www.polana.fora.pl

Nie przypominam sobie, żeby kiedykolwiek mi się śnił ale widzę je wszędzie. Staram się odwrócić wzrok od czegoś i niechcący natrafiam na koty. Często są w moim pobliżu. Nigdy też mój wzrok nie pominie żadnego, a przynajmniej takie odbieram wrażenie, bo w drodze do domu potrafię znaleźć tuzin kotów.
Śnią mi się czasem konie. Raz pegaz, którego nie wiem czemu mylę ciągle z jednorożcem.
Nie odbierzcie mnie źle, nie chcę na siłę go przyzywać. Jestem tylko ciekawa czy to kot, czy koń. I z jednymi i z drugimi jestem od zawsze związana. Kiedy przyśnił mi się pegaz czułam, że jest mi przychylny ale widziałam go tylko raz. Był to pegaz bez skrzydeł, albo te skrzydła zniknęły jak się zbliżył do mojego okna.

A czytalaś o tym , że można mieć kilka zwierząt mocy ? : ))
Więc dylemat , kot czy koń , może być rozwiązany Smile

A no tak, zapomniałam Smile

Gdzieś chyba nawet tutaj było to napisane.

A taki koń mi się przyśnił [link widoczny dla zalogowanych] Wygląda na to, że to jest moje zwierzę mocy. Na razie tylko On mi się ukazał. Miał tylko dłuższą sierść i był bardziej biały, jakby czysty, chociaż też miał rzadko rozłożone kropeczki. Najwięcej miał ich przy oczach. ale i tak nie powodowały, że jego sierść była szara wokół nich jak u niektórych