witam was jestem nowa spotkala mnie ostatnio straszna tragedia stacilam bardzo droga mi istote moja suczke byla jakby moje dziecko byla chora miala operacje której sie balam ale naszczescie sie udala myslalam ze juz bedzie ok ale niestety odeszla po 3 dniach czy ktos zechcialby mi pomóc?potrzebuje kontaktu by dalej funkcjonowac narazie jest zal rozpacz i chyba zaczyna sie depresja prosze by ktos zechcial mi pomóc

Witaj, tez niedawno doswiadczylam takiej straty, dlatego rozumiem Cie dobrze. U mnie poplynelo morze lez, zyczliwi przyjaciele widzac mnie w tak oplakanym stanie , z zamiarem pomocy dawali mi wtedy( tylko glupie w moim odczuciu) rady.... m.i. mowili , ze mam sobie sprawic nowego pieska.
Wpierw bylam oburzona... jak oni tak moga... teraz wiem , ze wiedzieli lepiej. Juz mam nowa blyskotke ktorej tak naprawde nie chcialam, ale ONA mnie chciala...i zdobyla. Ma taki sam charakter , pyszczek i spojrzenie jak tamta.... REINKARNACJA ?
Tak wiec wtedy tez bylam bezgranicznie smutna 13 lat bylysmy nierozlaczne.
Mimo ze odeszla , jeszcze dwa dni jej psia duszyczka byla przy mnie bardzo mocno wyczuwalna,np.tracala mnie noskiem w noge, albo slyszalam tupot lapek...trzeszczal jej wiklinowy koszyczek... potem coraz mniej jej bylo...az po miesiacu w dzien moich urodzin przyszla sie pozegnac na zawsze.
Pol roku nalewalam jej dziennie swieza wode do miseczki.... dzisiaj jestem znow szczesliwa z moja nowa, cudowna pieszczocha u boku....
W Azylach czeka tyle szczescia na czterech lapach...
Przytulam CIE kochana bardzo serdecznie , moze nie to chcialas uslyszec, ale wydawalo mi sie , ze powinnam to napisac
Wink

neroli

Dołączył: 08 Mar 2012 Posty: 37 Przeczytał: 0 tematów Płeć: Kobieta

bardzo dziekuje za mile slowa ,slowa zrozumienia pocieszenia mnie tez znajomi rodzina pocieszali i radzili bym wziela nowego pieska az mnie trzeslo gdy to slyszalam ja wiem ze zaden piesek choc kochany nie zastapi mi mojej pieknej suczki ,czuje jej obecnosc mysle o niej i mam straszne wyrzuty

pomoc ,wiadomo kochana ze żaden piesek nowy nie zastąpi tej której brakuje,nowy może pomóc wypełnić pustkę, wypełnić serce nową miłością zamiast rozpaczy.
Nigdy nie zapominamy tych kochanych utraconych,mimo to żyjemy dalej, kochając nowych ludzi, zwierzęta.Nie znaczy to ze nowa miłość jest ważniejsza czy tez ma zbrukać miłość duszy w innym wymiarze.....nowa miłość jest po prostu nowa,pomaga żyć dalej i być dalej szczęśliwą,bo czyż nie własnie szczęśliwą chciałaby cie widzieć Twoja psinka?
<przytul>

Dołączył: 08 Mar 2012 Posty: 37 Przeczytał: 0 tematów Płeć: Kobieta

tak chciala by widziec szczescie i radosc jednak ja niemoge byc szczesliwa niewiedzac dlatego potrzebuje pomocy tych ktorzy moga sie z nia skontaktowac niechce tu opisywac wszystkiego jesli ktos zechce mi pomóc to wtedy tak to niejest tak ze jest mi smutno i szukam kontaktu nie no niejestem tak bezmyslna sprawa jest bardziej zlozona

pomoc,musisz uzbroić sie w cierpliwość,wiem ze potrzebujesz kontaktu,na pewno ktoś Ci tu pomoże,spokojnie poznawaj Polane czytaj,pisz i cierpliwie słonko czekaj.

wiem ze niełatwo o cierpliwość w takim smutku,ale nic innego nie wymyśle:-)

Dołączył: 08 Mar 2012 Posty: 37 Przeczytał: 0 tematów Płeć: Kobieta

nie tu nie chodzi o cierpliwosc bardzo jestem wdzieczna za kazde mile slowo ale niebede przeczyla tak czekam z niecierpliwoscia wielka nadzieja ze ktos sie ulituje

Pomoc,dzis Ewa szukala postuw i podam Ci tu link,poczytaj sobie,mam nadzieje ze nie wejde tym nikomu w parade:)

http://www.polana.fora.pl/nawiazywanie-kontaktow-z-duszami-odzyskania-kontakt-ze-zmarlymi,19/moj-najukochanszy-piesek-odszedl-dzis-na-druge-strone-teczy,734.html

Dołączył: 08 Mar 2012 Posty: 37 Przeczytał: 0 tematów Płeć: Kobieta

poczytalam dziekuje piekne posty ja tez plakalam i plakalam juz niemialam sil a lzy nadal plynely targajac calym moim cialem a mojej córci powiedzialam ze MIKA jest teraz w niebie i jest aniolkiem gwiazdka i co wieczór mala biegnie do okna wypatruje najjasniejszej gwiazdki i mówi to mika macha do niej mówi kocham cie mówi mamusiu zobacz gwiazdka miga mówi ze tez nas kocha

Dołączył: 08 Mar 2012 Posty: 37 Przeczytał: 0 tematów Płeć: Kobieta

czytalam juz to ewa f szukala tych postów dla mnie

Witaj Pomoc serdecznie,

czuj sie u nas dobrze, odpoczywaj.

Poszlo PW.

buziole
Ewa

Pomko, gdy nasza Sara tu zagladnie, napewno udzieli Ci po Ewie i Neroli bardziej pomocnej pomocy jak np. ja... Poczekaj zdziebko Pocieszanie

Dołączył: 08 Mar 2012 Posty: 37 Przeczytał: 0 tematów Płeć: Kobieta

poczekam ile tylko trzeba pozdrawiam i dziekuje za kazde mile slowo

Dołączył: 08 Mar 2012 Posty: 37 Przeczytał: 0 tematów Płeć: Kobieta

Ewa.G.
tak wiem dziekuje

Dołączył: 08 Mar 2012 Posty: 37 Przeczytał: 0 tematów Płeć: Kobieta

dzien dobry musialam tu wejsc i sie z wami podzielic wiadomoscia wczoraj tak tu pisalam o mojej mikusi i wiecie co? w nocy byla przyszla czulam skradanie sie na lózko i skok polozyla sie i czulam ze cos sie dzieje z moimi stopami pawnie lizala jak zwykle caly czas czulam ja w domu czulam wzrok ze obserwuje siedzi pod balkonem na balkonie ale ten skok to bylo takie realne czulam i slyszalam to o matko jak sie ciesze ze przyszla choc niepowiem w danym momencie zrobilam wielkie oczy i czulam drzenie w serduchu